Teraźniejsza Prawda nr 416 – 1991 – str. 40
(mającą zastosowanie dla celów wojennych). Kuwejckie aktywa (włączając około 50 miliardów dolarów w Stanach Zjednoczonych i 50 miliardów dolarów w innych krajach) na długi czas zaspokoiłyby jego zapotrzebowanie na pieniądze i być może zredukowały 35 miliardów dolarów, jakie Irak zaciągnął w zachodnich bankach.
KOSZTY ENERGII
DOTKNĘŁY CAŁY ŚWIAT
Wszystko co dotyka kosztów energii, dotyka obecnego świata. Poza krajami Bliskiego Wschodu w tej grze interesów uczestniczą:
Stany Zjednoczone, które długo starały się o zachowanie równowagi sił w tym regionie, usiłując nie dopuścić do supremacji żadnego z krajów Zatoki. Irak sprowokował tę politykę i zmusił do podniesienia cen ropy. Być może, iż największym ryzykiem Waszyngtonu było nierobienie niczego, przez co w całym tym regionie stracił wiarygodność .
Japonia importuje 60-70% swojej ropy z Bliskiego Wschodu. Z tokijskiego punktu patrzenia stabilizacja cen zgodna z postanowieniami irackiego rządu prawdopodobnie byłaby lepsza od wojny regionalnej, prowadzącej do najazdu na pola naftowe. Turcja importuje ponad 60% ropy z Iraku.
Ryzyko jest wysokie dla niedawno wyzwolonych narodów Europy Wschodniej: ich słaba gospodarka, długie przyzwyczajenie do subsydiowanej ropy radzieckiej, może nie przetrwać rynkowych cen rosnących w zawrotnym tempie. Słabe są również rozwijające się kraje Azji i Ameryki Łacińskiej. Południowa Korea i Tajlandia liczą na ropę dla swoich ciężkich energochłonnych przemysłów. To samo dotyczy Brazylii i Chile. Tylko około dziesięciu procent ropy na pokrycie potrzeb Ameryki, pochodzi z Bliskiego Wschodu.
Wielką rolę w bliskowschodnim kryzysie odgrywa czynnik ekonomiczny, ale przeważający tam konflikt arabsko-izraelski ma również wielkie znaczenie. Izrael w 1981 roku zbombardował reaktor atomowy Osirak, powstrzymując tym samym aspiracje Saddama stania się pierwszym krajem arabskim posiadającym broń jądrową. Doprowadzony do szaleństwa wojną z Iranem, Saddam miał mało czasu na zemstę. Ale od 1988 roku zawieszenie broni z ajatollahem Ruhollah Chomeinim, pozwoliło mu podjąć na nowo prace nad bronią chemiczną. Osiągnął też znaczący postęp w realizacji swoich nuklearnych ambicji. W kwietniu rozeszła się wiadomość, iż usiłuje on przeszmuglować ze Stanów Zjednoczonych urządzenia odpalające do broni jądrowej i grozi „wypaleniem połowy Izraela” bronią chemiczną, gdyby Izrael kiedykolwiek ponownie zaatakował jego kraj.
kol. 2
CZĘŚCIOWA CHRONOLOGIA WYDARZEŃ
Wydarzenia, będące następstwem inwazji Iraku w dniu 2 sierpnia, toczyły się szybko:
7 sierpnia – wzrasta gorączka wojenna. Prezydent Stanów Zjednoczonych G. Bush podejmuje decyzję o ochronie pól naftowych w Arabii Saudyjskiej przez wojska amerykańskie.
10 sierpnia – nadchodzi pomoc. Dwanaście krajów arabskich zgadza się na wysłanie panarabskich sił zbrojnych do Arabii Saudyjskiej.
17 sierpnia – Irak oświadcza, iż użyje ludzi z zachodu jako” żywych tarczy” na wypadek ataku na cywilne i wojskowe obiekty. Wówczas było tam około 600 Amerykanów.
25 sierpnia – Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych upoważnia zachodnią marynarkę wojenną do użycia wojska w celu przestrzegania embarga nałożonego na Irak.
28 sierpnia – Irak nakazuje uwolnić wszystkie kobiety i dzieci, będące zakładnikami.
23 września – Saddam Husajn zagroził atakiem na Izrael i Arabię Saudyjską „jeśli naród iracki będzie uciskany” ekonomicznymi sankcjami.
16 października – sekretarz stanu James Baker powiedział, iż Irak proponuje następujący kompromis: wycofanie się z Kuwejtu w zamian za dwie wyspy w Zatoce Perskiej oraz dyskusyjne pole naftowe. Pan Baker oświadczył, iż propozycja ta nie została przyjęta.
29 października – Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych uchwaliła rezolucję, głosami 13 – O przy 2 nieobecnych, ostrzegając Irak, iż zostaną podjęte „surowe środki zaradcze” na podstawie karty ONZ, włączając akcję militarną.
Od 1 listopada do końca grudnia 1990 roku Irak stopniowo zwalniał zakładników. Około 14 grudnia i gwiazdki 1990 roku wszyscy zachodni zakładnicy byli zwolnieni, „wraz z naszym [Iraku] przeproszeniem za wszelkie doznane szkody”. W ten sposób zakończył się okres wykorzystywania cywilów jako „żywych tarczy”.
Stopniowo na Bliskim Wschodzie wzrastała liczba oddziałów wojskowych, oraz wyposażenie, do około 680 000 żołnierzy. Kiedy Stany Zjednoczone zwiększyły stan liczebny swoich wojsk od 100.000 do 200.000 żołnierzy, niektórzy oskarżali departament obrony o przesunięcie się ze stanowiska defensywnego do ofensywnego i użycie terminu „miecz pustyni” na określenie tych zmian. Stany Zjednoczone, Arabia Saudyjska i Francja zwiększyły jeszcze kontyngenty wojskowe. Było już po obu stronach ponad jeden milion żołnierzy i niezliczone uzbrojenie (podobnie jak w armiach dawnych czasów).
Saddam Husajn zaczął również kłaść nacisk na aspekt religijny i na to, że popierając sprawę Palestyńczyków