Teraźniejsza Prawda nr 468 – 2000 – str. 3
NIEWIASTA PRZY STUDNI
Jan 4:5-43
„I przyszedł [Jezus] do miasta Samarii, które zowią Sychar, blisko folwarku, który był dał Jakub Józefowi, synowi swemu.
I była tam studnia Jakubowa; przetoż będąc Jezus na drodze spracowany, siedział tak na studni; a było około szóstej godziny.
I przyszła niewiasta z Samarii czerpać wodę, której rzekł Jezus: Daj mi pić!…
Rzekła mu tedy ona niewiasta Samarytańska: Jakoż ty będąc Żydem, żądasz ode mnie napoju, od niewiasty Samarytanki? (gdyż Żydowie nie obcowali z Samarytany.)
Odpowiedział Jezus i rzekł jej: Gdybyś wiedziała ten dar Boży, i kto jest ten, coc mówi: Daj mi pić, tybyś go prosiła, a dałciby wodę żywą.”
Ta przyjemna wymiana zdań między żydowskim rabinem i wieśniaczką samarytańską uczy wielu lekcji.
ŻYD I SAMARYTANIN BLISCY, JEDNAK ODDALENI JAK BIEGUNY
Między Żydem i poganinem istniała wrogość wyrosła we wzajemnym postrzeganiu się. Dla poganina Żyd był dumnym i wyłącznym, aroganckim w swym fanatyzmie religijnym oraz zarozumiały i odmienny od reszty rzeczywistego świata. Dla Żyda poganin był brudny – skalany i bez wartości. Bóg miłował tylko Żyda reszta mogłaby być niepotrzebna.
Chociaż Izrael czyta w swoich wyroczniach, że błogosławieństwa dla wszystkich rodzin ziemi mają nadejść przez niego, jednak zapomniał perspektywę przyszłej swojej służby dla ludzkości jako przewodu łaski i zastąpił ją widokiem zewnętrznego świata, świata gojów, którego wartość pomijana jest w oczach Bożych. Samarytanin był oceniany nawet mniej (zob. Ew. Jana 8:48).
Samarytanie, chociaż przyswajali sobie kulturę żydowską i podobne wierzenia, byli ludem skrzyżowanym, hybrydą, i jako tacy byli zaszeregowani do kategorii, której Żydzi nie mogli tolerować – według przysłowia „ani rybą, ani ptakiem”.
Jednakże Jezus, Żyd, nie podzielał tego poglądu, co jest widoczne z Jego przypowieści o „dobrym” Samarytaninie – która zaszokowała jego żydowskich słuchaczy (Łuk. 10:25-37) – i ze spotkania z niewiastą syrofenicką(Mar. 7:24-30), jak również z tą niewiastą przy studni.
JEZUS ROZDAJE WODĘ
Jezus, po podróży w upale i kurzu przez zakazane terytorium Samarii, wypatrzył miejsce na południowy odpoczynek.
Studnia, dar dla społeczeństwa od patriarchy Jakuba, była dobrze znanym miejscem ze względu na świeżą źródlaną wodę („żywą” wodę). Było to urocze miejsce nie tylko z powodu niewyczerpalnej wody, lecz również czynnika uspołeczniającego. Tutaj usiadł zmęczony i spragniony Jezus, przywiedziony do tego miejsca przez Opatrzność, utrzymywał się w gotowości do służby.
Niebawem nadeszła ona. Niewiasta ta nieświadomie wkroczy w opowiadanie, które będzie powtarzać się echem poprzez stulecia i dotykać serc wielu,
KIM BYLI SAMARYTANIE?Samarytanie odgrywają ważną rolę w rozwijającym się dramacie biblijnym, na przemian tracąc i nabierając znaczenia. W zapisach Nowego Testamentu przesuwają się na główną – chociaż nieco niepochlebną – pozycję. Przedstawiony w niekorzystnym świetle „Samarytanin” jest dobrze znany czytelnikowi Pisma Świętego podobnie jak niegodziwy „nauczony w Piśmie” lub „Faryzeusz”. Samarytanin „dobry” był wówczas dla Żyda określeniem sprzecznym ze znaczeniem nazwy. Najbardziej litościwym życzeniem Żyda dla Samarytan było, aby nie mieli udziału w zmartwychwstaniu! Samarytanie, chociaż nie byli uznawani przez naród żydowski jako część wspólnoty, niemniej byli traktowani jako klasa odrębna od Pogan mieszanina powstała z grup narodowościowych trzymanych na dystans przez Żydów (Mat. 10:5). Odnośnik do Ew. Jana 4:4 wydaje się, że zawiera myśl prawie usprawiedliwiającą. Samarytanie, chociaż byli amalgamatem narodowościowym, jednak rościli sobie pretensje do dziedzictwa żydowskiego. Opis zawarty w 2Król. 17 stanowi zwięzły elementarz ich historii. Samarytanie przesiedleni z innych regionów rozwinęli się w procesie zawierania małżeństw 7. Żydami i zachowywania w drodze adopcji żydowskiej wiedzy i tradycji. Przyjęli, w zmienionej formie Pięcioksiąg, później zbudowali świątynie na górze Garyzym. Oczekiwali również na Mesjasza. W księdze Ezdrasza 4 jest podany opis spotkania Żydów, powracających z wygnania babilońskiego, z Samarytanami w kraju. Wydarzenie to rozwinęło wrogie współzawodnictwo między tymi dwoma narodami, spajając się z upływem czasu we wzajemną nienawiść. Zmiana w atmosferze nastąpiła jak Jezus dał to do zrozumienia niewieście przy studni (Jan 4:23, 24). Zapora między Żydem i Samarytaninem miała wkrótce być zniesiona. Pan spędził dwa dni w wiosce samarytańskiej i był gorąco przyjmowany. W księdze Dz.Ap. 8:1-25 opis podaje jak Filip, Piotr i Jan zanieśli Słowo zbawienia do kiedyś zabronionych samarytańskich wiosek i miasteczek. Wyrównująca i jednocząca siła Ewangelii Dobrych Nowin rozpoczęła swoje dzieło. |