Teraźniejsza Prawda nr 197 – 1961 – str. 87

Pomimo ich smutku i cierpień zmierzających do zniszczenia ciała i ich oczyszczenia się, będą się radować przez łzy, że Oblubienica, Małżonka Baranka, będzie już uzupełniona w świątobliwości [w lnianej szacie sprawiedliwości świętych, ich ostatecznej nagrodzie, pełnej czystości i świetnej okazałości] i liczbie [zupełnej liczbie 144000 w chwale, a więc żadnych Kapłanów już nie ma w ciele] i ogłoszą jej uwielbienie z Panem (Obj. 19:6-8). „Chwalmy Boga za zadziwiającą zgodę między Posłannikami Paruzji, Epifanii i Słowem Bożym, które coraz więcej przyświeca podczas Pańskiego objawiania tajemnic tym, którzy Go czczą (Ps. 25:4; Amos 3:7).

      Z powyższego widzimy, że przeglądane przez nas pretensje, nie są zgodne z ogólnym przedstawieniem tej sprawy przez specjalne mówcze narzędzia Pana i jawnie przeciwne samemu Słowu Bożemu. One są jeszcze jednym Oszustwem Przeciwnika, aby przeszkodzić, jeśli byłoby możliwe, specjalnemu poselstwu Pana na obecny czas,
kol. 2
względem którego głos mówiący z tronu zachęca wszystkich sług Bożych, wszystkich, którzy Go czczą, tak małych jak i wielkich, aby je ogłosili po śmierci pozafiguralnego Józefa i Zacharyjasza jako ostatniego Kapłana na ziemi (T. P.’1950, 27; E. tom 10, 610, 665; T. P. 1951, 19) A w jakiej sytuacji znajdują się ci, którzy odmawiają ogłaszania tego poselstwa i teraz wycofują swe poparcie modlitwą, finansami i osobiście, a nawet starają się sposobami przesiewawczymi namawiać drugich aby czynili to samo? Widocznym jest, Ż2 oni usuwają się spomiędzy wszystkich sług Bożych i już nie znajdują się wśród tych, którzy czczą Jego ponad wszystko, ponad własną wolę, ponad samowywyższenie, uzurpację, pychę, stanowisko i zagrabianie władzy. Znów z prawdziwą, tęskniącą serdeczną miłością, zachęcamy takich aby nawrócili się i pokutowali zanim będzie za późno.
(T. P. 1953, 55 – 62)

kol. 2

DALSZE ŚWIATŁO O ZACHARIASZU

(P.’52, 58)

      Drogi Bracie Jolly! Przez wiele lat oświadczenie Jezusa tyczące się Zacharyjasza (Mat. 23:35; Łuk. 11:50, 51) nie było mi jasne; nie mogłem go zrozumieć, a więc odłożyłem tę sprawę na bok (możliwie iż lekkomyślnie) jako oświadczenie, które przyjmuje się więcej wiarą niż widzeniem. Lecz podczas roku ubiegłego ono dręczyło mnie swą niezrozumiałością aż do niedawna, kiedy lepiej te słowa zrozumiałem.

      Według mego mniemania, prorocy Starego Testamentu (nie licząc ma się rozumieć fałszywych proroków) byli po prostu mówczymi narzędziami Boga. Nawet w 2Mojżeszowej 7:1 („Aaron, brat twój, będzie prorokiem twoim”) Aaron jest nie tylko narzędziem mówczyni Mojżesza, ale także i Boga. Niektórzy z nich przepowiadali przyszłe wydarzenia, a niektórzy nie. Dobrym przykładem tych ostatnich jest 2Kron. 24:19, gdzie mamy opis o prorokach posłanych Izraelowi od Boga. którzy nie są nawet wymienieni po imieniu i nie ma rekordu ich słów, oprócz wzmianki o tym, że swym poselstwem strofowali Izraela. Prorocy, którzy przepowiadali przyszłe wydarzenia, są rozdzieleni na dwie klasy – tych. którzy przepowiadali słowem i tych, którzy przepowiadali uczynkiem, czyli figurą. Podług ostatniego punktu zapatrywania, każdy członek kapłaństwa Aaronowego byłby prorokiem przepowiadającym przyszłe wydarzenia dlatego, że jako następca Aarona, byłby figurą na Kapłaństwo Wieku Ewangelii (figura musiała trwać do czasu, aż ukazała się pozafigura). Jest wiele znaczącym, to, że obaj prorocy wymienieni przez Jezusa (Łuk. 11:50, 51) „Abel i Zachariasz prorokowali uczynkiem lub figurą, albowiem żaden z nich nie pozostawił zapisanego proroctwa To, że Abel był prorokiem z powodu figur jakie on ustanowił, jest potwierdzone przez św. Pawła w liście do
kol. 2
Żydów 11:4, który mówi: „umarłszy, jeszcze mówi”. Tak więc mamy dobitne dowody z Biblii, że tak Abel jak i Zachariasz byli prorokami i dali swe proroctwa przez uczynek czyli figurę. Zauważmy teraz, że tak Abel jak i Zacharyjasz byli nie tylko prorokami, ale dodatkowo kapłanami. Samo przez się jest widocznym, że Abel nie był z kapłaństwa Aaronowego, ale był mniej więcej na tym samym poziomie: on był swym własnym kapłanem, nie potrzebując drugiego, aby za niego składał jego ofiarę (1Moj. 4:4). W tym przedstawiał on Jezusa, który również nie był z kapłaństwa Aaronowego i który złożył swą własną ofiarę bez niczyjej pomocy. A wiec Abel był równocześnie prorokiem, jak i kapłanem w urzędzie.

      Między prorokami Wieku Żydowskiego, było wielu takich, którzy nie byli kapłanami, chyba, że byliby z pokolenia Lewiego Żaden z proroków nie mógłby być kapłanem aby służyć w Przybytku lub Świątyni na składanie ofiar, lecz musieli przyjść do kapłana aby to za nich uczynił. W dziejach Starego Testamentu byli męczennicy po Zacharyjaszu, co wynika z opisu 2Kron. 24:20, którzy byli wybitni, zadziwiający i o wiele więcej zdolniejsi od niego, jak np. Izajasz, którego przerżnięto piłą i Jeremiasz, który prawdopodobnie był ukamienowany, choć Biblia nie podaje sposobu w jaki oni pomarli. Musimy w tym względzie spolegać na źródłach zewnętrznych.

      Jest bez wątpienia prawdziwym, że Jeremiasz i Ezechiel byli kapłanami (jak również prorokami) dlatego, że pierwsze wiersze ich pism jasno o tym świadczą; lecz oni nie byli podług Biblii, kapłanami w urzędzie, sprawującymi urząd przy Miedzianym Ołtarzu, miejscu na ofiary, jak to czynił Zacharyjasz (2Kron. 24:20; Mat. 23:35). To w moim mniemaniu czyni różnice. Jan Chrzciciel był także z rodu

poprzednia stronanastępna strona