Teraźniejsza Prawda nr 411 – 1990 – str. 61

PATRZ NA MNIE I BĄDŹ ZBAWIONY

      My przeciwstawiamy się szatanowi i wszystkim jego uzdrawiającym fałszerstwom oraz wszelkim najróżniejszym zwodniczym argumentom, za pomocą których próbuje on obecnie przedstawić ciemność za światło i spowodować, aby prawdziwe światło Bożego Słowa wydawało się ciemnością. Nadszedł czas by każdy żołnierz krzyża dopilnował i wysoko podniósł królewski sztandar nie tylko o ile dotyczy to jego własnego serca i doświadczeń, ale również posiadanego przez niego wpływu na innych żołnierzy krzyża. Wszyscy powinniśmy przywdziać zupełną zbroję Bożą i być w stanie odeprzeć ataki przeciwnika w obecnym złym dniu, walczyć w owym dobrym boju wiary i być uznani za więcej niż zwycięzców przez Słowo Jego świadectwa.

      Dlatego też, gdy inni zwracają się do uzdrawiania siłami umysłowymi, do hipnotyzmu, chrześcijańskiej nauki, spirytyzmu, okultyzmu i innych „-izmów”, aby wyleczyć swoje choroby, my słuchajmy głosu z nieba, który zachęca: „Obejrzyjcie się na mnie, abyście zbawieni byli” (Izaj  45:22). Bądźmy zadowoleni z tego, że mamy to co nam w Swoim Słowie obiecał Pan i nie pragnijmy niczego więcej. Z drugiej zaś strony, nie zadawalajmy się niczym mniejszym niż to, co On nam obiecał. Bóg obiecał typicznemu Izraelowi zdrowie, bogactwo i dobrobyt w proporcji do jego posłuszeństwa i lojalności wobec Niego. A jednak wszystkie te błogosławieństwa przeznaczone były dla ziemskiego ludu i miały ziemski charakter. Podczas obecnego wieku Ewangelii duchowy Izrael cieszy się łaską Bożą i obietnicą zdrowia, bogactwa i dobrobytu duchowego rodzaju.

      Rzeczywiście, duchowy Izrael otrzymał napomnienie, aby cenił zaproponowane mu duchowe błogosławieństwa i z zadowoleniem rezygnował ze wszystkich obecnych ziemskich błogosławieństw, aby mógł mieć te, należące do Królestwa — nawet do stopnia wyrzeczenia się bogactwa, utraty sił i życia w służbie na rzecz Pana i braci. „I myśmy powinni kłaść duszę za braci” — powiada Apostoł (1 Jana 3:16). Składanie życia często oznacza wyrzekanie się zdrowia i sił. Oznacza samozaparcie na rzecz drugich. Jest ono przeciwieństwem starania się najpierw o zdrowie fizyczne i o osobiste korzyści. Jego zasadą jest: „szukajcie naprzód królestwa Bożego i sprawiedliwości jego”, a wszelkie ziemskie błogosławieństwa przydane wam będą według mądrości Niebiańskiego Ojca, co będzie dla waszego najwyższego dobra. Mając na uwadze tych, których głównym celem życiowych zabiegów jest zdobycie ziemskich korzyści, zachowanie zdrowia fizycznego i zapewnienie sobie dobrobytu, Apostoł mówi: „których bóg jest brzuch, a chwała w hańbie ich, którzy się o rzeczy ziemskie starają” (Filip. 3:19).

      Prawdziwym chrześcijanom zaleca się zasadzanie swoich uczuć na sprawach w górze, a nie na sprawach ziemskich, ponieważ zostali
kol. 2
uznani za zmarłych dla siebie i świata a za żywych dla Boga i Chrystusa — i dlatego cieszą się wraz z Nim wyższą radością. Tacy często potrafią dziękować Bogu za ziemskie przeciwności i wraz z Apostołem powiedzieć: „ten króciuchny i lekki ucisk nasz nader zacnej chwały wieczną wagę nam sprawuje”, i również z Prorokiem: „Pierwej niżem się był uniżył, błądziłem” (2Kor. 4:17; Psalm 119:67). Chrześcijanie doświadczają utrapień i prób, które innym mogą wydawać się surowe, lecz oni — ze względu na łaskę Bożą i z tego powodu, że swoje uczucia umieścili na wysokościach — oceniają je jako lekkie cierpienia i tylko chwilowe, ponieważ Pańska łaska im wystarcza. Jak Pan pozwolił szatanowi mieć pewną władzę nad Ijobem, tak też pozwolił jemu umieścić niektórych z Jego ludu na owym kamieniu szlifierskim i poddać ich wspaniałej szlifierskiej obróbce, w wyniku której dzięki Pańskiemu nadzorowi nad ich sprawami, będą oni w przyszłości chwalebnie lśnić i błyszczeć.

„ABYŚ BYŁ ZDRÓW,
TAK JAKO SIĘ DOBRZE POWODZI DUSZY TWOJEJ”

      Nasz werset dotyka innej jeszcze strony tego zagadnienia, które wielu z drogich dzieci Bożych w dostrzegalny sposób przeoczyło. Ze względu na to przeoczenie wielu z nich jest w zakłopotaniu z powodu nauk przeciwnika, odnoszących. się do mocy umysłu w uzdrawianiu ciała, w jego wygodzie, jego radości, jego pomyślności. Gdyby właściwie przestudiowali i właściwie ocenili wspaniałe nauki Biblii, byliby gotowi natychmiast oświadczyć owym uzdrowicielom duszy itd., że my chrześcijanie mamy na ten temat wyczerpujące instrukcje w Słowie Bożym, o wiele wyraźniejsze i o wiele lepsze od tych, jakie mają inni, ponieważ oparte na o wiele lepszej podstawie rozumu i logiki, na okupowej ofierze Chrystusa i błogosławieństwach wypływających z niej zgodnie z zapewnieniami Słowa Bożego.

      Pismo Święte potwierdza istnienie grzechu, smutku, bólu, cierpienia i śmierci. Uczy nas ono współczuć tym, którzy w ten sposób zostali dotknięci. Pokazuje nam też, że wszystko to jest dziełem ciała i szatana, który od samego początku był mordercą, że z powodu jego kłamstwa nasi pierwsi rodzice doprowadzeni zostali do nieposłuszeństwa. Dalej Pismo Święte udowadnia, że od tego czasu postępowanie szatana wiodło ludzi do upadku przez błąd, fałszerstwo i wypaczanie ich umysłów przy pomocy wszelkiego rodzaju nieprawdy i nieczystości. Pokazuje ono Boskie potępienie grzechu i Jego zapowiedź litości oraz manifestację tej litości i miłości przez przygotowanie Chrystusa jako Odkupiciela człowieka.

      Pismo Święte wskazuje, że ostatecznie Odkupiciel zostanie Królem świata i mając wielką władzę zwiąże szatana, zniszczy wszelką niesprawiedliwość i w wieku Tysiąclecia podniesie biedny, upadły rodzaj ludzki. W Piśmie Świętym okres ten nazwany jest czasem „naprawienia [restytucji] wszystkich rzeczy, co

poprzednia stronanastępna strona