Teraźniejsza Prawda nr 449 – 1996 – str. 83
i trudnego zadania, Pan przyjdzie, by zakończyć ziemskie sprawy, nagrodzić wierzących i potępić grzeszników.
Niektóre wersety, rozpatrywane w oderwaniu od innych, wydają się popierać taki pogląd, lecz gdy na Boskie Słowo i plan patrzy się jak na całość, to okaże się że one wszystkie będą nasuwać przeciwny wniosek, to znaczy, że Chrystus przychodzi przed nawróceniem świata i panuje w celu nawrócenia świata, że Kościół jest obecnie na próbie i że nagrodą obiecaną zwycięzcom jest uczestniczenie, po ich uwielbieniu, w tym panowaniu razem z Panem Jezusem, co jest zaplanowanym przez Boga środkiem błogosławienia świata i dotarcia znajomości Pańskiej do każdego stworzenia. Takie są specjalne obietnice Pana: „Kto zwycięży, dam mu siedzieć z sobą na stolicy mojej … i ożyli i królowali z Chrystusem tysiąc lat” – Obj. 3:21; 20:4.
Apostoł (Dz.Ap. 15:14) podaje nam, że głównym celem Ewangelii w obecnym wieku jest „wzięcie ludu” dla imienia Chrystusowego – zwycięskiego Kościoła, który w drugim Jego adwencie będzie z Nim połączony i otrzyma Jego imię. Świadczenie światu jest w tym wieku celem drugorzędnym.
„MYŚLI MOJE NIE SĄ JAKO MYŚLI WASZE” – Izaj. 55:8–11
Dalsze badanie objawionych planów Boga da szersze spojrzenie na cel obu, pierwszego i drugiego, adwentów. I powinniśmy pamiętać, że obydwa wydarzenia są związane z sobą jako części jednego planu. Szczególnym zadaniem pierwszego adwentu było odkupienie ludzi, natomiast drugiego jest podniesienie, błogosławienie i uwolnienie odkupionych. Złożywszy swoje życie na okup za wszystkich, nasz Zbawiciel wstąpił do nieba, by przedstawić tę ofiarę Ojcu,
kol. 2
dokonując w ten sposób pojednania za grzech człowieka. On zwleka i pozwala „księciu tego świata” na kontynuowanie panowania zła aż do czasu wybrania „Oblubienicy, małżonki Baranka”, która by być uznaną za godną takiego zaszczytu, musi pokonać wpływ obecnego złego świata. Wtedy będzie mogła się rozpocząć praca udzielenia światu wielkich błogosławieństw uzyskanych dla niego przez Jego ofiarę, a On przyjdzie, by błogosławić wszystkie rodziny ziemi – Żyd. 9:24, 28; Dz.Ap. 15:14; Obj. 3:21.
To prawda, że przywracanie do życia i błogosławienie mogło się rozpocząć od razu, gdy cena okupu została zapłacona przez Odkupiciela i, wówczas wraz z przyjściem Mesjasza, byłoby jednym wydarzeniem, panowanie i błogosławienie rozpoczęłoby się natychmiast, jak początkowo spodziewał się tego Apostoł (Dz.Ap. 1:6). Lecz Bóg przewidział „lepsze rzeczy dla nas” – dla chrześcijańskiego Kościoła (Żyd. 11:40). Stąd więc w naszym interesie leży, by panowanie Chrystusa było oddzielone od cierpień Głowy tymi osiemnastoma wiekami.
Okres między pierwszym i drugim adwentem, między odkupieniem wszystkich i błogosławieniem wszystkich, jest przeznaczony na próbowanie i wybieranie Kościoła, który jest Ciałem Chrystusowym. W przeciwnym razie byłby tylko jeden adwent, a dzieło, jakie będzie wykonane w czasie drugiej obecności, w Tysiącleciu, nastąpiłoby zaraz po zmartwychwstaniu Jezusa. Lub, zamiast mówić, że dzieło drugiego adwentu nastąpiłoby zaraz po pierwszym, powiedzmy raczej, że gdyby Jehowa nie planował wyboru „maluczkiego stadka”, „Ciała Chrystusa” – pierwszy adwent nie nastąpiłby wówczas, kiedy nastąpił, lecz miałby miejsce w czasie przewidzianym dla drugiego adwentu i byłby tylko jeden adwent, ponieważ Bóg najwyraźniej zamierzył dozwolenie zła na sześć tysięcy lat oraz oczyszczenie i restytucję wszystkiego w czasie siódmego tysiąclecia.
Z takiego punktu widzenia przyjście Jezusa, jako ofiary i okupu za grzeszników, miało miejsce dostatecznie wcześniej przed czasem błogosławienia i restytucji, by umożliwić wybór Jego „maluczkiego stadka”, „współdziedziców”. Wyjaśni to niektórym wyraźne zwlekanie Boga z udzieleniem obiecanych błogosławieństw zapewnionych w okupie. Błogosławieństwa nastąpią we właściwym czasie, tak jak początkowo były zaplanowane, choć dla chwalebnego celu cena została zapłacona dużo wcześniej niż ludzie mogliby się tego spodziewać.
Apostoł informuje nas, że Jezus był nieobecny na ziemi – był w niebie – przez cały czas od wniebowstąpienia do początku czasów restytucji, wieku Tysiąclecia: „Którego niebiosa mają zatrzymać aż do czasu naprawienia wszystkich rzeczy…” (Dz.Ap. 3:21). Skoro Pismo Święte w taki sposób uczy o celu drugiego adwentu naszego Pana, jako restytucji wszystkich rzeczy oraz o tym, że w czasie Jego pojawienia się narody będą tak bardzo dalekie od