Teraźniejsza Prawda nr 421 – 1992 – str. 19

względem hierarchii społecznej środowiskami, rozpad więzi rodzinnej i sensu rodzinnych zobowiązań, powszechne cierpienia spowodowane społeczną niesprawiedliwością, silne niezadowolenie z istniejących warunków, powszechne domaganie się radykalnych zmian społecznych, zasadnicza niezgodność zwłaszcza w zastosowaniu nieodzownych środków naprawczych, pogłębione zamieszanie związane z przyczynami powstawania i możliwościami leczenia rozpowszechnionych chorób, proponowanie półśrodków zamiast rzeczywistego leczenia, szalone i bezskuteczne wysiłki reformatorów i panowanie optymizmu nie dostrzegającego obecnego zła; że takie warunki są teraz bardziej widoczne na świecie niż kiedykolwiek w ludzkiej historii, a polityczni, narodowi, międzynarodowi, finansowi, kapitalistyczni, pracowniczy, farmerscy, społeczni, rodzinni i religijni eksperci nie wiedzą jak, indywidualnie lub kolektywnie, opanować kryzys, który świat trzyma w swoim uścisku i są bardzo zniechęceni w związku z obecną sytuacją i pełni złych przeczuć względem przyszłości?”

        Dzisiaj na czoło tego nienaprawialnego kryzysu wysunęły się sprawy ekonomiczne spowodowane złą gospodarką w licznych krajach, a Stany Zjednoczone nie są tu wyjątkiem. W USA znacznie wzrosło bezrobocie.

        W wielkich miastach, w dzisiejszych czasach, życie stało się trudniejsze i niebezpieczniejsze, stosownie do wzrostu przestępstw, gwałtu i wandalizmu, rasowej nietolerancji, skażenia powietrza i ziemi, silnych gangów ulicznych i morderstw. Informowano, że w 1991 roku w USA popełniono 24 000 zabójstw. Epidemia AIDS stale się rozszerza.

        Wydarzenia te występują szybko i są coraz boleśniejsze, jak bóle matki w procesie rodzenia dziecka (1Tes. 5:2, 3). Nawet nasz drogi pastor Russell ponad sto lat temu wskazywał na nie, opierając się na Piśmie Świętym (zobacz jego autorstwa Boski Plan Wieków, str. 335, 336).

SYTUACJA W ROSJI

        Oczywiście sytuacja w USA nie jest wcale taka straszna jak w Rosji, gdzie żywność rzadko się spotyka na targowiskach i zauważyć można długie kolejki ludzi oczekujących przed sklepami aż dostateczne zaopatrzenie w żywność pozwoli im na wejście ­ a wszystko to dzieje się w przejmująco zimnej porze roku. Rok 1992 będzie pierwszym rokiem współczesności bez partii komunistycznej. Robiąc przegląd sytuacji na Kubie kilka lat wstecz, uświadamiamy sobie, że Castro sądził, iż uratuje Kubę, teraz widzimy, że stał się innym dyktatorem. Jelcyn również może być jeszcze jednym dyktatorem i symbolem tych czasów. Będzie w swoim czasie widoczne, czy on utrzyma ten „związek” razem. [Zobacz w tej T.P. roczne sprawozdanie br. Woźnickiego, mówiące o sposobach w jaki bracia w Polsce usługują w pracy Pańskiej w Rosji.]

kol. 2

IZRAEL

      Dwa wydarzenia przyćmiły pozostałe, dotyczące Izraela:

        (1) Na początku 1991 roku Irak usiłował zmusić Izrael do udziału w wojnie w Zatoce Perskiej przez wystrzelenie licznych niszczących rakiet SCUD na niemilitarne miasta (Izrael nie zastosował środków odwetowych) i

        (2) rozmowy pokojowe, dotyczące Bliskiego Wschodu, rozpoczęły się w październiku 1991 roku (kontynuowane są z przerwami).

        O wojnie tej, na temat Izraela i Iraku, pisaliśmy w T.P. ’91, nr 416 i również w Sztandarach Biblijnych. Rozmowy pokojowe potraktujemy krótko, cytując wybrane wyjątki z przemówienia H.K. Icchaka Schamira (premiera państwa Izrael) wygłoszonego 31 października 1991 roku na konferencji pokojowej  w Madrycie, w Hiszpanii:

        „Od początku Syjonizmu formułowaliśmy niezliczone ilości planów i propozycji pokojowych. Wszystkie one zostały odrzucone. Po raz pierwszy nastąpił wyłom w murze wrogości w 1977 roku, gdy nieżyjący już prezydent Egiptu, Anwar Sadat, zdecydował się przełamać tabu i przybył do Jerozolimy. Jego gest został odwzajemniony z entuzjazmem przez społeczeństwo i rząd Izraela, na czele którego stał Menachem Begin. Dalszy bieg sprawy prowadził do zgody i traktatu pokojowego między Egiptem i Izraelem, zawartego w Camp David. [Izrael wówczas wycofał swe wojska z Półwyspu Synajskiego, demonstrując w ten sposób swoją gotowość rezygnowania z ziemi za pokój. ­ Uwaga Redaktora]

        Cztery lata później, w maju 1983 roku, zostało podpisane porozumienie z prawowitym rządem Libanu. Niestety, to porozumienie nie zostało wprowadzone w życie z powodu zewnętrznej interwencji. Ale precedens nastąpił i spodziewamy się w przyszłości odważnych kroków, podobnych do tych jakie podjął Anwar Sadat. Godne pożałowania jest to, że żaden przywódca arabski nie odważył się wystąpić i odpowiedzieć na nasze wezwanie do pokoju.

        Dzisiejsze zgromadzenie jest wynikiem nieustannych wysiłków amerykańskich, opartych na naszym własnym planie pokojowym z maja 1989 roku, który z kolei został oparty na porozumieniu z Camp David. Zgodnie z inicjatywą amerykańską celem tego spotkania jest bezpośrednie zaangażowanie się w pokojowe negocjacje Izraela z każdym jego sąsiadem oraz wielostronne pertraktacje w kwestiach regionalnych ze wszystkimi krajami tego obszaru …

        Wierzymy, że celem bilateralnych negocjacji będzie podpisanie traktatów pokojowych między Izraelem i jego sąsiadami oraz osiągnięcie porozumienia tymczasowego z Arabami palestyńskimi …”

        [Tak, aby Żydzi mogli rozpocząć emigrowanie i osiedlić się tam na podstawie międzynarodowego porozumienia

poprzednia stronanastępna strona