Teraźniejsza Prawda nr 478 – 2001 – str. 69

się pod absolutnym nadzorem papieskim, jak również fizycznie molestowany przez pospólstwo za namową kleru. Został zmuszony przez Hildebranda (papieża Grzegorza VII), jednego z trzech najpotężniejszych papieży, do zaprzestania podejmowania prób zmierzających do reformy. Dziewięć lat przed śmiercią wycofał się z wszelkiego wikłania się w światowe troski i prowadził pobożne życie z dala od widoku opinii publicznej kończąc swój bieg w 1088 r. w wieku 90 lat.

      Odnośniki
E8:141, 171
E10:67, 68, 486

PIOTR ABELARD (lata 1079-1142)

      Piotr Abelard, jeden z założycieli scholastycyzmu, syn rycerza, urodził się w 1079 r. w pobliżu Nantes we Francji. Od młodości przejawiał przenikliwość umysłu, która umożliwiała mu pomyślnie dyskutować ze swoimi nauczycielami. Krótko po ukończeniu trzydziestu lat został powołany do przewodniczenia w szkole katedralnej w Paryżu, jego kariera rozkwitła i wydawało się, iż niebawem świat odda mu hołd. Abelard wykładał filozofię i teologię, jak również był oczytany w literaturze klasycznej i sakralnej.

      W 1113 r. z biegiem czasu on rozpoczął cykl wykładów, które sprzyjały podkopaniu niewolniczego trzymania się rzymskich zasad i praktyk. Nieszczęśliwy romans z jedną ze swoich studentek, Heloizą, którą potajemnie poślubił, sprowadził na niego gniew jej wuja, Fulberta, kanonika Notre Damę, tak, iż Abelard został zaatakowany przez rzezimieszków podpuszczonych przez Fulberta, wykastrowany i zmuszony do szukania schronienia w klasztorze SaintDenis w 1118 r.

      Między innymi on popierał używanie rozumu w interpretowaniu doktryn Pisma Świętego i zarządzaniu kościołem. W swojej książce Sic et Non (Tak i nie) przedstawił we wstępie i zakończeniu siedem sprzeczności w pismach Ojców Kościoła. Zwrócił także uwagę na 300 punktów doktrynalnych, z których 150 stało w bezpośredniej sprzeczności z pozostałymi 150, dowodząc, iż tradycyjna teologia jako odmienna od biblijnej teologii jest niegodna zaufania. Rozprowadzał swoją książkę wśród studentów dojrzałych do papieskiego zżęcia, co niszczyło ich jako takich. Abelard był okropnie prześladowany i zmuszony został do milczenia. Synod w Soissons nakazał mu spalenie jego książki o Trójcy, a jego ucznia Folmara z Triefenstein w Niemczech zmuszono do zaniechania walki przeciwko doktrynie o transsubstancjacji. Burzliwa kariera Piotra Abelarda dobiegała końca.

      Przez wielu jest on uważany za najzdolniejszego nauczyciela i teologa dwunastego wieku. Jako członek gwiezdny w tiatyrskim okresie Kościoła rzucił wielkie światło na Pismo Święte dla błogosławienia ludu Bożego. Umarł w 1142 r. i został pochowany obok Heloizy. Jego przyjaciel Piotr Sędziwy mówi, iż modlił się on żarliwie oraz powierzył swoje ciało i duszę swemu drogiemu Panu Odkupicielowi na czas bieżący i na całą wieczność. „Tak Abelard dokończył swych dni i ten, który był znany prawie na całym świecie ze swojej uczoności i zdolności jako nauczyciel umarł spokojnie w Tym, który powiedział uczcie się ode mnie, żem Ja cichy i pokornego serca”.

      Odnośniki
E3: 17
E5:196
E8:141
E10: 69-72, 486

ARNOLD Z BRESCII (lata ? -1155)

      Arnold z Brescii nastąpił po Piotrze Abelardzie jako członek gwiezdny w roku 1142, będąc od wielu lat jednym z zwolenników Abelarda. Prowadził niszczycielski bój z zeświecczeniem hierarchii, kleru i kościoła, walczył o zreformowanie kościoła i państwa według demokratycznych zasad, jak i przeciwko ówczesnemu papieskiemu absolutyzmowi.

      Nie ma żadnych zapisków o narodzinach i młodym wieku Arnolda. Jako mnich w Brescii, Lombardia, prawdopodobnie znajdował się pod wpływem skrywanego Arianizmu Lombardów, którzy w owym czasie osiągnęli już, przynajmniej zewnętrznie, zgodność z panującą rzymską teologią. Jako uczeń Abelarda, nazywany giermkiem tego Goliata, atakował moralność kleru i doczesną władzę Kościoła, będąc zwolennikiem zupełnego oddzielenia kościoła od Państwa oraz odłączenie urzędu duchownego od wszelkich powikłań w sprawach świeckich. Kazania Arnolda zdobyły wielki aplauz w Lombardii i doprowadziły do zawziętych sporów pomiędzy ludem i biskupem Brescii. Arnold oskarżony na soborze

poprzednia stronanastępna strona