Teraźniejsza Prawda nr 467 – 1999 – str. 91
SZTANDAR BIBLIJNY
Chociaż lista subskrybentów Sztandaru Biblijnego osiągnęła już zupełnie zadowalające rozmiary, nie jest jednak jeszcze tak duża, by mógł sam się utrzymać. Wielu bez wątpienia czekało, ażeby przed zaprenumerowaniem zobaczyć pierwszy numer a obecnie, ponieważ on jest wysyłany do takich osób i do wszystkich innych, jak jest to przedstawione na następnej stronie, pozostawiamy sprawę Panu i Jego ludowi, aby On mógł pokierować nim, miarą liczbowego powodzenia, jakie osiągnie to czasopismo.
JEDEN ZE SPOSOBÓW POMOCY
Nasi przyjaciele mogą nam pomóc przysyłając interesujące artykuły wycięte z gazet lub z innych publikacji, te artykuły w każdym przypadku powinny zawierać datę i nazwę publikacji. My oczywiście, nie będziemy w stanie opublikować wszystkich otrzymanych materiałów, ale będziemy się starali przeprowadzić odpowiednie selekcje na taką miarę, na jaką będą pozwalały warunki.
WIELKIE OCZEKIWANIA ZWIĄZANE Z CZASOPISMEM
Drodzy bracia i siostry:
Pozdrowienia w imieniu naszego Odkupiciela i Króla! Nie mogę wam powiedzieć, jak bardzo jesteśmy zadowoleni z otrzymania listu zawiadamiającego o Konwencji i nadziei na czasopismo w najbliższej przyszłości. Oczekiwaliśmy tak cierpliwie, jak tylko mogliśmy i pragnęliśmy wiadomości z Brooklynu. Jestem pewny, iż wolą Pana byłoby, abyśmy mieli czasopismo. On wie, jak bardzo jesteśmy próbowani i jak często zakłopotani nad problemami, wobec których stajemy w tych niebezpiecznych czasach. Trudne się wydaje poznanie woli Pańskiej w pewnych sprawach, mamy jednak obietnicę mądrości z góry, polegamy na Jego pewnym słowie obietnicy i ufamy, iż da nam łaskę i kierownictwo w tych niebezpiecznych czasach.
Wierzę także, iż jest w zgodzie z Jego Słowem, szukanie potrzebnej nam pociechy, zachęty i wsparcia w dużej mierze przez nowe czasopismo. Ponownie czujemy, iż mamy Betel w Brooklynie, o którym mamy pamiętać, zwłaszcza u tronu łaski. Nasze modlitwy są ustawicznie z wami i z wszystkimi drogimi braćmi uczestniczącymi w prowadzeniu pracy Pańskiej, aby Bóg wami kierował i was zachował, a mądrość z góry i Duch Święty w obfitej mierze były waszymi w wysiłkach wspomożenia i zachęcenia rozproszonych owiec Pańskich.
Cieszymy się też, że będziemy mieli Konwencję, chociaż wydaje się niemożliwe, by ktokolwiek z nas mógł przebyć taką odległość. Będziemy tam w duchu i modlimy się, ażeby naszego Ojca najbogatsze błogosławieństwa były nad tymi, którzy pracują nad sukcesem tej Konwencji i nad wszystkimi drogimi braćmi i siostrami, którzy tam się zgromadzą, aby nasz Ojciec w niebie był uwielbiony we wszystkim, co będzie tam mówione i czynione.
Tutejszy zbór ma się dobrze i czujemy, że mamy Pańskie błogosławieństwo. Z dużą miarą miłości do wszystkich przyjaciół rozproszonych w różnych stronach pozostaję
Wasz w Nim, Ethelyn M. Archer. — Kans
SERCEM BĘDĘ NA KONWENCJI
Drodzy Bracia i siostry:
Właśnie pytałem Pana, czy jest Jego wolą, abym miał przywilej uczestniczenia w tej Konwencji, a jeśli tak, by otworzył mi drogę. Jednakże ponoszę całą odpowiedzialność za naszą firmę i mam tak wiele rzeczy, które są pod moją pieczą, iż wygląda na to, że nie będę mógł być z wami, lecz moje serce tam będzie. Jestem tak zadowolony z perspektywy przyniesienia pomocy przyjaciołom i mam nadzieję, iż być może później będzie konwencja dla Środkowego Zachodu, na przykład w Kansas City. Moje serce gorąco pragnie, aby Biblia była położona przed publicznością w jakiś sposób i ufam, iż wszyscy będziemy gotowi współpracować w jakikolwiek sposób, który wyda się przyjemny naszemu Panu i Królowi. Wyrazy gorącej miłości dla wszystkich drogich przyjaciół.
Wasz w Jego błogosławionej łasce,
S. H. Huston. — Texas
SPODZIEWM SIĘ BYĆ NA KONWENCJI
Drodzy bracia i siostry:
Otrzymałem wasz list odnośnie Konwencji, która ma się odbyć w Asbury Park, w dniach 26-29 lipca i cieszę się, że mogę wam powiedzieć jak wdzięczny jestem mojemu drogiemu Niebiańskiemu Ojcu, że będziemy mieli przywilej spotkania się razem na Konwencji. Jest moją żarliwą modlitwą, aby nasz drogi Pan wielce pobłogosławił tę Konwencję, i aby każdy oraz wszyscy mogli powrócić z odnowioną energią i dalej podążali do przodu po nagrodę naszego wysokiego powołania w Chrystusie Jezusie.
Spodziewam się, że będę obecny na konwencji i chciałbym, żebyście mi zarezerwowali zakwaterowanie.
Chciałbym jeszcze powiedzieć, iż zbór w Utica bardzo ocenił wizytę br. ____ w niedzielę i wszyscy otrzymali bogate duchowe błogosławieństwa. Z wielką chrześcijańską miłością do wszystkich braci, pozostaję
Wasz brat w Chrystusie,
J. GRUNDY