Teraźniejsza Prawda nr 377 – 1987 – str. 91
filozofować na jej temat ani jej wyjaśnić. W rzeczywistości więc my, mężczyźni czy też kobiety, mamy pewne impulsy uczuć, pewne uczucia, które kierują się w stronę innych stworzeń, innych rzeczy. Bardzo ważne jest zrozumienie przez nas dokąd one zmierzają. W przeciwnym wypadku doprowadzą nas do bałwochwalstwa. Tak jak maleńkie pędy winorośli oplatają wszystko, co znajdzie się w ich zasięgu, tak też nasze uczucia kierują się ku różnym mniej ważnym obiektom. Trzeba je więc ćwiczyć i przycinać, podobnie jak to czynimy z pędami winorośli. Gdy pragniecie, by wasza winorośl rosła w ten a nie inny sposób, sami nadajecie jej pożądany kierunek, przywiązujecie ją, jeśli zachodzi taka potrzeba, i doglądacie, aby jej pędy oplatały
RÓŻNE ŚWIECKIE OBIEKTY UCZUĆ
Dotyczy to każdego z nas. Uczucia jakie mamy są właściwe, dobre, ale wymagają one kierowania, ćwiczenia. Gdybyśmy nie posiadali tych uczuć nie moglibyśmy miłować Boga i Chrystusa. Musimy je mieć, aby osiągnąć właściwą równowagę charakteru. Bez nich nie moglibyśmy trzymać się razem. Potrzeba pokierowania nimi we właściwy sposób widoczna jest wtedy, gdy zwrócimy uwagę na kogoś, kto obdarza swymi uczuciami psa, poświęcając mu wiele czasu, troski, wybierając dla niego pożywienie itp. Niektórzy bogaci ludzie darzą uczuciami pudle, buldogi, psy myśliwskie czy koty angorskie. Inni bardzo interesują się kanarkami, królikami, białymi myszkami itp. i poświęcają swym ulubieńcom wiele cennego czasu, myśli i troski, które mogłyby być o wiele lepiej wykorzystane w inny sposób. Wspomniane zwierzęta często traktowane są, jak gdyby były dziećmi, i poświęca się im tak wiele uczucia, jak gdyby były to istoty ludzkie. Niektórzy w podobny sposób traktują kwiaty. Chociaż wierzymy, że wobec zwierząt niższych należy mieć życzliwość, i chociaż bardzo podziwiamy kwiaty, to jednak mniemamy, iż jako lud Pański nie powinniśmy traktować żadnego z nich tak, jak byśmy traktowali istoty ludzkie; ani też, poświęcając im nasze uczucia, szkodzić sobie i lekceważyć o wiele ważniejsze rzeczy. Jest wielu ludzi, którym należy pomagać i błogosławić. Nie powinniśmy więc, kwiatów, psów i zabawek stawiać na ich miejsce. Jednak, aczkolwiek właściwym jest myśleć o dobroci naszego Niebiańskiego Ojca, który dał nam te wszystkie niższe zwierzęta dla naszej przyjemności, niemniej powinniśmy czuwać, by nie kierować ku nim naszych uczuć i nie poświęcać im zbyt wiele miejsca w naszych sercach. Gdy ludzie tak postępują, tracą coś bardzo cennego w życiu. Jeśli są to dorośli ludzie światowi, to być może byłoby lepiej gdyby posiadali dzieci, niż gdyby oddawali swe uczucia psom i kotom, marnując na ich utrzymanie wiele cennego czasu, wysiłku i pieniędzy.
Kiedy spoglądamy na rzesze ludzkie, zauważamy,
kol. 2
że niektórzy są bardziej zrównoważeni od innych. Współczujemy światu, ponieważ większość ludzi nie zna Pana. Nie są oni chrześcijanami. Wielu z nich wiedzie nędzne i ubogie życie, znajdując niewiele treści, które wypełniłyby im serca oraz rozjaśniły i rozszerzyły ich horyzonty umysłowe. Wielu z tych, którzy nie poświęcają lub poświęcają niewiele czasu zwierzętom, kieruje swe uczucia i myśli na dom. Sprawia im to wielką przyjemność, gdy mogą powiedzieć: Mam własny, dobry dom rodzinny. Tęsknota za domem jest naturalnym pragnieniem naszej istoty. Niektórzy nazywają tę naturalną cechę zadomowieniem – miłością zamieszkiwania. Ale my nie mamy pozwolić naszym uczuciom koncentrować się na tym. Jako dzieci Boże powinniśmy mieć o wiele wyższe aspiracje niż świat.
Główną troską wielu ludzi jest posiadanie dużego konta bankowego. Poznaliśmy ludzi, których umysły są tak niezrównoważone, że gotowi są uczynić prawie wszystko, by zapewnić sobie dobre, duże konto bankowe. A kiedy już to osiągną nadal są niezadowoleni. Nadal gonią za większymi zyskami, często chwytając się bardzo wątpliwych i nieuczciwych metod ich zdobywania. Ludzie tacy są w stanie rozstroju moralnego i umysłowego. Ale pamiętajmy, że cała rodzina ludzka znajdując się w stanie upadku mniej lub bardziej poddaje się procesowi rozkładu. Jedynie dokładna i radykalna kuracja lecznicza może usunąć te trudności. Jedynie Pan może uleczyć to zło, które atakuje cały rodzaj ludzki.
PRAWE UCZUCIA PODATNE NA NADUŻYCIA
Istnieją jeszcze wyższe uczucia niż wymienione powyżej, które są także niebezpieczne, o ile nie zostaną poddane właściwemu ćwiczeniu i kontroli. Są to uczucia mężczyzny do kobiety, kobiety do mężczyzny, mężczyzny do mężczyzny, kobiety do kobiety itp. Oczywiście, wszystkie one są właściwe, ale my mamy unikać przesadnych uczuć, zachowując jedynie te, które są zwyczajne – tzn. normalne, rozsądne i właściwe. Mamy uważać, by nie popaść w skrajności. W swym Słowie Bóg dał nam właściwe wskazówki, jak mają postępować Jego dzieci; wskazówki te poznamy studiując Jego Słowo. Możemy być pewni, że w innym wypadku wybierzemy złą drogę. „O tym, co jest w górze, myślcie, nie o tym, co jest na ziemi”.
Zgodnie z Boskim zarządzeniem nawet mężowie i żony nie powinni zbytnio darzyć się wzajemnie uczuciami. Tak jak to nakazuje Apostoł Paweł: „Czas potomny ukrócony jest, aby i ci, którzy żony mają, byli jakoby ich nie mieli” (1Kor. 7:29). Wydaje się, że werset ten daje do zrozumienia, że nie powinniśmy uważać naszych ziemskich uczuć za najważniejsze i najlepsze ze wszystkiego. Posiadanie wzajemnego oparcia w próbach i doświadczeniach życia jest bardzo ważne. Nie mamy