Teraźniejsza Prawda nr 365 – 1986 – str. 90

słowem Duch (w w. 7). Psalm 139:7-10 dowodzi, że nikt nie może we wszechświecie ujść przed Boską wiedzą i mocą. Oczywiście, w tym znaczeniu Jego Duch – moc, wiedza – rozciąga się na cały wszechświat. Jednak to nie dowodzi, ze Duch jest Bogiem, lecz raczej zbija ten pogląd.

      Trynitarze usiłują dowieść, że Duch Święty jest osobą przez opieranie się na swej znaczniejszej przesłance, iż cokolwiek przejawia działanie umysłowości, wrażliwości i woli jest osobą. Formułując swoją wyższą przesłankę twierdzą, że Duch Święty przejawia działanie umysłowości (1Kor. 2:10-13), wrażliwości (Rzym. 14:17) i woli (1Kor. 12:1). Potem wnioskują, iż Duch Święty jest osobą. Negujemy zasadność wyższej przesłanki, która, aby była prawdziwa, musiałaby włączać wszystko, co przejawia umysłowość, wrażliwość i wolę a to nie jest prawdą, ponieważ nie tylko osoby przejawiają działalność umysłowości, wrażliwości i woli, lecz czynią to również usposobienia. Dlatego, z faktu, że Duch Święty przejawia działanie umysłowości, wrażliwości i mocy, nie wynika, iż Duch Święty jest osobą. Jak powyżej udowodniliśmy szeroko Duch Święty jest usposobieniem Boga w Nim samym i we wszystkich, którzy mają usposobienie podobne do Jego. skoro więc usposobienie przejawia działalność umysłowości, wrażliwości i woli a Duch Święty jest świętym usposobieniem, wynika z tego, iż Duch Święty nie jest osobą, ponieważ osoba i jej usposobienie nie są tą samą rzeczą. Stąd o tych dwóch rzeczach nie można we wszystkich przypadkach orzekać tego samego, na przykład, możemy mówić o osobie, że ma nogi, lecz nie możemy tego powiedzieć o jej usposobieniu. Możemy więc orzekać osobowość Ducha Świętego, ponieważ Duch Święty jest świętym usposobieniem w Bogu i we wszystkich będących w usposobieniu podobnym do Bożego, gdyż on, nie będąc osobą, ma jako swą naturę istotne elementy osobowości, którymi są intelekt, wrażliwość i wola. Dlatego mówimy, że osobowością Ojca, Syna, prawdziwego ludu Bożego itd., jest Duch Święty; jednak nie możemy powiedzieć, iż jest on osobą, ponieważ osoba i jej usposobienie nie są jedną i tą samą rzeczą.

IZAJ. 6:3; MAT. 3:16; 12:31, 32 NIE MÓWIĄ O TRÓJCY

      Izaj. 6:3: „Święty, święty, święty, Pan zastępów” (zauważmy też w związku z tym Obj. 4:8) jest dowodem używanym przez trynitarzy, iż Duch Święty jest osobą. Co najmniej powinno się przyznać, że tekst ten nie mówi tego bezpośrednio lub w znaczeniu pośrednim. Myśli te są przypisane temu tekstowi z powodu dwukrotnego powtórzenia słowa światy w tym wersecie. Powinniśmy tutaj zauważyć, że w wersecie 1, 8 występuje słowo adonai w tekście masoreckim, lecz dr Ginsburg wykazuje, iż właściwym słowem jest Jehowa, co jest widocznie poprawne, ponieważ w. 8 pokazuje, iż to właśnie Jehowę zastępów widział Izajasz, jak o tym mówi w. 1.
kol. 2
Słowo „nam” w w. 8 prawdziwie przedstawia Jehowę i Logosa, jako Przedstawiciela Jehowy, w sprawach tutaj prezentowanych, podobnie jak w 1Moj. 1:26 w związku z stworzeniem.

      Trynitarze są pewni, że mają dowód na Trójcę w Ewangelii Mateusza 3:16, 17 w związku z chrztem naszego Pana, ponieważ sądzą, że występują tu trzy osoby, które dlatego stanowią Boga w trzech osobach. Odpowiadamy, iż wymienione są tu trzy różne rzeczy, lecz tylko jedna z nich nazwana jest Bogiem; z dwóch pozostałych jedna jest nazwana Duchem Bożym, nie samym Bogiem, a druga nazwana przez samego Boga Jego Synem, nie Bogiem samym.

      Innymi słowy, trynitarze przypisują temu wersetowi swoje myśli w przeciwieństwie do tego, o czym on istotnie mówi. Pytają oni: czyż werset ten nie wymienia trzech osób? Odpowiadamy, nie! tylko dwie osoby są tu wymienione; natomiast trzecia rzecz, nie będąca osobą, jest nazwana Duchem Bożym, który, oczywiście, nie może oznaczać ducha będącego w Bogu, który sam jest duchem (Jan 4:24), lecz znaczy tu Jego moc, przez którą Jezus był spłodzony do synostwa Bożego i pomazany (Dz.Ap. 10:38).

      Fakt, iż Jezus był wówczas spłodzony przez Bożego Ducha, moc, dowodzi, po pierwsze, że On jest Synem Bożym, ,nie samym Bogiem; po drugie, dowodzi, że On nie jest Bogiem, ponieważ Bóg sam jest bez początku, stąd nie mógł być spłodzony, a syn jest młodszy od ojca; po trzecie, dowodzi, iż On nie „jest Bogiem, ponieważ Bóg nie potrzebuje niczego do wykwalifikowania Go do służby, natomiast pomazanie Jezusa wykwalifikowało Go do Jego służby.

      Niektórzy trynitarze wskazują na Mat. 12:31, 32: „Wszelki grzech i bluźnierstwo ludziom odpuszczone będzie; ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie odpuszczone ludziom. I ktobykolwiek rzekł słowo przeciwko Synowi człowieczemu, będzie mu odpuszczono; ale ktoby mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczono”.

      Trynitarze dowodzą, że ponieważ Jezus jest osobą, przeciw której jest popełniany grzech, dlatego Duch Święty musi być osobą, przeciw której popełniany jest grzech i przeciw której grzechy są o wiele gorsze od grzechów przeciw Jezusowi. Zdaje się, że w ten sposób czynią Ducha Świętego osobą o wiele ważniejszą od Jezusa! Ale oni nie rozumieją sprawy. Wszystkie grzechy będące skutkiem Adamowej słabości i nieświadomości są przebaczalne na podstawie zasługi okupu Jezusa, lecz grzechy przeciw światłu i znajomości, będące rozmyślnymi grzechami (lub rozmyślnością w grzechach mieszanych), są grzechami przeciw Duchowi Świętemu, lecz nie jako osobie. Jak już zauważono, Duch Święty jest świętym usposobieniem Boga w Nim samym, w Jezusie i w Jego prawdziwym ludzie. Grzeszący rozmyślnie grzeszy przeciw temu świętemu usposobieniu a nie przeciw Duchowi Świętemu jako osobie (szczegóły w BS, Nr 318).

poprzednia stronanastępna strona