Teraźniejsza Prawda nr 417 – 1991 – str. 51
nadal angażują się w to, co wydaje się przegraną wojną z liberałami, z tymi antychrześcijańskimi siłami, które podkopują wartości rodziny i właściwego życia chrześcijańskiego.
PRACA WOBEC INNYCH GRUP PRAWDY
Niektórzy nasi bracia byli na konwencjach innych grup, aby zapoznać się z ich potrzebami i zorientować się w jaki sposób można by im pomóc w zakresie prawdy epifanicznej (szczególnie w naukach dotyczących głównego powołania). Wielu z tych braci donosiło o pozytywnym przyjęciu i dobrych wynikach. (Więcej informacji o publikacjach w jednym z dalszych podtytułów i w naszych wcześniejszych rocznych sprawozdaniach).
SPRAWY DOMU BIBLIJNEGO
Sądzimy, że bracia i siostry będą zadowoleni ze szczegółowego opisu bieżących spraw w głównej kwaterze. W czasie pisania tego sprawozdania regularnymi pracownikami, mieszkającymi w Domu Biblijnym, byli: siostry Pearl Gohlke i Grace Amir, brat Leon Jordan i siostra Donna Wayne. (Rodzina brata Charlesa Briley’a nie mieszka już w Domu Biblijnym, bowiem w tym roku przeprowadziła się do swego mieszkania). Ponadto Wydawca siedem dni w tygodniu, a inni członkowie jego rodziny wiele godzin spędzają na pracy w Domu Biblijnym. Siostra Lois Ann Lounsbury i brat John Davis mieszkają gdzie indziej i pracują tu przez kilka dni w tygodniu.
Siostra Pearl Gohlke (wdowa po porzednim Wydawcy, bracie Auguście Gohlke) nadal obsługuje centralkę telefoniczną – przyjmuje telefony, dzwoni na zewnątrz i udziela informacji, zaangażowana jest również w księgowości i innych działach. Pracuje ona w Domu Biblijnym od czerwca 1949 roku (przez ponad 41 lat).
Siostra Grace Amir pracuje tutaj już ponad 20 lat i jest naszą główną sekretarką. Zabiera ona to, co podyktowaliśmy i przepisuje w formie obszerniejszej korespondencji (włączając w to listy do różnych przedstawicieli na całym świecie). Przepisuje również zamówienia z listów, przygotowując komputerowe spisy przewozowe i dokumenty spedycyjne oraz listy subskrybentów. Wszystkie te prace są wykonywane w naszym systemie wewnętrznej sieci komputerowej.
Siostra Donna Wayne (wdowa po pielgrzymie,
kol. 2
bracie Alexie Wayne, który zmarł w listopadzie 1989 roku) przeprowadziła się do Domu Biblijnego w kwietniu 1990 roku i jest zaangażowana w dziale subskrypcji, zajmuje się gotowaniem, zakupami oraz ogólnym prowadzeniem gospodarstwa domowego (w czym pomagają jej też inni).
Brat Leon Jordan pracuje w dziale ekspedycji i wykonuje dużo pożytecznej pracy naprawiając samochody, załatwiając sprawunki, utrzymując porządek, zaopatrując w prowiant itd. On również odbiera nasze przesyłki i zanosi listy oraz paczki na pocztę.
Siostra Lois Ann Lounsbury z rodziną mieszka w sąsiedztwie Domu Biblijnego. Przychodzi kilka razy w tygodniu, wykonując, bardzo przez nas ocenianą, pracę w biurze. Oprócz tego gotuje jeden lub dwa posiłki w tygodniu i pracuje w dziale subskrypcji. Ewangelista, brat David Lounsbury, jun., od czasu do czasu wykonuje również pożyteczną pracę dla Domu Biblijnego. Ich córka, siostra Rachel, także pomaga w różny sposób.
Ewangelista, brat John Davis z Filadelfii, pracuje regularnie w niepełnym wymiarze godzin, przygotowując fotoskłady, sporządzając szkice, planując rozmieszczenie materiału i powlekając artykuły do czasopism PT i BS (w ten sposób oszczędza się czas i unika kosztów zleconego wykonania kompozycji na zewnątrz).
Brat Mark Hedman (mieszkający w Media, Pa.) przeznacza jakiś czas na pracę związaną z przeprowadzaniem analizy komputerowej, programowaniem, drukowaniem nalepek, badaniem, korektą, utrzymywaniem porządku w bibliotece itd. Brat Bradley Hedman jest naszym głównym wykonawcą fotoskładów i korektorem czasopism. Również służy on wieloma innymi sposobami, włączając wywożenie trawy ciągnikiem, obcinanie gałęzi drzew, usuwanie pługiem śniegu. Wykonuje też okazyjnie naprawy samochodów oraz wykrywa i usuwa defekty w urządzeniach elektrycznych i elektronicznych. Siostra Betty Hedman (żona Wydawcy) jest naszą gospodynią w przyległym domu, który rodzina Hedmanów dzierżawi od LHMM. Pomaga ona Wydawcy w załatwianiu specjalnej korespondencji, korekcie i w wielu innych czynnościach związanych z pracą Ruchu. Również 97-letnia matka siostry Hedman, Bessie Evans, lubi pomagać w składaniu czasopism, wkładaniu ich do kopert i opieczętowywaniu. Wydawca poświęca swój czas na przygotowanie publikacji