Teraźniejsza Prawda nr 185 – 1959 – str. 102

Oprócz publicznego wykładu, mało osób przybyło na nią. Przewodniczący br. W.H. Brown wybrał bardzo odpowiedni tekst na otwarcie konwencji, a mianowicie z 5Moj. 7:7: „Nie dlatego Pan umiłował was i obrał, że was więcej było nad inne narody, gdyż was było najmniej ze wszystkich narodów” (poprawny przekład według A.V.) Po dwudniowej cennej społeczności bratniej jechaliśmy automobilem przez piękne okolice, zwiedzając różne punkty godne zainteresowania, na koniec przejechaliśmy przez piękny wąwóz paproci w drodze do Kingston. W Kingston spędziliśmy cztery dni w usłudze dla braci i publiczności. Tutaj, podobnie jak i na innych konwencjach, pewna liczba braci usłużyła wykładami i w sympozjum.

      Po 10-dniowej usłudze braciom na Jamajce, wyjechaliśmy na holenderską wyspę Curacao, gdzie przenocowaliśmy. Rano podczas śniadania zobaczyliśmy małego, pięknego, niebieskiego ptaka z żółtym upierzeniem na piersiach, który szukał czegoś skacząc około stołu. W końcu znalazł otwartą cukierniczkę, po nasyceniu się cukrem wyfrunął przez otwarte okno. Na zapytanie co to za ptak, powiedziano nam, że jest to tzw. „złodziej cukru”, który z powodu ciągłego poszukiwania cukru oswoił się z ludźmi.

      Następnie wyjechaliśmy na wyspę Trinidad, gdzie spędziliśmy po części 6 dni w miłej społeczności bratniej i w usłudze Ewangelii w Port of Spain, oraz w innych miejscowościach. Służyliśmy wykładami i odpowiedziami na pytania, a także w zebraniu publicznym i w chrzcie. Wielce nas uradowało ponowne spotkanie dawniej poznanych, jak i nowych drogich braci. Oni wyszli na nasze spotkanie, jak również i później niektórzy z nich odprowadzili nas na lotnisko.

      Po naszym ostatnim zebraniu w Trinidad, w niedzielę rano 1 marca, odlecieliśmy samolotem do Georgetown, w Guianie Brytyjskiej. Po 25-milowej podróży automobilem z lotniska, wraz z braćmi przybyliśmy tam na czas na zebranie wieczorne. Bracia w Guianie Bryt. są bardzo czynni w pokazywaniu ruchomych obrazów biblijnych, podobnie jak i w wielu innych miejscowościach. Pokazywali oni te obrazy i wyjaśniali ich poselstwo z Pisma Św.

poprzednia stronanastępna strona