Teraźniejsza Prawda nr 364 – 1986 – str. 80

się jego dolegliwości z nogą, zaczęły kłopoty z trawieniem. Po decydujących rozmowach z różnymi lekarzami (łącznie z siostrą Ewą Lange, lekarzem w ruchu Prawdy) br. A. Gohlke postanowił zgłosić się do lokalnego szpitala w Phoenixville na badania lekarskie i dożylne odżywianie. Na początku grudnia został przewieziony do szpitala w Lankenau blisko Filadelfii w celu dokonania następnej operacji w dniu 11 grudnia, którą przeprowadził główny chirurg dr Hunter Neal.

      Umarł on w środę 18 grudnia. Operacja była poważniejsza niż się tego spodziewano. Popadł w stan omdlenia w niedzielę wieczorem 15 grudnia i z tego powodu w ostatnich dniach nie odczuwał bólu. Jesteśmy przeświadczeni, iż on jest zwycięzcą i z tego się radujemy, chociaż go straciliśmy i jego wierne przewodzenie. Niech Bóg błogosławi jego pamięć (Ps. 112:6).

      Posługę pogrzebową poprowadził w dniu 21 grudnia w Epifanicznym Domu Biblijnym br. Carl Seebald, jeden z pielgrzymów amerykańskich, jako główny mówca. Natomiast pogrzeb odbył się dnia 23 grudnia w Whitemarsh Memoriał Park, Prospectville, Pa. (gdzie pochowano brata i siostrę P.S.L. Johnson oraz innych braci epifanicznych), a przewodził mu br. H.W. Roberts, pielgrzym pomocniczy, z Anglii.

      Brata Gohlke przeżyła żona, siostra Pearl Mussetter Gohlke, jego brat Daniel z Del. i kilkoro siostrzenic i siostrzeńców oraz bratanic i bratanków. Dwie siostry, Elsie Barndt i Eddith Huebner, umarły wcześniej.

      Sławimy i dziękujemy Panu za długą i użyteczną służbę chrześcijańską br. Gohlke. Wiemy, że bardzo odczujemy jego stratę. Jesteśmy zadowoleni, że jego bieg się zakończył bez przedłużających się do samego końca cierpień. Wiemy o tym, iż on z przekonaniem spoglądał
kol. 2
w przyszłość spodziewając się udziału w wielkich błogosławieństwach jakie Bóg ma w obfitości dla Młodocianych Godnych (Żyd. 11:34, 35, 38-40). Starał się też pomagać pozostałym klasom i światu w przygotowaniu się na otrzymanie błogosławieństw Królestwa Chrystusowego.

      Jest on dla nas wspaniałym przykładem rezygnacji, odwagi, gorliwości i pracowitości w całym jego życiu a szczególnie w niedawnej chorobie. Zawsze okazywał on zainteresowanie i wielką miłość do wszystkich drogich braci i sióstr oraz nieprzerwane zainteresowanie Pańskim dziełem, nawet po ostatniej poważnej operacji. Usiłował dalej kierować działalnością wydawniczą i kierował nią oraz korespondencją nawet, gdy był w szpitalu. Jaką radość możemy przeżywać, iż „Droga jest przed oczyma Pańskimi śmierć świętych jego” (Ps. 116:15) i z tego powodu, że Królestwo jest o jeden krok bliższe! Zjednoczmy się w tym bardzo krytycznym czasie więzami chrześcijańskiej miłości!

      Ten numer Ter. Pr. był przygotowany do druku, lecz został wstrzymany, aż można było umieścić w nim różne informacje i wiadomości i jeśli Pan dozwoli, w lipcu br. ukaże się specjalny numer pamiątkowy.

      Jak już wiadomo braciom oświeconym epifanią i innym, br. Bernard Hedman. po śmierci naszego drogiego br. Gohlke został wyznaczony na stanowisko Opiekuna Wykonawczego, Dyrektora ŚDRM i Redaktora Teraźniejszej Prawdy i Sztandaru Biblijnego. Proszę przeczytać od str. 66 artykuły pt. „Postanowienie dotyczące przyszłego przywództwa” i „Generalna Konwencja w Chester Springs”, na której to konwencji br. Bernard Hedman został jednogłośnie zaakceptowany i zatrudniony przez głosowanie do pełnienia wymienionych funkcji.

poprzednia stronanastępna strona