Teraźniejsza Prawda nr 430 – 1993 – str. 72

pocieszając ją zgodnie z cytatem Pisma Świętego, Izaj. 40:2: „Mówcie do serca Jeruzalemu: ogłaszajcie mu, że się już dopełnił czas postanowiony jego, że jest odpuszczona nieprawość jego i że wziął z ręki Pańskiej w dwójnasób za wszystkie grzechy swoje”. Zachęcał Żydów, aby nie przyłączali się do żadnego z istniejących dzisiaj kościołów, lecz czekali na wypełnienie się licznych obietnic Starego Testamentu mówiących o błogosławieniu ich jako narodu. Gdy byli jeszcze rozrzuconym i rozproszonym narodem, (na podstawie tych obietnic) powiedział, że zostaną ponownie zgromadzeni w Palestynie i uznani za niezależny naród. Czas potwierdził, iż tak się stało.

       Choć przeczą temu „Świadkowie Jehowy”, dzisiejsi badacze Biblii nauczają, iż nowe państwo Izrael powstało w wyniku Boskiej opatrzności i jest zwiastunem wypełnienia się wobec tego narodu Boskich obietnic: „Albowiem oto idą dni, mówi Pan, a przywrócę więźniów ludu swego Izraelskiego i Judzkiego, mówi Pan, i przyprowadzę ich do ziemi, którą dałem ojcom ich, i posiądą ją” (Jer. 30:3). [kursywa dodana przez autora]

       I ponownie u Jer. 24:6, 7 mówi: „I obrócę oko moje na nich ku dobremu, i przywiodę ich do ziemi, gdzie ich pobuduję, a nie skażę, i wszczepię ich, a nie wykorzenię. Albowiem dam im serce, aby mię poznali, żem Ja Pan; i będą mi ludem moim, a Ja będę Bogiem ich, gdy się nawrócą do mnie całym sercem swoim”. [kursywa dodana przez autora]

       I jest jeszcze jedna obietnica u Jer. 31:27-34: „A jakom się starał, abym ich wykorzenił, i burzył, i kaził, i gubił, i trapił: tak się starać będę, abym ich pobudował i rozsadził, mówi Pan… uczynię z domem Izraelskim i z domem Judzkim przymierze nowe; nie takie przymierze, jakiem uczynił z ojcami ich w on dzień, któregom ich ujął za rękę ich, abym ich przywiódł z ziemi Egipskiej, albowiem oni przymierze moje wzruszyli … Ale to jest przymierze, które postanowię … Dam zakon mój do wnętrzności ich, a na sercu ich napiszę go … a oni będą ludem moim … bo miłościw będę nieprawościom ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej”.

      Z powyższych faktów można zauważyć, że pastor Charles T. Russell ani w zasadach, ani w duchu nie był założycielem „Świadków Jehowy”.

      (Z podziękowaniami dla br. Kennetha Rawsona z Edison, N.J. Niektóre podtytuły dodane przez Redaktora)

kol. 2

      ZESTAWIENIE PRAC PASTORA RUSSELLA W CZASIE CZTERDZIESTU  LAT ŻNIWA WIEKU EWANGELII.
URODZIŁ SIĘ W 1852 ROKU A JEGO DZIEŁO SKOŃCZYŁO SIĘ
WRAZ Z JEGO ŚMIERCIĄ 31 PAŹDZIERNIKA 1916 ROKU.

PUBLIKACJE

Tytuł Data wydania Nakład
Cel i sposób powrotu naszego Pana 1878 50.000
Pokarm dla myślących chrześcijan 1881 1.400.000
Cienie Przybytku 1881 1.500.000
Boski plan wieków 1886 4,.817.000
Nadszedł czas 1889 1.657.000
Przyjdź Królestwo Twoje 1891 1.657.000
Wielka piramida 1891 1.578.000
Dzień pomsty 1897 464.000
Pojednanie 1899 445.000
Nowe stworzenie 1904 423.000
Broszura o piekle 1896 3.000.000
Paruzja naszego Pana 300.000
Broszura o spirytyzmie 500.000
Razem 18,212,000

kol. 1

SPRAWOZDANIE BR. CARLA SEEBALDA
Z PODRÓŻY PO EUROPIE W 1992 ROKU

      Drogi bracie Hedman: Pozdrowienia miłości i społeczności przez naszego świętego Pana i mistrza Jezusa Chrystusa! Przedstawiam niniejsze sprawozdanie z moich usług na rzecz Prawdy w Europie minionego lata, a w nim siostra i ja wyrażamy wdzięczność i wielką radość z duchowych błogosławieństw otrzymanych w czasie tych sześciu i pół tygodni wspaniałej społeczności z tak wieloma, wieloma tamtejszymi braćmi. Przejechaliśmy 22.850 km i służyliśmy na 32 zebraniach przy ogólnej frekwencji 8.746 osób.

       Wielokrotnie służyłem w Europie, lecz ta podróż była najbardziej błogosławioną dla nas, zarówno pod
kol. 2
względem doczesnym jak i duchowym, a mam nadzieję, że także i dla braci. Dowody Boskiej opatrzności okazane w licznych sprawach podczas tej dalekiej podróży po różnych krajach były cudowne, znamienne i zadziwiające. Szczególnie pełna miłości troska okazywana nam we wszystkich domach, w jakich gościliśmy, oraz udział tak wielu różnych braci i sióstr w usługiwaniu nam, i to zawsze na czas — była pięknym wyrazem oddania i poświęcenia Panu i Jego służbie.

       Byliśmy z miłością przewożeni samochodem podczas całej podróży, łącznie z Anglią, od drzwi do drzwi, przez moją wnuczkę, siostrę Debbie, i jej męża,

poprzednia stronanastępna strona