Teraźniejsza Prawda nr 472 – 2000 – str. 69
(a) aby opatrznościowo znajdował się w ta kim miejscu, by mógł działać w czasie wydarzeń, o których mowa;
(b) aby dostarczał temat(y) nauczania na dany okres lub na siedem okresów, albo
(c) aby przyczyniał się i poszerzał temat(y) na ten okres, a także na siedem okresów;
(d) aby został wzbudzony w czasach szczególnych przypadków kwestionowania Prawdy dla dobra ciągłości Kościoła powszechnego;
(e) aby wykonywał pracę kapłańską (różniącą się od pracy lewickiej) na rzecz rozwoju Kościoła, nie tylko w odniesieniu do Prawdy, lecz także jej ducha;
(f) aby posiadał wszystkie łaski pozwalające na rozpowszechnianie poglądów raczej niepopularnych i pozostawanie w razie potrzeby w samotności, pozostając wiernym, i aby był wiernym kapłanem pośród owych „70” w każdym z poszczególnych okresów;
(g) aby pomagał w podawaniu zapisów historycznych zgodnych z posłannictwem księgi Objawienia, klucza do historii Kościoła Chrześcijańskiego.
Można by dodać również inne wymagania. Znając brata Johnsona mamy odczucie, że był on bardzo skrupulatny w tej sprawie. Oczywiście nie możemy w pełni poznać wszystkich elementów, których używał, ani w pełni zrozumieć głębi jego rozumowania oraz Ducha Świętego i oświecenia, jakie w nim było.
DOKUMENTY ŹRÓDŁOWE
Możliwe, iż w pismach br. Johnsona są setki wzmianek na ten temat – zbyt wiele dla nas, by można było je zacytować, lecz wiele z nich jest dobrze braciom znanych. Br. Johnson zajął się obszernie członkami gwiezdnymi i prawdami jakich oni bronili a on je bronił w tomach Epifanicznych 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 i 13, jak również poza tomami w niektórych fragmentach czasopisma TERAŹNIEJSZA PRAWDA. Dodatkowo korzystamy z wyników wielu dyskusji, prywatnych notatek br. Johnsona i innych źródeł wymienionych powyżej. Jeden szczegół jest oczywisty – br. Johnson często mówił o liczbie „49.” Spodziewamy się także napisać artykuł i na ten temat.
POMOC PRZY TWORZENIU TEJ SERII
Ten szereg artykułów obejmujący członków gwiezdnych prawdopodobnie będzie się powtarzał w kilku numerach TERAŹNIEJSZEJ PRAWDY przez kilka następnych miesięcy. Powinniśmy pamiętać, iż wielu braci oraz pielgrzymów i ewangelistów, zwłaszcza rodzina Domu Biblijnego oraz bracia z naszego Ruchu w Wielkiej Brytanii, wnieśli wkład do tego przedsięwzięcia.
Niektórzy bracia także publikowali listy członków gwiezdnych, a inni je kopiowali i szeroko rozpowszechniali. Tak dalece jak my wiemy, br. Johnson nie zatwierdził żadnej listy, ani nie opublikował własnej. (Być może br. Johnson nie uczynił tego, by nie sprawiać wrażenia, iż narzuca swoje własne nazwisko; lepiej, żeby raczej ktoś inny umieścił go na tej liście.)
Inni zwracali się do nas z pytaniami odnośnie stosowności tej „pracy wydawniczej,” lecz powinniśmy wysoko oceniać tych wszystkich, którzy przyczynili się do tego projektu. Sporo z tych materiałów było wielką pomocą. Z upływem lat wielu z tych współpracowników zakończyło swój ziemski bieg.
Usiłujemy uzyskać tak wiele bezpośrednich informacji z pism br. Johnsona i jego notatek jak tylko możemy, lecz opieramy tę listę na dowodach i potwierdzeniu ich przez br. Johnsona, że te osoby, prawdopodobnie mogły być członkami gwiezdnymi. Oczywiście przywiązujemy większą wagę do tego, co br. Johnson napisał w naszych publikacjach lub co zostało osiągnięte przez lata. Br. Johnson umieścił w swoich pismach wzmianki o każdym członku gwiezdnym.
Powinniśmy także pamiętać, iż trudniej jest uzyskać materiały źródłowe dla wcześniejszych okresów Kościoła, mianowicie Smyrny i Pergamonu. Na szczęście br. Johnson opisał te okresy, lecz bardzo zwięźle. Publikacja tej listy bez wątpienia zostanie poddana starannej recenzji przez naszych czytelników i prawdopodobnie niektórzy powiedzą, iż ich kandydaci lepiej pasują niż kandydaci br. Johnsona. Jednakże, gdzie to jest możliwe podążamy za danymi br. Johnsona. Niektórzy z naszych drogich braci obecnie już nieżyjący sporządzili listy, które faktycznie bardziej się zgadzają z listą, którą my publikujemy obecnie.
Na przykład, niektórzy będą utrzymywać, iż byli wybitniejsi wodzowie, którzy powinni być uwzględnieni. Lecz jeśli będziemy pamiętać o kryteriach przedstawionych powyżej, dostrzeżemy, iż dane br. Johnsona są bardzo dokładne. Oprócz tego, br. Johnson zaznacza, iż niektórzy członkowie gwiezdni byli bardziej owocni w swojej służbie niż inni. Niemniej jednak,