Teraźniejsza Prawda nr 401 – 1989 – str. 83
nieprawość wszystkich nas”. „Człowiek Chrystus Jezus, który dał samego siebie [swoje człowieczeństwo] na okup za wszystkich”.
Jeden z niezbitych dowodów potwierdzających, że w oczach Boga Jezus był wolny od wszelkiego grzechu, znajdujemy w fakcie, że chociaż Jezus złożył swoje człowieczeństwo jako okup, jednak Bóg przyjmując Jego ludzką ofiarę za nasze grzechy wzbudził Jezusa do życia na poziomie o wiele wyższym od życia ludzkiego. Gdyby Jezus był grzesznikiem byłoby to niemożliwe, bowiem prawo Boże skazuje każdego grzesznika na śmierć.
Zwróćmy teraz uwagą na drugie znaczenie słowa usprawiedliwienie – sprawić, by było słuszne, coś, co jest złe. W takim znaczeniu słowo to daje się zastosować do nas, którzy z natury jesteśmy źli i grzeszni. Bóg nie może dowolnie powiedzieć: ty jesteś zły i grzeszny, łamiesz moje sprawiedliwe prawo, ale ja oświadczę, że ty jesteś prawy. Nie. Bóg musi być sprawiedliwy. Sprawiedliwość jest podstawą Jego tronu. Na niej wszystko się opiera. Jeśli jesteśmy niedoskonali i grzeszni, Bóg nie może powiedzieć, że jesteśmy sprawiedliwi. Gdybyśmy byli sprawiedliwi nie mógłby oświadczyć, że jesteśmy grzesznikami ani uważać nas za takich.
Czy przypominasz nam, że nikt z rasy Adamowej nie jest sprawiedliwy – tak, zupełnie nikt – i tym samym podkreślasz, że Bóg nikogo z nas nie może usprawiedliwić? Odpowiadamy, że Bóg nie może nas usprawiedliwić w pierwszym znaczeniu tego słowa, co wyżej przedstawiliśmy. Ale istnieje sposób, który przygotowała Boża miłość i mądrość, dzięki któremu Bóg może być sprawiedliwy i usprawiedliwić tych grzeszników, którzy wierzą w Jezusa, czyli Go przyjmują (Rzym. 3:26). W ten sposób wytłumaczyliśmy usprawiedliwienie w drugim znaczeniu odnoszące się do nas. To znaczy, że my będąc złymi, grzesznymi i potępionymi przez Boga, stajemy się sprawiedliwymi dlatego, że ktoś inny przyjmuje nasze grzechy i upadki i na nasz rachunek zapisuje swoją doskonałość. Tak więc, mimo iż jesteśmy grzesznikami, zostaliśmy usprawiedliwieni przez łaskę Bożą, wskutek przyjęcia zasługi Jezusa jako czynnika równoważącego nasze wykroczenia.
TYLKO JEZUS OWYM SPRAWIEDLIWYM
Wśród ludzi był tylko jeden Sprawiedliwy – nasz Pan Jezus. Wszyscy inni z natury są grzesznikami, odziedziczywszy po Adamie wyrok potępienia. Wszyscy są niesprawiedliwi. Będąc niesprawiedliwymi, wszyscy zostali skazani na śmierć. Będąc nieczystymi, wszyscy zostali odcięci od społeczności i łączności duchowej ze świętym i sprawiedliwym Bogiem. Na cały świat „przyszła wina ku potępieniu” potępieniu skazującym na śmierć (Rzym. 5:16, 18). Chrystus umarł „sprawiedliwy [jeden] za niesprawiedliwych [za Adama], aby nas przywiódł do Boga” (1Piotra 3:18). Jezus doprowadza nas do harmonii i społeczności z Bogiem przez poczytane przywrócenie nas do sprawiedliwego, czyli bezgrzesznego stanu, który Adam z całą swoją rasą w jego biodrach, utracił tak dla siebie jak i dla nas. Tak więc Jezus staje się tym, który jest naszym Usprawiedliwicielem i usprawiedliwia nas „od wszystkiego” (Dz. 13:39). Tym samym uwolnieni od potępienia grzechu możemy mieć duchową łączność z Bogiem i przez Jezusa Chrystusa spełniać uczynki możliwe do przyjęcia przez Boga (1Piotra 2:5).
Jednakże może powstać pytanie, co jest przyczyną lub podstawą usprawiedliwienia. Jedni utrzymują, że jest ono możliwe dzięki łasce Jehowy, a nie dzięki zapłaceniu za nas okupu i cytują Tyt. 3:7: „Abyśmy usprawiedliwieni będąc łaską jego”. Inni utrzymują, że jesteśmy usprawiedliwieni, nie przez łaskę ani okup, ale przez wiarą i powołują się na Rzym. 5:1: „Będąc tedy usprawiedliwieni z wiary”. Są też i tacy, którzy uważają, że okup jest podstawą wszelkiego usprawiedliwienia i powołują się na Rzym. 5:9: „usprawiedliwieni będąc krwią [śmiercią] jego”. Czy istnieją więc trzy sposoby usprawiedliwienia? Nie, odpowiada Jezus, „Jamci jest ta droga … żaden nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie”.
Cóż takiego wypływa z wiary w Jezusa? Dlaczego nie uwierzyć w Piotra, Mojżesza, Samsona, Izajasza czy Jeremiasza? Dlaczego Bóg nie mógł usprawiedliwić zarówno tych, którzy wierzą w te właśnie osoby jak i tych, którzy wierzą w Jezusa? W osobie Jezusa musi być coś szczególnego i niezwykłego – coś, co odróżnia Go od wszystkich innych nauczycieli i proroków, dzięki czemu my możemy dostąpić usprawiedliwienia przez wiarę właśnie w Niego, a nie przez wiarę w nich. Ponadto, co to znaczy wierzyć w Jezusa? Czy oznacza to jedynie uznanie faktu, że taka osoba kiedyś żyła w Judei i umarła na krzyżu? Z pewnością nie. Wielu proroków zginęło w Judei, wiele osób umarło na krzyżu.
Podając wyjaśnienie proponujemy przeanalizowanie kontekstu przytoczonych wersetów i wtedy okaże się, że wszystkie one pozostają ze sobą w zgodzie. Jesteśmy usprawiedliwieni z łaski lub życzliwości Jehowy, ponieważ wpierw łaska obmyśliła plan zbawienia upadłej ludzkości. Bóg, jest przyczyną dającą początek usprawiedliwieniu (Rzym. 8:33). Jesteśmy też usprawiedliwieni przez wiarę, to znaczy, że przez wiarę musimy zrozumieć działanie Bożej łaski – okup – zanim będziemy mogli zdać sobie sprawę z pełni jej błogosławieństw. Tak więc, wiara jest motywacyjną przyczyną usprawiedliwienia. Jednakże u podstaw wszystkiego leży okup, śmierć Jezusa podstawa, zasługowa przyczyna wszelkiej (usprawiedliwiającej wiary – przewód Boskiej łaski. Te trzy rzeczy: wartość okupu jako siły usprawiedliwiającej, łaska, która go przygotowała i wiara, która go przyswaja, wspaniale