Teraźniejsza Prawda nr 414 – 1991 – str. 5

w naszym towarzystwie, jeśli nie widzą oni sprawy w takim samym świetle.

       Z tego względu lud Pański musi przyjąć sposób postępowania mądry i umiarkowany, i jak tylko może, ustawicznie poszukiwać mądrości z góry ciągle pamiętając o generalnej tendencji świata, ciała i przeciwnika zmierzającej do zmarnotrawienia wszystkiego jego czasu, energii i talentów na sprawy doczesne. Sprzeciwianie się tej tendencji jest wielką częścią zwalczania przeszkód, co musimy zrealizować w tym celu, aby zapewnić sobie uprzywilejowane stanowisko w Jego Królestwie.

WŁAŚCIWA OCENA NASZEGO CZASU

      Przyjmując, że 8 godzin z 24 wykorzystujemy na sen, 2 godziny na posiłki, 1 godzinę lub więcej przeznaczamy na pielęgnację siebie (mycie, ubieranie itp.) a z 13 pozostałych godzin od 8 do 12 godzin przeznaczamy na codzienną pracę, w celu zapewnienia sobie potrzebnych rzeczy, to realnie myśląc, czas jaki mamy  do dania naszemu Panu, naszemu Bogu jako Jego przedstawiciele wobec ludzi, jest bardzo ograniczony – u jednych bardziej, u drugich mniej. Tymczasem ten ograniczony czas zazwyczaj w ciągu dnia nam się rozprasza, część z niego tracimy idąc do pracy i wracając do domu, część pochłaniają inne sprawy. A zatem, kiedy patrzymy tak na tę sprawę, dostrzegamy sensowność napomnienia Apostoła, że czas powinniśmy odkupywać. Powinniśmy czas wykupywać oceniając każdą zaoszczędzoną chwilę, którą możemy wykorzystać w naszej wznioślejszej pracy, duchowej pracy, jako ambasadorowie naszego Pana i Króla.

      Przytoczone liczby pokazują jak w wielu wypadkach nasz czas jest ograniczony. Niektórzy z nas są już na emeryturze, wolni od świeckiego zatrudnienia i dziwimy się, że kiedyś mogliśmy mieć czas, aby pracować na życie, skoro wszelkie inne troski życiowe pochłaniają tak dużo naszego czasu! W każdym razie umiejętne wykorzystanie go jest dla nas wszystkich ważne. Powinniśmy się starać nasz czas planować i wykorzystywać mądrze a pierwszeństwo dawać tym sprawom, które pozostają w harmonii z naszym celem służenia naszemu Panu i Królowi.

kol. 2

JEZUS WYKORZYSTYWAŁ SWÓJ CZAS MĄDRZE

      Jezus jest przykładem najlepszego wykorzystywania czasu. Moglibyśmy się zastanawiać jakby utożsamić się z Jezusem, ale nie wiemy ile czasu nam jeszcze pozostało na tym świecie (jak to uczynił Jezus, służąc aż do wyczerpania swej doskonałej istoty w ciągu trzech i pół lat). Mimo to możemy robić wysiłki, aby spędzić swój czas w tym życiu tak mądrze, jak On to uczynił.

Nie odstąpię ni na krok
Z tej wytkniętej drogi
Aż nie ujrzy Cię mój wzrok
Mój Ty Jezu błogi
Tam, gdzie krzyż, gdzie Twój krzyż
Tam jest miejsce moje…

      Oczywiście, On starannie przeznaczał czas i ustalał priorytety w swoim życiu zgodnie z planem Jego służby; Jezus zdawał się tak postępować, jakby miał jakiś plan przed oczyma. On mógł być świadomy tego, co ludzie uczynią w pewnych sytuacjach, my tej świadomości nie mamy, niemniej jednak możemy wykorzystywać wiedzę o ludzkiej naturze, jeśli ją mamy.

      Jezus dawał świadectwo prawdzie, przy każdej sposobności odkupując swój czas. Na przykład, mimo że był On zmęczony (Jan 4:6) przedstawił Samarytance posłannictwo zapisane w 4 rozdziale Ewangelii Janowej. Pewnego razu Jego uczniowie niecierpliwie przerwali Mu poranną modlitwę i „rzekli Mu: Wszyscy cię szukają”! Na co Jezus odpowiedział: „Idźmy do przyległych miasteczek, abym i tam kazał; bom na to przyszedł” (Mar.1: 37,38). Jezus zawsze zdawał sobie sprawę ze swego programu: „Jać muszę sprawować sprawy onego, który mię posłał, pokąd dzień jest; przychodzi noc, gdy żaden nie będzie mógł nic sprawować” (Jan 9:4).

      Widocznie Jezus wykorzystywał swój czas na więcej niż jedną działalność równocześnie. Na przykład, podczas przeprawy łodzią przez Morze Galilejskie odpoczywał śpiąc. Chodząc z uczniami wykorzystywał czas na nauczanie ich. W czasie swej ostatniej podróży widzimy Go zdążającego do Jerozolimy (Łuk. 9:51). Wiedział, że Jego śmierć jest blisko, ale On miał jeszcze pracę do

poprzednia stronanastępna strona