Teraźniejsza Prawda nr 425 – 1992 – str. 92
KOŚCIÓŁ PIERWOTNY OPŁAKIWAŁ JAKUBA
Pan zabrał Jakuba (jednego z tych trzech: Piotr, Jakub i Jan), dozwolił, by został ścięty przez Heroda Agrypę. Pierwotny Kościół musiał bardzo opłakiwać utratę Jakuba. Lecz to było dla ich dobra. Zaczęli polegać nie na cielesnym ramieniu, lecz w większym stopniu na ramieniu Boga. Jak czytamy w 5Moj. 33:27: „Mieszkaniem twoim Bóg wieczny, a ze spodku ramiona wieczności”. I tak, drodzy przyjaciele, Bóg jest naszą podporą. Bóg jest naszą ucieczką. On jest naszą siłą, naszą ostoją. On nas uniesie.
Jako orlątka jednak mamy uczyć się latać i w każdym z tych doświadczeń mamy nabywać siły. Wasza wiara i wasza nadzieja, zgodnie z Boskim Słowem, uniosą was jako wasze dwa osobiste skrzydła zgodnie z Boskim Słowem. Miejcie silną wiarę, miejcie silną nadzieję, która trzyma jak kotwica, miejcie wiarę, która jest zwycięstwem, ponieważ „to jest zwycięstwo, które zwyciężyło świat, wiara wasza”.
Gdy mówimy o nadziei, na przykład, nadzieja składa się z pragnienia i oczekiwania. Jeśli chcecie dobrze lecieć z nadzieją, macie dwa skrzydła — pragnienie i oczekiwanie. Jeśli nie macie żadnego pragnienia, nie macie nadziei, jeśli macie pragnienie bez oczekiwania, nie macie żadnej nadziei. Macie pragnienie, lecz nie nadzieję, ponieważ nie oczekujecie. Drodzy bracia i siostry! Nadzieja składa się z pragnienia i oczekiwania; musicie mieć silne pragnienie i silne oczekiwanie. Lecz jeśli macie silne pragnienie i bardzo słabe oczekiwanie, nie możecie zalecieć zbyt daleko. Przypomina mi to stado białych gęsi, które widziałem na farmie jakiś czas temu. Gęsi te nie mogły latać. Zapytałem rolnika: „W jaki sposób uniemożliwiasz gęsiom latanie?” „Och”, odpowiedział, „przycinam jedno skrzydło. Wtedy gęsi nie mogą lecieć”.
Nie pozwólcie, by którekolwiek skrzydło zostało przycięte. Zachowajcie obydwa skrzydła, drodzy bracia i siostry, tak abyście mogli latać. Jeśli to jest nadzieja: pragnienie i oczekiwanie. Jeśli to jest wiara i nadzieja, niech obydwie lecą zgodnie z Boskim Słowem. Jeśli to jest Stary Testament i Nowy Testament jako Boskie skrzydła, na których się opieracie (na których powinniście się opierać), niech będą to obydwa testamenty.
Niektórzy nie lubią cytować ze Starego Testamentu. Gdy w Trynidadzie przemawiałem do publiczności, spotkałem pewnego kaznodzieję. Kaznodzieja ten podszedł do mnie po wykładzie z kilkoma członkami swej kongregacji i w drzwiach udzielił mi nagany. Powiedział: „Tak dużo cytujesz ze Starego Testamentu, czy nie wiesz, że my mamy Nowy Testament?” Chciał, bym leciał o jednym skrzydle. Odpowiedziałem: „Tak, wiem że mamy Nowy Testament”. Wtedy on zapytał: „Dlaczego nie cytujesz z Nowego Testamentu?” Odpowiedziałem: „Cytuję, i cytuję także ze Starego Testamentu”. „Tak, ale cytowałeś głównie ze Starego Testamentu,
kol. 2
a my mamy Nowy Testament i nie potrzebujemy już Starego Testamentu”. Odpowiedziałem: „Słuchaj bracie! Czy Jezus kiedykolwiek cytował pisma?” „Tak”. „Czy apostoł Paweł kiedykolwiek cytował pisma?” „O, tak”. „Z którego testamentu one pochodziły?” [śmiech na sali] „No, ze Starego Testamentu”. „Ja idę ich śladami”. Używajmy obydwóch skrzydeł.
Ile ze skrzydła Starego Testamentu zostało przedstawione naszej uwadze w prawdzie Epifanii — tak jak w prawdzie Paruzji szczególnie podkreślane było skrzydło Nowego Testamentu.
ŚWIADECTWO APOSTOŁA PAWŁA
Drodzy przyjaciele! Pragnę odczytać teraz świadectwo jednego z największych orłów Pańskich (do którego braterskiego zakonu należycie wy i ja). Chcę przeczytać jego świadectwo, świadectwo apostoła Pawła do Rzymian 8:35–39 (wszyscy je oczywiście znamy): „Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? czyli utrapienie? czyli ucisk?” Czy macie jakieś cierpienia, jakiś ucisk? O, tak. Sądzę, że my wszyscy mamy jakieś zmartwienia, prawda? „Czyli prześladowanie? czyli głód? czyli nagość? czyli niebezpieczeństwo? czyli miecz?” — coś brakującego twemu ciału, innymi słowy, tak jak napisano: ”Dla ciebie cały dzień zabijani bywamy, poczytaniśmy jako owce na rzeź naznaczone. Ale w tym wszystkim przezwyciężamy przez tego, który nas umiłował„. Nie zapominajmy: to przez Tego, „który nas umiłował”; „Albowiem pewienem tego, iż ani śmierć, ani żywot, ani aniołowie, ani księstwa, ani mocarstwa, ani teraźniejsze ani przyszłe rzeczy, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie będzie nas mogło odłączyć od miłości Bożej, która jest w Jezusie Chrystusie, Panu naszym”.
Niech Bóg udzieli nam przywileju stania się pewnie latającymi orłami mocą Pana. Amen.
Księga Ijoba, 39 rozdz.30. Izali na twoje rozkazanie wzbija się orzeł w górę, i składa na wysokich miejscach gniazdo swoje? |