Teraźniejsza Prawda nr 396 – 1989 – str. 13
duchem świętości. Jest tutaj dla nas wszystkich wzór i lekcja, której nie wolno nam przeoczyć. Apostoł mądrze zdecydował, że tak długo jak opinia publiczna będzie wzburzona dalsza działalność w Listrze byłaby rzeczą niemądrą. Pozostanie, oznaczałoby jedynie ściągniecie niepotrzebnych prześladowań na uczniów, którzy, będąc młodymi w wierze, nie byli może zbyt dobrze przygotowani, aby to znieść.
Z DERBY POWRÓT DO DOMU
Widocznie Apostołowi była udzielona jakaś Boska moc, pewna nadnaturalna siła, w innym bowiem przypadku nie mógłby tak szybko odzyskać zdrowia po ukamienowaniu. Wyjaśnieniem tego jest, po pierwsze, nieugięta siła woli, która ujarzmiła jego ciało i uczyniła je jego sługą; po drugie, Boska współpraca wspierająca go w takim postępowaniu. A czy w znacznej mierze nie jest tak samo z nami? Czy wiara, odwaga, gorliwość i zdecydowanie nie przynoszą znacznych efektów, odpowiednio do naszych możliwości znoszenia oraz przeciwstawiania się próbom i trudnościom jakie niesie nam życie? I czy łaska Pańska nie jest dla nas wystarczająca? A jeśli On pozwala na to, aby trafiły w nas rzeczywiste kamienie lub symboliczne strzały gorzkich słów, to czy nie jest On w stanie przyjść nam z pomocą, abyśmy nie zostali pokonani?
Najwidoczniej w rezultacie wygłoszonego w Derby kazania przybyło wielu uczniów. Wtedy apostołowie obrócili się w strony rodzinne w kierunku Antiochii, gdzie znajdował się zbór, który wysłał ich w podróż jako swoich przedstawicieli. Wracając tą samą droga starali się w miarę możliwości spotkać się w różnych miejscach z uczniami, wzmocnić ich i zachęcić na tej dobrej drodze, wąskiej ścieżce. W ich kazaniach nie było też żadnego podstępu. Nie mówili wierzącym, że już wkrótce ich biznes będzie dobrze prosperować, dlatego że zostali uczniami Onego Ukrzyżowanego. Nie mówili im, że przekonają się, iż chrystianizm jest przejściem prowadzącym do kręgów społecznych bogatych i wykształconych. Przeciwnie, ich posłannictwo pozostawało w zgodzie ze słowami naszego Pana – „Tomci wam powiedział, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć będziecie” (Jan 16:33). Oraz „Nie dziwujcie się, bracia moi! jeśli was świat nienawidzi” (1Jana 3:13). „Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć będą, i prześladować was, i mówić wszystko złe przeciwko wam, kłamiąc dla mnie” (Mat. 5:11).
Czytamy więc, że kontynuowali swoją podróż „Utwierdzając dusze uczniów, i napominając, aby trwali w wierze, i mówiąc: Że przez wiele ucisków musimy wnijść do królestwa Bożego” – bowiem takie jest Boskie postanowienie, mające na celu udoskonalenie naszych charakterów i wypróbowanie w zakresie naszej przydatności stowarzyszenia się z naszym Panem. Nie zapominajmy, drodzy przyjaciele, że obecny zły świat (wiek) nie zakończył się jeszcze, że szatan jest nadal jego księciem i że ucisk jest nadal ceną za stanowisko w Królestwie! W oczekiwaniu tego Królestwa, prześladowania jakie nas spotkają nie przyniosą nam rozczarowania. I my – tak jak nasz Pan – możemy przekonać się, że „nieprzyjaciółmi będą człowiekowi domownicy jego” – spośród jego ludu, jego narodu.
P ‘87, 7.
BĄDŹ SILNY!
Nie po to żyjemy, by nami owładnął
Marzenia czar i zabawy.
Dźwigać nam brzemię przypadło
I ciężar wielkiej sprawy.
Nie stroń ód walki – staw jej czoła,
Bo tak do ciebie głos Boży woła.
BĄDŹ SILNY!
Korzenie zła sięgają głęboko,
Lecz niech to pokoju twego nie zmącą,
Ze ręka słabnie w boju i oko
A dniowi nie widać końca.
Nie rzucaj walki, aż z boju wrócisz
I pieśń zwycięstwa głośno zanucisz.
MODLITWA WIELKIM PRZYWILEJEM
Mat. 6:1-18
„Strzeżcie się, abyście jałmużny waszej nie czynili przed ludźmi dlatego, abyście byli widziani od nich; inaczej nie będziecie mieli zapłaty u Ojca waszego, który jest w niebiesiech” (Mat. 6:1).
Mistrz nasz w tej lekcji mówi o właściwym i niewłaściwym sposobie udzielania jałmużny, Rozwijając ten temat wyjaśnia także pojęcie właściwej oraz niewłaściwej modlitwy i na koniec właściwego oraz niewłaściwego postu. We wszystkich tych sprawach Jezus otwarcie