Teraźniejsza Prawda nr 392 – 1988 – str. 144

Jego umysł, serce i wolę, aby poświęcił się tuż przed dziesiątym dniem siódmego miesiąca, podobnie jak cielec został wybrany przed dniem pojednania.

      (b) W owym dniu, bezpośrednio przed udaniem się Jezusa do Jordanu, Bóg wpłynął na Jego umysł, aby poszedł do Jana wziąć chrzest. Posłuszny Jezus natychmiast wyruszył w podróż. Bóg pobudził i zachęcił Go do uczynienia tych dwóch rzeczy skłaniających Go do tego na podstawie motywów dostarczonych Mu ze Słowa. Jedną z części tego Słowa, oddziałującą w tym kierunku, była nauka mówiąca, że w trzydziestym roku życia powinno się rozpocząć działalność religijną wypływającą z powołania. Jezus posłusznie czekał, aż osiągnie trzydzieści lat,
kol. 2
by rozpocząć dzieło swojego życia (Łuk. 3:23).

      (c) Następną rzeczą, którą się Bóg posłużył, aby pobudzić Go do poświęcenia i okazania tego przez symbol, było dopomożenie Mu w zrozumieniu, tuż przed albo bezpośrednio po poświęceniu się, że poświęcenie wprowadzi Go na drogę umierania za świat i sprawiedliwego życia, w celu wytworzenia rzeczywistej sprawiedliwości dla świata, jak również powstania jako nowe stworzenie w zmartwychwstaniu do życia jako nowe stworzenie. Udał się więc do Jordanu, aby przez symbol okazać te rzeczy (Mat. 3:14). W ten sposób Bóg podjął wobec Jezusa pewne działanie, które odnosiło się do poświęcenia się i okazania tego przez symbol.
P ’79, 79

Jezus pośród ludzi wzrósł.
Światło Prawdy ludziom niósł,
Aby grzechy świata zniósł,
Miłościwy Zbawca! nasz Król.

Z nieba na nasz zstąpił ląd,
Aby zgładzić śmierć i błąd,
Sprawiedliwy dać nam Rząd.
Miłościwy Zbawca! nasz Król.

Aby zgasić Boski gniew,
Światu dał Pan Prawdy Siew
I na Krzyżu przelał Krew.
Miłościwy Zbawca! nasz Król.

W Boskiej chwale z grobu wstał,
Uczniom Ducha Swego dał.
Obietnicę świętym dał.
Miłościwy Zbawca! nasz Król.

Obiecany nadszedł czas.
Jezus przyszedł wtóry raz,
Aby w niebo zabrał nas.
Miłościwy Zbawca! nasz Król.

poprzednia stronanastępna strona