Teraźniejsza Prawda nr 186 – 1959 – str. 136
Chwała, cześć i dziękczynienie Chrystusowi za Jego udział w karnacji (Obj. 5:12, 13)! O, jak wielce winniśmy ufać, spodziewać się, miłować i być posłusznymi Bogu i Chrystusowi za możliwości i aktualności wypływające dla nas z karnacji!
Ktoś mógłby jednak zapytać, dlaczego Bóg, który stworzył Adama doskonałego z prochu ziemi i pierwiastka życia wziętego z powietrza, nie mógł stworzyć innego doskonałego człowieka w ten sam sposób i uczynić go oraz jego nie narodzone potomstwo, ceną okupu za Adama i całe jego potomstwo? Odpowiadamy: Bóg na pewno mógłby to uczynić gdyby chciał, lecz On zarządził coś lepszego, a mianowicie nagrodę za bardzo wierną służbę, którą wypełnił Logos w całej Swej sprawiedliwości i skuteczności w dziele stwarzania oraz w Starym Testamencie w dziele zaopatrywania i objawienia. Postanowił zatem uczynić Zbawcę Swym wiecznym Dziedzicem i Wicekrólem w całym wszechświecie i przeprowadzić przez Niego wszystkie Swoje przyszłe plany i cele.
kol. 2
Uważał więc, że byłoby rzeczą najmądrzejszą, najpotężniejszą, najsprawiedliwszą i najmiłościwszą zaofiarowanie Swemu Jednorodzonemu Synowi przywileju karnacji, czyli „stania się ciałem”; przeprowadzenie tej rzeczy było bardzo kosztowne dla Niego i dla Jego Syna, ale ażeby wykonać wszystkie zarysy planu, karnacja była koniecznym krokiem. Dlatego Bóg zadecydował, że karnacja Logosa byłaby najlepszym sposobem dostarczenia Zbawiciela. Któż może zaprzeczyć, iż był to najmądrzejszy, najpotężniejszy, najsprawiedliwszy i najmiłościwszy sposób rozwiązania tej sprawy? A więc „Słowo stało się ciałem”, za co niech będą dzięki i chwała Bogu jako źródłu tego czynu i Chrystusowi, który się zgodził na to zarządzenie. Obyśmy przez rozważanie tego przedmiotu wzrastali w wierze, nadziei, miłości i posłuszeństwie w stosunku do Boga i Jezusa Chrystusa!