Teraźniejsza Prawda nr 189 – 1960 – str. 43

PYTANIA I ODPOWIEDZI

      Pytanie: W kilku wydaniach Herald of the Epiphany (obecnie The Bibie Standard – przyp. tłum.) Jezus i Kościół są określeni jako Chrystus (w ang. The Christ). Ja tego nie rozumiem. Proszę mi tę sprawę wyjaśnić.

      Odpowiedź: Słowo Chrystus (z greckiego Christos – pochodzi od czasownika chrio, znaczącego: ja namaszczę) oznacza pomazany. Słowo Mesjasz (w hebrajskim Meshiach pochodzi od czasownika maskach, znaczącego: on namaści) ma to samo znaczenie. To czym człowiek jest pomazany jest Duchem Św., jak zapewnia nas o tym św. Piotr w Dz.Ap. 10:38: „Jezusa z Nazaretu pomazał (z greckiego chrio) Bóg Duchem Św., „. Ta sama myśl znajduje się w proroctwie Izajasza 11:2, 3; 61:1. Mamy świadectwo tego przy chrzcie naszego Pana, gdy otworzyły się Mu niebiosa a Duch Św. zstąpił nań w postaci gołębicy (Mat. 3:16). Tak więc widzimy, że Jezus był pomazany przez przyjęcie Ducha Św. Lecz Biblia mówi nie tylko o pomazaniu jednostki (Jezusa), lecz także i zespołu (Kościoła). ŚW. Paweł mówiąc o całym wiernym Koś ciele wyraża się: „Ten, który nas utwierdza z wami w Chrystusie, i który nas pomazał (z greckiego chrio, od którego pochodzi Christos Chrystus), Bóg jest i dał zadatek Ducha w serca nasze”. Z tej samej przyczyny św. Jan mówi o naszym otrzymaniu pomazania (z greckiego chrisma pomazanie) od Boga (1Jana 2:20, 27). Stąd wszyscy otrzymujący Ducha Św., jako przyszli członkowie Ciała Chrystusowego w ten sposób byli pomazani. Z tej przyczyny Jezus i wierny Kościół stanowią Pomazańca Jehowy, wielkiego Chrystusa Ciało Chrystusowe lub Zespół. Zatem w niektórych cytatach Biblii, Kościół z Jezusem są nazwani Chrystusem. W 1Kor. 15:23 św. Paweł pisząc około 25 lat po zmartwychwstaniu Jezusa mówi, że Chrystus jako pierwiastek będzie pierwszym z porządku do powstania od umarłych w dniu ostatecznym. Widocznie w tym wierszu wyrażając się „Chrystus jako pierwiastek”, Apostoł nie odnosi się tylko do Jezusa, lecz raczej do Kościoła, gdyż Jezus powstał 25 lat przedtem, gdy prorokował on o przyszłym zmartwychwstaniu. Również w 1Kor. 12:12, 13, św. Paweł porównuje Jezusa i Kościół (który składa się z wielu członków wraz z Jezusem nazwanych Chrystus) do ludzkiego ciała z jego członkami. Tak więc tłumaczy nam, że Chrystus nie jest jednym członkiem (Jezusem), ale składa się z wielu członków (Jezusa i Kościoła). Znowu w liście do Galatów 3:16 Nasienie Abrahama nazywa on Chrystusem, czyniąc to samo w wierszu 29. A więc Kościół z Jezusem to Chrystus (w ang. The Christ – przyp. tłum.). Ten wielki Chrystus (Zespół Chrystusowy)” jest „jednym nowym człowiekiem”, którego Bóg uczynił podczas Wieku Ewangelii z żydów i pogan (Efez. 2:15), i „człowiekiem doskonałym”, do którego Kościół z Jezusem – jako zupełny Chrystus mieli się zejść (Efez. 4:13). Przyczyną tego jest także fakt, że Jezus jest nazwany Głową a Kościół Ciałem
kol. 2
tego jednego nowego Męża (Rzym. 12:4, 5; 1Kor. 12:12, 14, 27; Efez. 1:22, 23; 4:4, 12; 5:30-32; Kol. 1:24). W skróceniu możemy powtórzyć tę sprawę jak następuje: Klasa Chrystusowa – klasa Królestwa, przez którą Bóg obiecał wybawić rodzaj ludzki od przekleństwa Adamowego i błogosławić go dając mu sposobność otrzymania życia wiecznego, jest złożona z licznych osób, tzn. jest licznym Zbawicielem składającym się z Jezusa i prawdziwego Kościoła. Ten fakt, że Mesjasz – Pomazaniec, będzie się składał z wielu a nie z jednostki, był tajemnicą zakrytą od wieków i pokoleń przed Wiekiem Ewangelii, lecz teraz (podczas Wieku Ewangelii), jest objawiony (Kol. 1:26, 27). Podczas Wieku Ewangelii klasa Chrystusowa, „synowie Boży”, zjawiła się na scenie spraw ludzkich, aby cierpieć za Prawdę i sprawiedliwość na korzyść ludzkości. W Tysiącleciu objawi się ona w chwale, aby błogosławić i podnieść ludzkość z przekleństwa (Rzym. 8:17-23; 2Tym. 2:10-12). Ta myśl, że Jezus jako Głowa i Kościół jako Jego Ciało są klasą Królestwa, wielkim Wybawicielem, którą Jehowa wzbudził aby wybawić ludzkość spod przekleństwa, jest główna myślą i wielką tajemnicą Biblii. Błogosławiony ten, który to zrozumie i oceni!
(B. S., 52, 15;

      Pytanie: Proszę wytłumaczyć słowa Dawida: „Oby ich śmierć z prędka załapiła, tak aby żywo zstąpili do piekła” (Ps. 55:16). Zdaje się, że uczy to o piekle dla bezbożnych. Wygląda na to, że Dawid nie okazywał wiele miłości wrogom.

      Odpowiedź: Hebrajskie słowo przetłumaczone tu na piekło jest sheol. Ukazuje się ono w Starym Testamencie 65 razy. W ang. Biblii jest ono przetłumaczone 31 razy na grób, 31 razy na piekło i 3 razy na dół. Oznacza ono nieprzytomny stan śmierci, w którym nie ma mądrości, umiejętności, ani pracy (Kazn. 9:10; Ijob 14:21; Ps. 6:5; Izaj. 38:18). Tak dobrzy jak i źli idą do sheol, Jakub powiedział, że tam pójdzie (1Moj. 37:35), Ijob modlił się aby tam został ukryty (Ijob 14:13), jak również poszedł tam Jezus. Dawid proroczo mówi za Jezusa: „Bo nie zostawisz duszy (mnie) mojej w piekle (sheol)” Ps. 16:10. Proszę porównać to z Dz.Ap. 2:27, gdzie tę samą rzecz tłumaczy Piotr. Greckie słowo przetłumaczone na piekło jest hades, i ma to samo znaczenie co sheol. W Ps. 55:1-23, 24 Dawid widział uczynki bezbożnych i modlił się aby wkrótce pomarli, w ten sposób zaprzestając wykonywania złych uczynków. Gdyby Dawid modlił się, aby (sprostowanie z TP 1960,96) poszli do miejsca tortur, to objawiłoby to pożałowania godny stan jego umysłu; nie dziwimy się, że to niepokoi niektórych. Lecz pamiętajmy, że jeżeli to wydaje się złym w charakterze Dawida, byłoby dziesięć tysięcy razy gorszym gdyby Jehowa przygotował takie miejsce wiecznych tortur jak niektórzy mniemają. Zdaje się, że teologia z ciemnych wieków jest

poprzednia stronanastępna strona