Teraźniejsza Prawda nr 191 – 1960 – str. 94
duchowych. Inni wykorzystywali religię dla celów osobistych, zdeprawowali się stając się sługami własnego samolubstwa. Jeszcze innym wreszcie, niedoskonałość ziemskich warunków podsunęła demoniczną koncepcję Boga a idea taka deprawuje człowieka. Na niedoskonałej ziemi Szatan miał ułatwione zadanie, gdyż mógł narzucić ludziom fałszywe poglądy religijne, wymazać Prawdę z ich umysłów i przesycić ich ideami poniżającymi religię. W tych warunkach człowiek odwrócił się od Stwórcy i zaczął wyznawać kult stworzenia, popadając w coraz to większą nieprawość. Jeśli tedy potraktujemy ziemię niezależnie od Boskiego Objawienia, to stwierdzimy, że jej niedoskonałe warunki sprzyjały wzrostowi nieprawości w dziedzinie religijnej – tak dawniej jak i dziś co widzimy jak na dłoni wszędzie tam, gdzie biblijny Bóg nie jest uznany i czczony (Rzym. 1:18-25). Skoro człowieka obciąża i przemaga nieprawość oraz zło, istnieje wielka potrzeba pomocy. Na próżno chciałby człowiek podnieść się o własnych siłach z upadku. Nikt nie może wszak unieść się nad ziemię, ciągnąc za rzemyki swych butów. Próżność wysiłków człowieka widoczna jest na przestrzeni doświadczeń ludzkich w ciągu z górą 6000 łat. Bóg wykazał to na bezspornym przykładzie Izraela w okresie Wieku Żydowskiego. Ostateczna potrzeba i możliwości ludzkie doprowadzone do kresu spowodowały, że Bóg powierzył udzielenie pomocy komuś, kto posiada do tego siłę, wybierając Jednego spośród ludzi – właśnie Chrystusa: Głowę i Ciało – do udzielenia tej pomocy. Ma ona nadejść w Tysiącleciu, a stanie się to za pośrednictwem Królestwa Tysiąclecia. W tym czasie klątwa zostanie zdjęta z ziemi, a ziemia stanie się podobna do Raju (Izaj 61:4; 35: 1, 2; Ezech. 36:35). Szatan zostanie obezwładniony i wygnany z ziemi nie mogąc więcej kusić ludzi, a Chrystus osiągnie pełnię władzy nad ludźmi i poprowadzi ich ku prawości (Obj. 20:1-3; Ps. 72:8). Błąd zostanie usunięty z ziemi a Prawda wzniesie swoje berło w górę (Izaj. 25:7; 11:9). Prawość zajmie miejsce na którym królował grzech (Izaj. 25:7; 62:12). Ludzkość będzie uwolniona od wyroku śmierci i będzie mogła żyć w pełnej wolności (Rzym. 8:21). Radość powszechna zastąpi żałość i smutek ludzki (Izaj. 35:10). Wojny ustaną, a pokój zapanuje na całym świecie (Izaj. 2:4; 9:7). Sprawiedliwi nie będą więcej prześladowani, lecz ich prawość będzie wywyższona (Izaj. 25:8; Ps. 72:7). „Źli nie będą już wywyższeni, lecz zostaną upokorzeni i nakłonieni do poprawy (Mal. 3:15; Izaj. 26:9; Ps. 37:35, 36). Fałszywe religie przestaną istnieć i jedna tylko prawdziwa religia zostanie przyjęta przez wszystkich (Izaj. 65:15; 60:14 15; Sof. 3:9). Nie będzie już rządów gnębiących ludzi, a opiekuńcze rządy Chrystusa obdarza człowieka pomocą i szczęściem (Izaj. 60:12; Ps. 72:12-14). Ustanie próżny trud człowieka i nie będzie on zmuszany do uciążliwe pracy, lecz powodzenie będzie towarzyszył wszystkim jego przedsięwzięciom (Izaj. 65:23; 60:17). Nie będzie eksploatacji i nędzy; każdy człowiek będzie swobodnie korzystał ze swej własności (Izaj. 65:22; Miche. 4:4). Łaski, które
kol. 2
zastąpią wspomniane zło, uwolnią ludzkość od uciążliwych potrzeb, które są następstwem klątwy. Widzimy. więc, że panowanie Chrystusa w Tysiącleciu ma na celu uwolnić ludzkość od wszystkich dolegliwości, które spowodowała klątwa.
WYWYŻSZENIE SPRAWIEDLIWYCH
Drugim zamiarem Wieku Tysiąclecia jest wywyższenie sprawiedliwych należących do wszystkich czterech klas, tj. Małego Stadka, Wielkiego Grona, Starożytnych Godnych i Młodocianych Godnych. Wywyższenie to nie było udziałem sprawiedliwych w obecnym złym świecie, w którym Szatan nagradza swe sługi i prześladuje przeciwników (Mal. 3:15). Dla sprawiedliwych, zwłaszcza tych, którzy należą do Małego Stadka, czas obecny to czas cierpień i poniżenia (Mat. 5:10-12; Mar. 13: 9; Jan 15: 18, 19; 16: 1, 2; 2Tym. 2:9-12; 3:12). Podoba się Panu żądać od nich wytrwałości w Prawdzie, sprawiedliwości i miłości pośród nieszczęść, cierpień i wielkich doświadczeń. Taka postawa stanowić ma bowiem dowód ich wierności. Szatan zadaje im ciosy. Świat ich nienawidzi.” Ciało ich nęka. Fałszywe religie ich prześladują. Władze świeckie poddają ich torturom. Przyjaciele wyrzekają się ich. Krewni zdradzają ich. Fałszywi bracia kompromitują ich działalność. W celu skłonienia ich do wiarołomstwa poddawani są różnym próbom jak np.: próby ognia, wody, studni, biczowania, wkręcania w koło, robactwa, wykręcania palców, tortury noża, hiszpańskich butów, szydła, szczypców, haków, łańcuchów, są wieszani na krzyżu i wydawani na pożarcie dzikim bestiom, ścinani mieczem i przeszywani włócznią lub oszczepem, rozstrzeliwani i rozrywani granatami, truci oraz zamykani w więzieniach. Prawdziwie Wierni wykazali w tych okropnych próbach niezachwianą wiarę, niezłomną nadzieję, niezwyciężoną miłość i nieodparte posłuszeństwo. Dzięki Temu, który ich ukochał, wyszli więcej niż zwycięsko z tych doświadczeń. Jako świadkowie Boży trwali niezachwianie przy Prawdzie, sprawiedliwości i miłości, świecąc jak gwiazdy wśród zdeprawowanego i skażonego pokolenia. Spełnili wszystko, nie wyłączając najwyższej ofiary, aby światu okazać swe całkowite oddanie Bogu i Jego sprawom. Uwielbili Boga na świecie, a Bóg z kolei przewidział chwałę w postaci najwyższego triumfu, zaszczytów, bogactw, władzy, stanowisk, urzędów i powodzeń, które spłyną na nich w Tysiącleciu i w późniejszym okresie.
W mniejszym stopniu niż Małe Stadko będą przez Boga wywyższeni Ojcowie Starego Testamentu, Wielkie Grono i klasa Młodocianych Godnych, bowiem próby którym podlegają oni są mniej dotkliwe, a ich oddanie mniej pełne i charaktery mniej wyrobione. Niemniej jako ludzie prawi, wytrwali oni ostatecznie w Prawdzie i sprawiedliwości, mimo że postawa taka z powodu działalności Szatana nie przysparza korzyści ziemskich. Będą oni wywyższeni do stanu Książąt i Lewitów, podczas gdy Małe Stadko otrzyma godność Królów i Kapłanów. Co więcej, wierne Małe Stadko obdarzone