myśli. Nasza praca musi posuwać się naprzód, tak jak trzecie milenium Jerozolimy jest obchodzone.

KAMERUN

       Brat Mbem Ngue Michel, który stoi na czele pracy w Kamerunie przeszedł srogie próby. Jeden z jego synów (mając 28 lat) zginął w wypadku we wrześniu 1995 roku, pozostawiając czterech synów i wdowę. Niedawno mi napisał, że jego (br. Mbema) dom opuściła synowa, ponieważ ona chciała, aby zasięgnął porady u wróżbiarza i czynił inne rzeczy, przeciwne Słowu Bożemu. Pozostawiła troje dzieci pod opieką rodziny brata Mbem. Br. Mbem był w szpitalu przez 35 dni z powodu kłopotów z nerkami.

       Jednakże jego wiara pozostała nienaruszona a on nadal daje świadectwo. Powinniśmy się modlić za tych samotnych braci i siostry, którzy pokazują swoją wierność Prawdzie pośród trudnych okoliczności.

ROZMAITOŚCI

       Papież jeszcze raz zrobił co w jego mocy, aby zachować swój wpływ, ale w salonie kosmetycznym antytypicznej Jezabel, mimo pozorów, coraz bardziej się pogarsza. Niestety, głowa naszego państwa, Francja jest państwem świeckim, udała się do niego „jako przedstawicielka starszej córki Kościoła katolickiego” ku wielkiemu niezadowoleniu milionów francuskich mężczyzn i kobiet, którzy nie są rzymskimi katolikami.

       Ponadto jego podróż na Bliski Wschód i jego uporczywa opinia (proarabska i w rzeczywistości antyizraelska) są przeciwne Słowu Bożemu. Z pewnością Pan pozwala na te rzeczy, aby jego cielesny lud powrócił do swego Boga. Musimy być czujni, czekać na zrozumienie tych wydarzeń (Sz. B. ‘97 (nr 111)). My dostrzegamy jak w pewien sposób wypełnia się „groźba” wobec tych, którzy obrażają Izraela. Gdy piszę ten list, nasz kraj jest sparaliżowany przez strajk kierowców ciężarówek. Tunel pod kanałem przeważnie nie nadaje się do użytku i kłopoty w innych sektorach prawdopodobnie przyczynią się do wzrostu trudności i bezrobocia.

       Co mówi nam Bóg w związku z tymi wszystkimi sprawami? „Podnoście głowy wasze, przeto iż się przybliża odkupienie wasze … wiedzcie, że blisko jest Królestwo Boże” (Łuk. 21:20, 28, 31). Bądźmy zadowoleni i wdzięczni. Chcę również podziękować tutaj wszystkim Braciom i Siostrom, którzy w jakikolwiek sposób mi pomagają, przyłączając się do tej pracy.

       Drogi Bracie Hedman łączę swoje chrześcijańskie pozdrowienia od wszystkich braterstwa we Francji. Proszę przekaż je Domowi Biblijnemu. Przekazujemy najlepsze życzenia braciom i siostrom na całej ziemi z zapewnieniem naszych gorących modlitw za Tobą, aby On pomagał Ci w Twej pracy wypływającej z miłości.

 Twój brat i współsługa z jego łaski,
Gilbert Hermetz [pielgrzym i przedstawiciel], Francja

ROCZNE SPRAWOZDANIE Z NIEMIEC

      Drogi Bracie Hedman:

      Łaska i pokój niech będzie z Tobą i Twymi drogimi od Boga naszego Ojca i naszego Pana Jezusa Chrystusa! Przesyłając roczne sprawozdanie, chciałbym podziękować Bogu, że przez Jego łaskę mogliśmy w cieniu Jego skrzydeł przeżyć ten rok w duchu Rocznego Godła „przestawając na tym, co macie” (Żyd. 13:5).

       W minionym roku odczuwaliśmy Boskie kierownictwo w naszych doświadczeniach, w których nauczyliśmy się być szczególnie zadowoleni, abyśmy przez to mogli bardziej upodobnić się do obrazu Chrystusa (Rzym. 8:29). Jak żołnierze z armii Gedeona w walce z Madianitami (Sędz. 7:21), chcemy zakończyć ten rok w tym miejscu, w którym Bóg każdego z nas umieścił.

       Dziękujemy Bogu za Jego wielką miłość i życzliwość jakimi objął swój lud. Jako umarli dla siebie i świata mogliśmy odpoczywać „na swoich łożach” (Izaj. 28:20), rozkoszując się Prawdą i jej Duchem (Iz. 26:3). Pamiętam słowa Psalmisty (Ps. 65:11) „Koronujesz rok dobrocią Twą”.

       Istotnie, miniony rok był ukoronowany licznymi błogosławieństwami w formie możliwości studiowania, służby i społeczności. Mieliśmy przywilej wydać drukiem dwie ulotki w wielkim nakładzie: „Dlaczego miłujący Bóg dozwala na klęski?” i „Drugi adwent Jezusa”. Podobnie, lecz w mniejszym nakładzie dzięki szczodrości i pracowitości tych samych braci wydaliśmy następne dwie ulotki pt. „Powrót Izraela” i „Czym jest Prawda?”.

       W tym roku po raz pierwszy urządziliśmy konwencję w Bad Ems. Pewien młody brat okazał swoje poświęcenie się Bogu przez chrzest. Było to bardzo wzruszające spotkanie. Później w 1997 roku zapragnęliśmy zorganizować dwie konwencje, jeśli byłoby to wolą Bożą — jedną wiosną i drugą o późniejszej porze roku. Dziękujemy Bogu, że spowodował przysłanie dobrych gościnnych sług i przez ich służbę udzielił nam Prawdy na czasie.

       Nasza praca kolporterska przynosi wiele błogosławieństw. Dziękujemy Bogu za te wszystkie przywileje służby i modlimy się, aby zechciał błogosławić nasze cele i wysiłki. Wszystko składamy w Jego rękach, bo On najlepiej wie czego my potrzebujemy.

       Niech Bóg Bratu udziela potrzebnych błogosławieństw do dalszej owocnej pracy dla Jego chwały. Zapewniam Cię o wielkiej braterskiej miłości, jaką bracia i siostry w naszym kraju mają dla Ciebie. Kończę słowami Psalmisty: „Od Pana bywają sprawowane drogi człowieka dobrego, a droga jego podoba mu się” (Ps. 37:23). Przekazuję również chrześcijańskie pozdrowienia od wszystkich braci i sióstr w Niemczech Tobie, Rodzinie Domu Biblijnego i wszystkim drogim w USA.

Twój Brat przez Jego Łaskę,
Ernst Maschyk [pielgrzym pomocniczy i przedstawiciel], Niemcy

poprzednia strona – następna strona