Teraźniejsza Prawda nr 438 – 1995 – str. 13

Nawet powiększenie jednej grzywny do dwóch lub trzech wymaga pracowitości i użytecznej aktywności.

       W Rotterdamie były dwa portrety wykonane przez Rembrandta. Jeden był jego pierwszym obrazem — bardzo słabym. Drugi zaś był arcydziełem sztuki malarskiej, jednym z najlepszych istniejących portretów. Między tymi dwoma portretami były lata i pracowitość oddane malarstwu. Nie ma rzeczywistej doskonałości bez wielkiej pracy.

       Dzięki pracowitości małe początki urastają do wielkiego końca. Chociaż wszystkie początki pracy są trudne, to jednak pracowitość łagodzi trud każdego zajęcia. Bez pracowitości i ważnego celu nawet wielkie rzeczy mogą na końcu okazać się bezużyteczne. Przykładem może tu być cesarz rzymski Kaligula, który zbudował wielką marynarkę wojenną, a następnie jej marynarzy posłał do niepotrzebnej i bezużytecznej pracy zbierania kamieni i muszli. Dobrze ukierunkowana pracowitość w sprawach duchowych przynosi, dzięki Boskiej pomocy, największe i najlepsze rezultaty. Gdybyśmy chcieli osiągnąć wyżej opisane, i wiele innych korzyści, starajmy się z wielką pilnością zastosować w praktyce pracowitość, wykonywaną według Boskich sposobów.

NIEKTÓRE PRZYKŁADY PRACOWITOŚCI

       Nie wszyscy z ludu Bożego są tak samo pilni, ponieważ jedni są bardziej pracowici, niż drudzy. Ponad wszelkie porównania, Jezus był najbardziej pracowitym ze wszystkich sług Bożych na ziemi, gdyż podczas trzech i pół lat służby zużył dziewięćdziesiąt dziewięć procent swojej doskonałej żywotności (co zostało dowiedzione przez Jego pocenie się krwawym potem w Getsemane, będące dowodem skrajnego wyczerpania nerwowego i przez Jego wiszenie na krzyżu tylko przez sześć godzin, podczas gdy było wiadome, że mężczyźni w sile wieku, będący pod Adamowym przekleństwem, mogli wisieć żywi przez siedem dni). Tymczasem Adam, choć był tak samo doskonały przed upadkiem jak Jezus, żył pod rygorem klątwy aż 928 lat, zanim zmarł na skutek jej działania. Działalność Apostoła Pawła, co najmniej tak wielka jak pozostałych Apostołów razem, była również prowadzona na wysokim poziomie. Ariusz był pełen aktywności jako autor zarówno prozy, jak i poezji. Był on również krasomówcą, kaznodzieją, nauczycielem i dyskutantem. Luter w ciągu 34 lat ogólnej aktywności reformatorskiej, a szczególnie w 28 latach tejże pracy, dokonał prawie tyle w zakresie głoszenia kazań, nauczania, wykładania, pisania, doradzania i organizowania, co być może nie zrobił żaden inny człowiek, jaki dotąd żył, w ciągu 28 lat swojej działalności.

       Jan Wesley był człowiekiem o zadziwiającej pracowitości. Poza napisaniem 12 dużych tomów (w formacie royal octavo) streścił pisma innych pisarzy w 60 tomach o takim samym formacie. Podróżował, głównie konno lub powozem, przebył 250.000 mil, wygłosił 40.000 do 50.000 kazań, zarządzał pracą kilkuset wędrownych i świeckich kaznodziejów, kierował setkami kościołów (zwanych towarzystwami) i budową setek
kol. 2
kaplic, oprócz wykonywania wielkiej pracy pastoralnej i angażowania się w liczne kontrowersje.

       Pastor Russell, następny po naszym Panu, był najaktywniejszy ze wszystkich. Napisał więcej niż którykolwiek z wyżej wymienionych mężów, przebył około miliona mil, wykładał przeciętnie pięć razy tygodniowo, prowadził dwugodzinne teologiczne seminarium w czasie posiłków, nadzorował pisanie kilku milionów listów, z których około 400.000 napisał sam, zarządzał wielkimi przedsiębiorstwami, miał nadzór nad biurem, w którym przez kilka lat pracowało około trzystu mówców, także nad pracą kolporterską w niektórych latach z tysiącem aktywnych kolporterów i pracą ochotników, którzy rozprowadzili w niektórych latach 50.000.000 gazetek. Wydał książki, z których sprzedano ponad 10.000.000 egzemplarzy i sprzedano więcej niż 2.000.000 egzemplarzy broszur. Jego kazania, przez kilka lat drukowało ponad 2.000 gazet i czasopism, które osiągnęły nakład 15.000.000 egzemplarzy tygodniowo. Opracował i wydał Fotodramę Stworzenia, wystawiając ją w setkach miast w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Europie, częściowo również w Australii i Południowej Afryce. Prowadził też pracę syjonistyczną, odbywał liczne konferencje, w swoich ostatnich latach był pastorem 1.200 zborów i zarządzał rodziną w Betel, składającą się przez kilka lat z 200 członków. Z wyjątkiem naszego Pana, prawdopodobnie żaden inny człowiek nie wykonał tyle pracy dla Boga, co on w ciągu 40 lat — większość tej pracy wykonał w 32 latach.

       Nasz drogi brat Paul S.L. Johnson powinien tu również być wymieniony. On okazał wielką pracowitość za życia br. Russella, szczególnie w pracy pielgrzymskiej od maja 1904 roku. Skutkiem jego wielkiej aktywności w przesiewaniu w latach 1908–1911 była choroba (E 10, str. 123–127). Po śmierci br. Russella, 31X1916 roku, gdy był już posłannikiem epifanicznym, kontynuował swoją służbę w wielkiej pracowitości. Przez ponad 30 lat pisał artykuły do publikowanych przez siebie dwóch czasopism. Liczne z nich były bardzo szczegółowe, kontrowersyjne i trudne do napisania; wymagały wielu studiów i poszukiwań. Napisał 17 tomów pt. Studies in the Scriptures (Epifaniczne Studia Pisma Świętego), 14 z nich wydał, i również inne książki, broszury oraz miliony bezpłatnych traktatów. Przez prawie 50 lat powiedział wiele wykładów i kazań, a w ostatnich swoich latach kierował biurem wykładowców w liczbie ponad stu mówców (szczegóły w Ter.Pr. ’51, nr 133)

       Przedstawiliśmy tu niektórych mężów Bożych, posiadających dziesięć talentów i dziesięć grzywien, którym często był dodany talent i grzywna niewiernych. Oprócz tych, wyżej wymienionych, byli jeszcze różni bracia między ludem Bożym, różniący się pod względem pracowitości, jak to pokazuje przypowieść o talentach i grzywnach.

MOTYWY PRACOWITOŚCI

       Pobudki pracowitości są różne. Niektórych ożywia strach, innych nadzieja zysku, niesnaski, pycha, itd., pomieszane z miłością do Boga i człowieka, pragnieniem

poprzednia stronanastępna strona