Teraźniejsza Prawda nr 369 – 1986 – str. 148

upadłego człowieczeństwa, lecz w świetle mocy pewnego świadectwa danego przez samego Boga (1Kor. 2:5; Rzym. 3:4; Izaj. 8:20). Pan bardzo ostro napomina tych, którzy lekkomyślnie używają wyrażenia: „Tak mówi Pan”, aby nadać wagi własnym wymysłom i opiniom (Ezech. 22:28). Bądźmy ostrożni, aby nie zaciemnić „rady Bożej mowami nieroztropnymi” (Ijob 38:2). „Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi mowami; albowiem dla tych rzeczy przychodzi gniew Boży na synów upornych” (Efez. 5:6).

      Prawdziwa wiara w Boga składa się nie ze ślepej łatwowierności i ekstrawaganckich założeń odnoszących się do Jego opieki, lecz z cichego zaufania do niewypowiedzianie wielkich i drogocennych obietnic złożonych przez Boga; z ufności, która pozwala wiernym stawić opór wobec nacisków świata, ciała i szatana, pragnących odwrócić ich uwagę, i która uważnie naśladuje zasady wiary i posłuszeństwa wytyczone dla nas w Jego Słowie. Ci, którzy nie potrafią osiągnąć takiej ufności w Boga, czy to z powodu niewiedzy czy też z powodu upadłego stanu umysłu, znajdują się w stanie, który uniemożliwia im korzystanie z błogosławieństw udzielanych na mocy zarządzeń przeznaczonych na wiek Ewangelii – wiek wiary. Jednakże to nie pozbawi ich otrzymania działu w obiecanych błogosławieństwach nadchodzącego wieku Tysiąclecia, gdy nasienie Abrahama, wybrane podczas wieku Ewangelii (Dz. 15:14) błogosławić będzie wszystkie narody ziemi (1Moj. 12:3; Gal. 3:8, 16, 29). Powołanie wieku Ewangelii zostało skierowane do tych, którzy chcą i będą kroczyć wiarą, nie widzeniem, i każdy, kto nie umie lub nie chce kroczyć w ten sposób nie może obecnie kroczyć z Bogiem. „A bez wiary nie można podobać się Bogu” (Żyd. 11:6). ,… to jest zwycięstwo, które zwyciężyło świat, wiara nasza” (1Jana 5:4).

KILKA GODNYCH POLECENIA PRZYKŁADÓW WIARY

      Nie będziemy mieć żadnych trudności w okazywaniu wiary w Boga i w którąkolwiek z Jego wszystkich obietnic, jeśli zapoznamy się z Jego wspaniałym charakterem. Nasza wiara powinna być tak niezachwiana jak nasza pewność, że jutro wstanie słońce. Tak to było w przypadku kilku godnych polecenia przykładów, o których mówi Apostoł Paweł (Żyd. 11) wspominając o takich jednostkach jak Abel, Enoch, Noe, Abraham, Izaak, Jakub, Józef, Mojżesz, Jozue, Gedeon, Barak, Samson, Jefte, Samuel i Dawid, oraz prorocy, którzy dzięki wierze w obietnice i kierownictwo Boże podbijali królestwa, zamykali paszcze lwom, gasili siłę ognia, wzbudzali umarłych do życia, a mając nadzieję na lepsze zmartwychwstanie prowadzili życie pełne wyrzeczeń, prześladowań, które kończyła haniebna śmierć i zachowywali wiarę w Boską obietnicę zapewniającą we właściwym czasie
kol. 2
nagrodę za zachowanie przez nich lojalności względem Niego jak i w stosunku do wielkich zasad prawdy i sprawiedliwości.

      Gdy Bóg oświadczył Noemu, że nadejdzie potop i nakazał mu zbudować arkę, rozsądnym postępkiem było zbudowanie arki i ostrzeżenie ludzi, mimo iż potop oraz oznaki wskazujące na jego nadejście opóźniły się o 120 lat. Gdy Bóg rozkazał Abrahamowi, aby ofiarował swego syna, rozsądnym krokiem ze strony Abrahama było dostosowanie się do Boga i pozostawienie wypełnienia się obietnic, które koncentrowały się w tym właśnie synu. Gdy Bóg rozkazał Lotowi, aby opuścił Sodomę, Lot rozsądnie odszedł z niej w pośpiechu, mimo iż ranek był niewypowiedzianie piękny.

      Były to godne polecenia akty prostej, dziecięcej, absolutnej wiary. Lecz zwróćmy uwagę, że w każdym przypadku wiary zalecanej przez Biblię, wiara ta miała dobrą podstawę: było nią zalecenie Boga, dobrze zdefiniowana zasada prawdy i sprawiedliwości – a nie ślepe naśladownictwo niemądrych wyobrażeń lub mglistych przeczuć. Jakże niemądrym człowiekiem byłby Noe, gdyby spędził 120 lat zajmując się budowaniem arki i przestrzeganiem ludzi, jeśliby jedynie wyobraził sobie, że nadejdzie potop! Jakże karygodne byłoby złożenie przez Abrahama swego syna na ołtarzu w ofierze, gdyby jedynie sobie wyobraził, że Bóg pragnął, aby to uczynił! I jakże niemądrym okazałby się Lot uciekając z Sodomy owego jasnego poranka i oświadczając, że miasto zostanie zniszczone, jeśliby nie posiadał na ten temat pewnej informacji!

      W każdym przypadku stawiania niezwykłych wymagań, Bóg dał wyraźny dowód swej woli, czy to za pośrednictwem anioła, czy też widzenia lub pewnych godnych uwagi warunków – sposobów, które jednak nie są obecnie konieczne skoro ukończone Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu tworzy doskonały przewodnik wiary (2Tym. 3:15-17; 2Piotra 1:19) i które z tego też względu nie są obecnie przez Niego wykorzystywane. A w cytowanych tu przypadkach cierpień i męki Boska wola została wyraźnie wyrażona za pośrednictwem zasad prawdy i sprawiedliwości, której Bóg wymagał. Powyższe ilustracje po winny być szczególnie zauważone przez tych, którzy utrzymują, że posiadają cudowną wiarę w Boga, podczas gdy zadziwiającym faktem jest posiadanie przez nich zdolności wierzenia w tak wiele na tak niewielkiej podstawie, a często w znacznej mierze to, w co wierzą, jest całkiem czymś innym!

      Wielu nie podporządkowując się i nie studiując Słowa Bożego i Bożych sposobów, wyciąga pochopne wnioski, będące często w dużej mierze w sprzeczności z duchem Boskiej prawdy, a postępując i nauczając podobnie odbierają Bogu cześć i przynoszą hańbę Jego sprawie. Pośród nich są często również ci, którzy najgłośniej przechwalają się swą wiarą. Posiadana przez nich wiara jest tak mocno zakorzeniona, umocniona i ustanowiona na tym, czego Bóg nie powiedział, że nie mają

poprzednia stronanastępna strona