Teraźniejsza Prawda nr 420 – 1992 – str. 2
WERSET NASZEGO GODŁA NA 1992 ROK
„Ale którzy oczekują Pana, nabywają nowej siły; podnoszą się piórami jako orły …” (Izaj.40:31).
Przekraczając próg kolejnego roku dobrze zrobimy, gdy dokonamy oceny obecnych warunków i przeglądu naszych sił, aby stawić czoło tym okolicznościom z jakimi, bez wątpienia, się zetkniemy. Większość studentów Biblii (oraz wielu ludzi światowych) zgadza się, że żyjemy w czasach szczególnego udręczenia na świecie, które następująco zostały opisane przez Daniela 12:1: „czas uciśnienia, jakiego nie było, jako narody poczęły być, aż do tego czasu”. Tymczasem Jezus, odnosząc się do tego proroctwa i wskazując, iż ono miało się wypełnić tutaj, na ziemi, przy końcu wieku Ewangelii, dodaje (Mat. 24:21) „ani potem będzie”.
Prorok Joel 2:2 dzień ów tak opisuje: „Dzień ciemności i mroku, dzień obłoku i chmury, jako ranna zorza rozciągniona po górach”. Jakąż to pociechę i pokrzepienie zawierają słowa zaznaczone kursywą! Na każdym kroku doznajemy ponurych przeczuć zła, które w Piśmie Świętym zostały przedstawione następująco: „Tak, iż ludzie drętwieć będą przed strachem i oczekiwaniem tych rzeczy, które przyjdą na wszystek świat” (Łuk. 21:26). Słyszymy krzyk narodów wołających „Pokój, pokój! choć nie masz pokoju” (Jer. 6:14; 8:11) i jednocześnie dostrzegamy światowy ucisk, ze wszystkich stron zagrażający wybuchem, a ponadto zapowiadający (choć Bóg na to nie pozwoli Mat. 24:22; Mar. 13:20) zupełne zniszczenie ludzkości w związku z możliwością użycia straszliwej broni masowej zagłady, o jakiej nigdy przedtem nawet się nie śniło. Jednak wielką pociechą dla oświeconego i wierzącego dziecka Bożego jest wiedza o tym czasie, w którym Pan „rozpiera się z tymi narodami” (Jer. 25:31), bo „Dzień ciemności i mroku” nie jest początkiem, lecz końcem panowania zła na ziemi, ten zaś czas ciemności jest „jako [Tysiąclecia] ranna zorza rozciągniona po górach [królestwach tego świata]” (Joel 2:2)!
Prorok Izajasz 21:12 oznajmia „Przyszedł poranek, także i noc”. Te słowa są kluczem do dzisiejszej sytuacji.
kol. 2
Bóg mówi w zacytowanym wersecie o ciemnej nocy ucisku, jaka obecnie panuje na ziemi, po brzasku poranka, który zapoczątkował nową erę, po zakończonych już ponad sześciu tysiącach lat panowania grzechu i rozpoczęcia się już siódmego tysiącletniego dnia [Tysiąclecia]. Ten czas wielkiego ucisku jawi się o wschodzie słońca jako ciemna burzowa chmura, ukazująca się tuż po zaczęciu się nowego dnia. Pomimo obecności ciemnych chmur czasu ucisku jest powód do radości, ponieważ nastąpił poranek i już wkrótce, gdy ciemne chmury ucisku, wiszące właśnie nad światem, zostaną rozpędzone, „wznijdzie Słońce sprawiedliwości [Jezus i Kościół Mat. 13:43], a zdrowie będzie na skrzydłach [w promieniach] jego” (Mal. 4:2). „Z wieczora bywa płacz, ale z poranku wesele” (Psalm 30:6)! Poza ogólnikami, nie wiemy co nas czeka w nowym roku, i nie