Teraźniejsza Prawda nr 474 – 2001 – str. 5
Zmartwychwstanie zaś do ludzkiej doskonałości należy do Pieśni Mojżesza, a zmartwychwstanie na Boskim poziomie z natury należy do Pieśni Baranka.
W Starym Testamencie istnieją liczne typy i proroctwa, mające związek z Chrystusem i Kościołem – bądź to, gdy byli w ciele, bądź też w duchu – co należy do Pieśni Baranka (1Kor. 10:1-11; Żyd. 4:10; 1Piotra 1:9-13). One często są przedstawione z punktu widzenia ich wpływu na ludzkie zbawienie i związek z nim.
Ponieważ te dwa tematy Biblii – Pieśń Mojżesza i Pieśń Baranka – zachodzą na siebie, mówimy, że generalnie oba testamenty, Stary i Nowy, mają te odpowiednie reprezentacje.
Jednakże dwie trąby, Pieśń Mojżesza i Pieśń Baranka, nie są odpowiednio synonimiczne ze Starym Testamentem i Nowym Testamentem.
Po prostu Pieśń Mojżesza wyklucza rzeczy Wysokiego Powołania, a Pieśń Baranka wyklucza sprawy Restytucji. Jednak te dwa posłannictwa tak się splatają i przeplatają wzajemnie, ażeby były w doskonałej harmonii. W rzeczywistości są dwoma największymi zarysami Boskiego Planu. To właśnie ten wzajemny związek między nimi dowodzi, że każdy z nich jest urobiony z jednej całej sztuki antytypicznego srebra.
JAK TE TRĄBY BYŁY UŻYWANE
Wracając do 4Moj. 10:2-7, przedstawiającej w ogólnym zarysie okazje, podczas których trąbiono w te trąby. Okazje są dwie:
1. Wezwanie ludu lub książąt do Mojżesza stojącego u wejścia do namiotu zgromadzenia (wers. 3, 4);
2. Sygnalizowanie czterem obozom Izraela do wyruszania w ich podróże (wers. 5, 6).
WZYWANIE ZGROMADZENIA I KSIĄŻĄT
Co znaczy wzywanie zgromadzenia do drzwi Przybytku? Zauważmy, że to dokonywało się przez trąbienie obu trąb (w. 3), podczas gdy książęta byli wzywani przez trąbienie tylko jednej trąby (w. 4).
Zgromadzenie – generalnie lud – reprezentuje nominalny lud Boży. Książęta są typem na wodzów utracjuszy koron pośród nominalnego ludu Bożego. Jeśli idzie o trąbienie dwóch trąb w przeciwieństwie do jednej trąby, wydaje się, że te dwie reprezentują dawanie nominalnemu ludowi Bożemu ogólnej wiedzy o dwóch częściach Boskiego planu, natomiast jedna trąba przedstawia podawanie szczegółów na określony zarys Boskiego Planu.
PRAKTYCZNE ILUSTRACJE
Zdaje się, że ta różnica wyłoniła się z praktyki: z reguły nominalny lud Boży niewiele wie o Boskim Planie. Najbardziej pomagają mu ogólne zarysy. Jednakże, gdy ktoś zbliża się bardziej do Prawdy to szczegóły okazują się najbardziej pomocne – w rzeczywistości potrzebne. Przez inną analogię „o tej różnicy moglibyśmy powiedzieć, że jest taka jak między mlekiem i mięsem Słowa” (Żyd. 5:12-14).
Kiedy książęta nad tysiącami – którzy obejmują nie tylko tych 12 książąt nad pokoleniami, ale także przywódców nad tysiącami – spotkali Mojżesza prywatnie a nie publicznie, stanowią typ wodzów nowych stworzeń pośród nominalnego ludu Bożego, zgromadzonych do naszego Pana wskutek szczególniejszego sposobu traktowania ich, co daje do zrozumienia, że tylko jeden ogólny przedmiot będzie omawiany.
CO SŁYSZAŁO ZGROMADZENIE – ZNTYTYP
Te dwa rodzaje zgromadzeń służyły różnym celom. Co do nominalnego ludu Bożego, ten uczestniczył przede wszystkim w przyswajaniu świadectwa o Królestwie, w którym usłyszeli w prostszych zarysach o Wysokim Powołaniu i prawdach Restytucji (Mat. 24:14). Wówczas też, dzięki różnym przewodom, usłyszeli karcenie z powodu grzechu i zachęcanie do sprawiedliwości (Jan 16:7-11). To oznacza nauczanie o pokucie i naganę grzechów nominalnego kościoła. Świadectwo dawano ze skuteczniejszą lub mniej skuteczną jasnością przez cały Wiek Ewangelii.
CO SŁYSZELI KSIĄŻĘTA – ANTYTYP
Wówczas były różne cele mające związek z prywatnym zgromadzeniem się antytypicznych książąt. Cele te niezmiennie się pojawiały w metodach prowadzonych rozmów, czytanej literaturze Prawdy i korespondencji, szczególnie to pierwsze i drugie.
Jednym z tych celów było przyciągnięcie niektórych do Prawdy, co nieraz było uwieńczone sukcesem. Innym było kształcenie, aby pomóc takim osobom w wymiernym rozwinięciu jaśniejszych poglądów, które z kolei oni mogliby przekazać drugim.
Na przykład, przed 1874 rokiem prawie wszyscy książęta utracjusze koron byli post-Millenialistami. Lecz w czasie żęcia – jako rezultat nauki na ten temat były rozpowszechniane przez pismo i słowo wypowiadane ustnie – większa liczba stała się pre-Millennialistami. Choć niewielu z nich przyjęło tę myśl, że Tysiąclecie będzie błogosławić niewybranych zmarłych – to dostrzegano jako „niebezpieczną doktrynę” – niemniej jednak nawet ich cecha Millennializmu była lepsza niż post-Millennializm. W rzeczywistości tacy nawróceni pomogli wielu polubić Drugie Przyjście, choć przedtem bali się go. Oni także pomogli niektórym pośród nich zrozumieć Prawdę na temat Tysiąclecia.
Innym celem antytypicznego zgromadzenia książąt było przygotowanie takich utracjuszy koron na otwarcie ich oczu, które nastąpi po zniszczeniu ich cielesnych umysłów. Posłannictwo dostarczające