Teraźniejsza Prawda nr 191 – 1960 – str. 76

zapewniając ich, iż dąży do szerzenia Prawdy i sprawiedliwości wśród nominalnego i rzeczywistego ludu Bożego, starając się nawrócić grzeszników ku sprawiedliwości („przyszedłem abym ofiarował Panu”, w. 5). Wtedy oni zaprosili wodzów miłujących i badających Biblię spośród nominalnego i rzeczywistego ludu Bożego, by dołączyli się do nich w tej pracy ewangelistycznej, oddzielając się („poświęćcież się”, w. 5) i oddając się tej pracy („pójdźcie ze mną na ofiarę”, w. 5). Ci członkowie pozafiguralnego Samuela w podobny sposób uzyskali oddzielenie się i oddanie miłującego Biblię, badającego ją nominalnego i rzeczywistego ludu Bożego w tej pracy („poświęci Isajego… na ofiarę”, w. 5). Zaś tego rodzaju praca znalazła u nich poparcie. Była ona kontynuowana aż do roku 1871. Oczywiście trzeba było całych lat dla wypróbowania i odrzucenia siedmiu synów pozafiguralnego Isajego. Czas od roku 1846 do roku 1871 nie był zbyt długi na tę pracę, bo w każdym wypadku obejmował okres krótszy niż 4 lata, co dowodzi, że praca ta została wykonana raczej szybko. Podczas gdy Isaj przedstawia cały miłujący Biblię oraz studiujący ją nominalny i prawdziwy lud Boży, jego synowie przedstawiają różne klasy tego ludu. Tak więc on przedstawia ten lud jako całość, zaś jego synowie przedstawiają go w podziale na odpowiednie klasy czy części. To będzie jasne na podstawie dalszego przedstawienia faktów.

      (6) Siedem klas (w. 10) pomiędzy nominalnym i prawdziwym ludem Bożym miłującym oraz studiującym Biblię, brało udział w pracy ewangelistycznej zainicjowanej przez pozafiguralnego Samuela. W pracy tej brały one udział w pewnym naturalnym porządku, jak to jest figurowane przez porządek oparty na wieku w typie. Pozafiguralny Elijab naturalnie okazał się w tej pracy najbardziej wybitnym ze wszystkich. To zaś okaże się gdy zdamy sobie sprawę z faktu, że Elijab (w. 6) przedstawia tu tę samą klasę tymczasowo usprawiedliwionych, która jest pokazana w Gersonickich Lewitach, tzn. tymczasowo usprawiedliwionych, którzy starają się doprowadzić grzeszników do usprawiedliwienia (pozafiguralni Lobniccy Gersonici) i którzy starają się doprowadzić tymczasowo usprawiedliwionych do poświęcenia (pozafiguralni Semeiccy Gersonici). Podczas gdy w ogólnym sensie składają się oni ze wszystkich tymczasowo usprawiedliwionych, którzy podejmują się tej pracy, to w sensie specyficznym składają się głównie z kleru, lokalnych starszych, kierowników i nauczycieli szkół niedzielnych, oraz innych specjalnie gorliwych świeckich pracowników, jak to jest pokazane w E. tomie 8, roz. 2. Wybitny udział jaki biorą oni w pracy ewangelistycznej oczywiście zwraca na nich uwagę przede wszystkim pozafiguralnego Samuela: („A gdy przyszli ujrzał Elijaba” [mój Bóg jest Ojcem], w. 6). Ich entuzjazm a także myśli dotyczące ich w w. 7, które omówimy badając ten wiersz, sprawiły, że pozafiguralny Samuel doszedł do wniosku, iż są oni wybrani przez Boga na wodzów ludu Bożego („Zaiste ten jest przed Panem pomazaniec jego”, w. 6).
kol. 2
Pan jednak przez zasady Swego Słowa, przez Ducha Swego i opatrzności związane niewątpliwie z postępowaniem pozafiguralnego Elijaba w pracy ewangelistycznej, które dowiodło jego pychy, arogancji i innych wad, (1Sam. 17:28), powiedział pozafiguralnemu Samuelowi, że pozafiguralny Elijab nie został przez Niego wybrany („gdyżem go odrzucił”, w. 7) pomimo jego wiedzy (urody) i talentów („wysokości wzrostu jego”). Sądy Boże nie są – tak jak sądy ludzkie – oparte wyłącznie i w głównej mierze na rzeczach zewnętrznych, takich jak wielka wiedza lub talent, lecz głównie na zaletach serca. Bóg powiadamiając o tym pozafiguralnego Samuela, dał mu zarówno dobrą naukę jak i łagodną naganę. Choć Bognie gardzi bynajmniej wiedzą i talentami, jak to niektórzy błędnie myślą, lecz gdy są one uświęcone używa ich z korzyścią dla Swej sprawy, to jednak nie kładzie On na nie głównego nacisku. Największą bowiem wagę przywiązuje Bóg do zalet serca, których brakowało pozafiguralnemu Elijabowi pomimo jego wiedzy i talentów. Wiedza i talenty, jeśli nie idą w parze z miłosierdziem, są czynnikami prowadzącymi do pychy („Umiejętność nadyma…” – 1Kor. 8:1).

      (7) Następna z kolei klasa, która przez wydatną pracę pomagała pozafiguralnemu Samuelowi w odpowiednim ewangelistycznym dziele składała się z tymczasowo usprawiedliwionych wydawców i redaktorów. Oni chętnie pomagali w propagowaniu i zalecaniu ewangelistycznej pracy pozafiguralnego Samuela, starając się obudzić zainteresowanie publiczności tą pracą. Są oni tutaj figurowani przez Abinadaba (mój ojciec jest szlachetny [albo samo wolny], w. 8), jak również z punktu widzenia innej figury – przez Lewitów Meraryckich; przy czym wydawcy spośród nich są pokazani w Machelickich Merarytach, zaś redaktorzy w Muzyckich Merarytach (było to wykazane w E. tomie 8, roz. 2). Wśród tych wydawców i redaktorów, niektórzy byli bardzo zdolni umysłowo, finansowo i pełni zapału do pracy. Gdy pozafiguralny Isaj wezwał ich by pomagali w pozafiguralnej ofierze a oni odpowie dzieli na to wezwanie, niewątpliwie musieli przez krótki czas wywołać dodatnie wrażenie na pozafiguralnym Samuelu; to wrażenie jednak po jakimś czasie zostało rozproszone przez odpowiednie zasady Słowa Bożego, przez Ducha Pańskiego i przez Boże opatrzności. Gdy zaś Pan ukazał pozafiguralnemu Samuelowi, iż pozafiguralny Abinadab był nieodpowiednim do pełnienia urzędu, przestał on czynić dalsze próby i wysiłki w związku z tą klasą pomocników.

      (8) Następnie badający i miłujący Biblię nominalny oraz prawdziwy lud Boży, przywiódł pozafiguralnego Samma (cud, w. 9) do pomocy pozafiguralnemu Samuelowi w jego ewangelistycznej pracy. Samma przedstawia tych próbnie usprawiedliwionych wierzących, którzy dokonywali pracy naukowej, Lewitów Wieku Ewangelii. Odpowiada on Kaatyckim Lewi tom, których pozafigury w Wieku Ewangelii – jak to było pokazane w E. tomie 8, roz. 2 – dokonywały pracy lingwistycznej nad greckimi

poprzednia stronanastępna strona