Teraźniejsza Prawda nr 195 – 1961 – str. 28

CO JEZUS NAPRAWDĘ MIAŁ NA MYŚLI?

      Jedzenie ciała Syna człowieczego i picie Jego krwi przez kogoś oznacza jego wiarę, jego przyjęcie i przyswajanie sobie wiarą zasługi albo skuteczności, znajdującej się w doskonałym człowieczeństwie Jezusa, życia, prawa do życia i związanych z nim praw życiowych, które On oddał na śmierć za Adama i jego rodzaj, dając je, za żywot świata” (Jan 6:51). Ojciec Adam, stworzony na wyobrażenie Boże na poziomie ludzkim, miał doskonałe ciało i życie oraz prawo do ludzkiego życia, wraz ze związanymi prawami życiowymi polegającymi na doskonałym mieszkaniu (raju), powietrzu, pokarmie, ochronie, pogodzie, zdrowiu, pomyślności, społeczności z Bogiem i bliźnimi, panowaniu nad ziemią i jej prawami, zwierzętami a także na przywileju rozmnażania doskonałego rodzaju. Zatrzymanie przez Adama tych błogosławieństw było poddane warunkowi posłuszeństwa. W pokrewieństwie między Bogiem a Adamem zostało zawarte przymierze (Ozeasz 6:7; zob. margines i przekład R. V.); tak długo jak Adam zachował swoją część tego przymierza, tak długo Bóg trzymał go we wszystkich prawach i przywilejach udzielonych mu jako dar przy stworzeniu.

      Przez nieposłuszeństwo Adam stracił swoje istnienie oraz wszystkie prawa dla siebie i swego rodzaju, znajdującego się w jego biodrach (Rzym. 5:12-14). Wskutek tego on nie był w stanie rozkrzewić rodzaju doskonałych istot w zgodzie z Bogiem, rodzaju który by miał przywilej posiadania życia wiecznego. Jego potomstwo podobnie jak i on było umierające; nie nadawało się do żywota wiecznego, W Boskim zarządzeniu niezbędną była ofiara Okupu. Ktoś o doskonałym ciele ludzkim i życiu oraz prawie do życia ludzkiego wraz ze związanymi prawami życiowymi, musiał zając miejsce Adama i ponieść śmierć jako okup za niego, aby uwolnić go i usprawiedliwić jego rodzaj od pierwotnego wyroku śmierci. Żaden człowiek nie okazał się zdolnym, aby jako doskonała istota mógł złożyć Boskiej sprawiedliwości okup za swego brata (Ps. 49:8), wszyscy bowiem byli grzesznikami, którym brakowało chwały, doskonałości, uznawanej przez Boga jako zasadnicza dla wiecznego życia (Rzym. 3:23).

      Aby zadośćuczynić tym wymaganiom Bóg uczynił układ ze Swoim Synem, w wyniku którego ten ostatni dobrowolnie i chętnie, dla wystawionej Sobie radości (Żyd. 12:2), umarł, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby nas przywiódł do Boga, umartwiony będąc w ciele”. Umarł On jako doskonała ludzka istota składając Okup (równoważną cenę) za Adama i jego rodzaj znajdujący się w chwili grzechu w biodrach Adamowych (1Piotr 3:18; Mat. 20:28; 1Tym. 2:6; Żyd. 2:9). Tak więc ciało Jezusa, Jego ludzka natura, były dane za Adama i jego potomstwo, czyli za życie świata, aby świat rodzaju ludzkiego mógł być wyzwolony spod wyroku śmierci.

      Gdy nasz Pan zaprosił nas do jedzenia Swojego ciała i picia Swojej krwi, przedstawił
kol. 2
tę sprawę w figuralnej formie, nader prostej i pełnej znaczenia gdy ją rozumiemy. Figuralne jedzenie Jego ciała i picie Jego krwi musi być sprawą indywidualną tych wszystkich, którzy będą korzystać z Jego ofiary. Jedzenie i picie przedstawia przyswajanie sobie jej przez wiarę. Przeto gdy ktoś przychodzi do zrozumienia faktu odkupienia, które jest w Jezusie i szczerze wierzy w nie oraz udaje się w modlitwie do Boga, przyjmując przez wiarę przebaczenie swoich grzechów i pojednanie z Bogiem, to przez to figuralnie spożywa on ciało Syna człowieczego i pije Jego krew – nie Jego ciało w znaczeniu mięśni, tłuszczu i kości, albo Jego krew w znaczeniu jej ciałek itd., lecz Jego ciało i krew w znaczeniu Jego człowieczeństwa, z prawem do życia i związanymi z tym prawami życiowymi. Jednym z literalnych znaczeń „ciała i krwi” jest natura ludzka, lub człowieczeństwo (Mat. 16:17; 1Kor. 15:50; Żyd. 2:14). Ten więc, kto figuralnie je, uczestniczy w tych dobrodziejstwach i korzyściach, które wynikają z ofiarowania literalnego ciała i krwi Jezusa – Jego człowieczeństwa, Jego ludzkiej natury.

      Wynik takiego jedzenia i picia przez wiarę, oznacza przyswajanie sobie wszystkich błogosławieństw i przywilejów, które nasz Pan posiadał jako doskonały człowiek. Przyswajanie to obejmuje nasze usprawiedliwienie, nasze pokrewieństwo z Bogiem jako tych, których grzechy są łaskawie przeoczone lub zakryte i którzy mają radość, pokój oraz społeczność z Bogiem, przez wiarę w ofiarę Okupu Jezusa. Powinniśmy w dalszym ciągu jeść i pić, abyśmy mogli się stawać coraz silniejszymi; powinniśmy coraz więcej przyswajać sobie wspaniałe błogosławieństwa i przywileje społeczności i łask Bożych, które należą do naszego Pana, lecz dane są przez Niego na naszą korzyść i na korzyść wszystkich członków rasy Adamowej.

EW. JANA 6 A WIECZERZA PAŃSKA

      Jak już nadmieniliśmy, jedzenie i nicie w naszym tekście oznacza wiarę; jest tak z tego względu, że wiara o której jest tutaj mowa, to przyswajanie sobie rzeczy, w które się wierzy. Jest to widoczne ze słów. Jezusa, porównującego jedzenie i picie z wiarą, w Ew. Jana rozdział 6 (w. 40, 47 por. z w. 35, 50-59). Każdemu wierzącemu – figuralne jedzenie i picie oraz literalna wiara – sprowadza tę samą rzecz, tj. żywot wieczny. Takie figuralne jedzenie i picie symbolizujemy w Wieczerzy Pańskiej, przy czym złamany chleb przedstawia głównie śmierć doskonałego człowieczeństwa naszego Pana, a nalany owoc winnego krzewu – przelaną krew naszego Pana. Nasze jedzenie chleba w Wieczerzy Pańskiej przedstawia przyswajanie sobie wiarą człowieczeństwa Jezusa i Jego doskonałości, a picie przez nas owocu winnego krzewu – nasze przyswajanie sobie przez wiarę, Jego prawa do życia i związanych z nim praw życiowych,

poprzednia stronanastępna strona