Teraźniejsza Prawda nr 457 – 1998 – str. 25

pamięci, każda aktywność naszej wyobraźni oraz każde użycie zdolności dedukcyjnych i indukcyjnych powinno wypływać z miłości do Boga i być użyte, aby tę miłość do Boga powiększyć.

       Werset godła i jego paralele u Mat. 22:37 oraz Łuk. 10:27 łączą w sobie dwa znaczenia greckiego słowa dianoia, co w języku polskim oznacza umysł, czyli rozum i jego zawartość. Znaczenie to można znaleźć w licznych definicjach dostępnych słowników.

       Niech nasze umysły zatrzymują się na tym „cokolwiek jest prawdziwego, cokolwiek poczciwego, cokolwiek sprawiedliwego, cokolwiek czystego, cokolwiek przyjemnego, cokolwiek chwalebnego, jeśli która cnota, jeśli która chwała, o tym przemyślajcie (Filip. 4:8). Nawyk myślenia chrześcijanina ma naprawdę wiele wspólnego z jego duchowym postępem lub upadkiem, a dobre nawyki myślenia muszą być starannie pielęgnowane.

       Przez „nawyk myślenia” rozumiemy normalny stan do jakiego umysł zazwyczaj powraca, gdy nie jest intelektualnie zajęty. Wtedy, kiedy jest czynnie zajęty obowiązkami życiowymi, z konieczności musi zwrócić swoją umysłową energię na pracę, którą wykonuje, bo jeśli czyni jakąkolwiek rzecz mechanicznie, bez skoncentrowania na niej swojej uwagi, nie może jej wykonać dobrze. Ale nawet wtedy zasada chrześcijanina, o dobrze rozwiniętym charakterze, będzie nieświadomie kierować. I kiedy napięcie w pracy oraz troski znikną na jakiś czas, ustalony nawyk myślenia, jak igła w kierunku bieguna, powinien szybko powrócić do swego odpoczynku w Bogu. „Nawróć się, duszo moja! do odpocznienia swego; albowiem ci Pan dobrze uczynił” (Ps. 116:7). Nie pozwól umysłowi, w ten sposób uwolnionemu, pełzać i rozkoszować się rzeczami ziemskimi, lecz niech powróci do swego odpoczynku i orzeźwienia w rozmyślaniu nad tym, „cokolwiek czystego, cokolwiek przyjemnego, cokolwiek chwalebnego”.

       Niech rozmyślania o Bogu i Chrystusie, o godnych świętych z przeszłości i szczęśliwości naszej przyszłej pracy w nadchodzącym uniwersalnym Królestwie — wielkości i dobrodziejstwie Boskiego Planu — napełniają nasze umysły i inspirują serca. A do tych rozmyślań przyjmijmy dodatkową pociechę i błogosławieństwo osobistej jedności duchowej i społeczności z Bogiem, dzięki modlitwie i studiowaniu Słowa, oraz wspólne gromadzenie się na wielbienie i wysławianie Boga.

BĘDZIESZ MIŁOWAŁ BOGA ZE WSZYSTKIEJ SIŁY TWOJEJ

      Miłowanie Boga ze wszystkich naszych sił, według Ewangelii Marka 12:30, obejmuje moc ciała, serca, umysłu, duszy i woli ze szczególnym uwzględnieniem mocy woli, która wyraża się głównie w stanowczości i stałości charakteru oraz fizycznie, umysłowo, artystycznie, moralnie i religijnie. Stanowczość rodzi samokontrolę a stałość cierpliwość, w sensie wytrwałości w czynieniu dobrze mimo przeszkód, które znosi radośnie. Dlatego głównymi przymiotami rozwijanymi tutaj są samokontrola i cierpliwość.

       Jeśli chodzi o Boga, to Jego moc charakteru jest różna od mocy przymiotu istoty i nie powinno się mylić tych dwóch Boskich atrybutów, tj. mocy charakteru z mocą istoty. Ten ostatni jest przymiotem Bożego ciała, przez który On dzięki swej mocy może czynić cokolwiek chce czynić. Ten pierwszy zaś, moc charakteru, jest przymiotem serca i umysłu Boga, dzięki któremu Bóg panuje nad sobą w czynieniu dobrze i jest w tym wytrwały z pogodną stałością pomimo przeszkód. Tak więc zewnętrzna praca nad stworzeniem i zachowaniem wszechświata oraz wykonywaniem swego Planu są przykładami Jego mocy jako atrybutu Jego istoty, podczas gdy wewnętrzna moc Jego woli, potrzebna do panowania nad sobą w czynieniu dobrze i wytrwałości w czynieniu dobrze w radosnej wytrzymałości, pomimo wszelkich przeszkód powstających w toku spraw związanych z Jego dziełem stwarzania, opatrznością i wykonywaniem Jego Planu, są przykładami Jego mocy jako atrybutu charakteru.

       Zatem, samokontrola, tak jak cierpliwość, jest mocą charakteru. W takim razie jak moglibyśmy odróżnić ją od cierpliwości? Różnice między znaczeniami tych dwóch słów można prawdopodobnie dostrzec najlepiej studiując ich definicje.

       Podczas gdy samokontrola jest mocą charakteru, dzięki której przez stanowczość my panujemy nad sobą w czynieniu dobrze, cierpliwość jest mocą charakteru za pomocą której, dzięki stałości pomimo przeszkód, które radośnie znosimy, wywieramy nacisk na samokontrolę i ją wzmacniamy, gdy panuje nad nami w czynieniu dobrze. Skuteczność w znaczeniu słowa samokontrola leży w słowie stanowczość a siła w znaczeniu słowa cierpliwość leży w słowie stałość. Dlatego to ostatnie słowo, nie oznacza nieskwapliwości.

      Poniższe słowa są słowami synonimicznymi oznaczającymi cierpliwość: stałość, niewzruszoność, trwanie, wytrwałość, uporczywość, niezmienność i „trzymanie się czegoś”. Te synonimy, jak później będzie pokazane, są tymi pojęciami występującymi w Biblii jako oznaczające cierpliwość.

       Cierpliwość, zgodnie z tą definicją, rozwija się pośród przeciwnych warunków, pośród przeszkód wszelkiego rodzaju. Pan jest zadowolony, gdy my stajemy w obliczu takich trudności, ponieważ dzięki pokonywaniu przeszkód, rozwijamy moc charakteru, aby móc zwyciężać. Skoro musimy rozwinąć cierpliwość w swoich charakterach i skoro ona wymaga takich okoliczności do jej rozwinięcia, Bogu się

poprzednia stronanastępna strona