Teraźniejsza Prawda nr 479 – 2001 – str. 84

ostrymi słowami doktryny o transsubstancjacji, ludzkiej nieśmiertelności oraz roszczenia papieża do zostania „cesarzem świata, królem nieba i Bogiem na ziemi”. Publicznie spalił papieską bullę oświadczając, iż papiestwo jest Antychrystem.

      Luter, wezwany do stawienia się przed cesarzem na sejmie w Wormacji w 1521 r., długo, jasno, pokornie i heroicznie bronił swego stanowiska kończąc pamiętnymi słowami: „Oto stoję. Nie mogę uczynić nic innego. Tak mi dopomóż Bóg! Amen!” Został on wtedy wyjęty spod prawa przez cesarza i zabrany do zamku w Wartburgu. Pracował tam przez około rok nad niemieckim Nowym Testamentem tłumacząc go z Greki.

      Gdyby Luter umarł w Wartburgu, na jego reformatorskim dziele nie byłoby żadnego cienia, lecz doszedł on do wniosku, iż jego ruch zostanie zgnieciony, jeśli nie będzie szukał przyjaźni i wsparcia książąt cesarstwa. Idąc na kompromis w niemałej liczbie logicznych wniosków wypływających z jego zasad wraz z Melanchtonem, swym specjalnym pomocnikiem, współpracował w zamienianiu swego ruchu reformatorskiego w sektę, która stała się znana jako Kościół Luterański. Co więcej, jego szczególne oświecenie w kwestii doktryny o usprawiedliwieniu z wiary nie przeszkodziło mu w przeciwstawianiu się innym prawdom nauczanym przez innych reformatorów. Jednakże, bez wątpienia był wierny wielkiej Prawdzie której wyjaśnienie, wykorzystanie i obronę mu powierzono, co czynił umiejętnie i owocnie.

      Pomimo swoich niedociągnięć Marcin Luter pozostaje bohaterem niesłychanych wydarzeń jakie historia określa mianem Reformacji. Połączył wzniosłą wiarę i odwagę z głęboką pokorą i prostotą. Jego zalety umysłowe, moralne i religijne oraz jego praktyczne zdolności uczyniły z niego geniusza najwyższego rzędu, zyskując mu miejsce pośród najprzedniejszych z największych mężów w historii.

      Odnośniki
 B:319, 326, 337
C:109, 111, 119
D:572
E8: 142, 264, 298, 303-313, 387, 440, 673, 714, 715
E9:33
E10: 87, 88, 428-431, 473-475
E12:24, 25, 761
P’41:285 BS’83: 74-79

ULRICH ZWINGLI (1484-1531)

      Ulrich Zwingli bardzo zasługuje na miejsce pośród czterech lub pięciu głównych postaci, którym Reformacja winna jest największą wdzięczność. Urodził się w 1484 r. w wiosce Wildhaus w Szwajcarii i pochodził z szanowanego rodu chłopskiego. We wczesnym okresie swojej edukacji Zwingli znalazł się w 1498 r. pod kierownictwem Heinricha Wolfina z Berna, wybitnego humanistycznego uczonego. Następnie udał się on do Bazylei, gdzie w 1506 r. uzyskał tytuł magistra filozofii.

      W pełni sympatyzując z narastającą krytyką różnych form zła w Kościele, Zwingli został proboszczem w Glarus, gdzie jego oratorskie zdolności zdobyły mu znaczącą reputację w całej północnej Szwajcarii. Stąd towarzyszył on szwajcarskim żołnierzom jako kapelan w kilku kampaniach wojennych. Te przeżycia wzmogły w nim patriotyczną determinację wspierania wysiłków zmierzających do zapobieżenia zagranicznym sojuszom, które zabierały jego parafian tak daleko od domu.

      Jednakże prawdziwe dzieło reformatorskie Zwinglego miało zacząć się na większym polu działalności w Zurychu, małym siedmiotysięcznym mieście sprawującym w kraju bardzo wybitną rolę z powodu swych wpływów politycznych oraz bogactwa. Zwingli będąc tam pastorem od 1518 r. od razu przyjął stanowisko przywódcy, jak również różnymi sposobami zdobył sobie miłość mieszkańców. Nauki Lutra wywarły na nim duże wrażenie i na mniejszą skalę rozpoczął się ruch, który w swoim charakterze był nawet bardziej podobny do ruchu Maluczkiego Stadka niż ruch Lutra. Zerwał on z starym kościołem dopiero w 1522 r., kiedy odrzucił Wielki Post jako nakaz ludzki nie mający poparcia w Piśmie Świętym. Karcony przez swojego biskupa i rząd Zwingli bronił swojego stanowiska w wydawanych przez siebie traktatach, jak również zaczął o wiele szerzej krytykować rzymskie nauki i praktyki.

      W tym czasie Zwingli otrzymał szczególną szafarską Prawdę o tym, że Wieczerza Pańska przedstawia

      1. Śmierć Jezusa;

      2. Wiarę osoby przyswajającej usprawiedliwienie z zasługi Jego człowieczeństwa oraz życie złożone na śmierć;

      3. Społeczność poświęconych w cierpieniu.

      Głoszenie przez niego tego posłannictwa szybko sprowadziło na jego stronę, jako jego specjalnego towarzysza i pomocnika, Oekolampadiusa oraz innych wiernych kapłanów, doprowadzając do zakrojonego na szeroką skalę ruchu Maluczkiego Stadka posiadającego tę doktrynę jako swoją myśl przewodnią. Tak samo jak Luter, Zwingli wierzył w wyłączny autorytet Pisma Świętego, usprawiedliwienie tylko z wiary i, że poświęceni są królewskim kapłaństwem. Jednakże w sprawie rzeczywistej obecności Pana w Wieczerzy Luter sprzeciwiał się

poprzednia stronanastępna strona