Teraźniejsza Prawda nr 346 – 1984 – str. 167
dowodzą, że Biblia została skonstruowana w taki sposób, aby ukrywała swoje znaczenie i zamierzenia przed ogółem ludzi i aby stało się konieczne ustanowienie specjalnych tłumaczy (Efez. 4:11-16) do pomagania odpowiednim osobom w zrozumieniu różnych zarysów jej doktryn, proroctw i typów, wówczas gdy stają się prawdą na czasie (Mat. 13:9-17), w tym celu aby zdawali sobie sprawę z tego, jaka część Boskiego Planu jest wykonywana. Na skutek tego Biblia, będąc księgą tekstów a nie podręcznikiem, powinna być traktowana i używana nie jako podręcznik, lecz jako księga tekstów. Stąd używanie jej jako podręcznika jest niepedagogiczne i stanowi błędną metodę studiowania Biblii.
INNE PRZEKONUJĄCE ZARZUTY PRZECIW UŻYWANIU BIBLII JAKO PODRĘCZNIKA
Ten skomplikowany charakter budowy Biblii powoduje, że używanie jej jako podręcznika jest zbyt trudnym zadaniem dla większości studentów biblijnych, ponieważ brak im w większości przypadków potrzebnych do tego zdolności i czasu. Nadto jest to zupełnie nieefektywne. Przez wiele stuleci usiłowano badać Biblie metodą ciasta, to jest jako podręcznik i dało to w wyniku najbardziej sprzeczne nauki oraz wyznania wiary, które były przedstawiane światu jako oparte na Biblii. Fakt ten skłonił wielu do myślenia, iż Pismo Święte jest jak przysłowiowe skrzypce, na których każdy może rzępolić dowolną melodię. Ponadto różne części Pisma Świętego, zgodnie z wolą Bożą, nie mogą być zrozumiane przed nadejściem dla nich właściwego czasu. Wówczas Bóg, wyjąwszy mniej ważne zarysy, po zejściu apostołów, niezmiennie używał pewnych „drugorzędnych proroków”, generalnych starszych Kościoła, to jest członków gwiezdnych, do tłumaczenia tych aktualnych (na czasie) zarysów Prawdy (Efez. 2:20; 3:5; Mat. 24:45-47; Obj. 1:3, 16, 20; 19:10; 22:8-10).
Przeto użycie Biblii jako podręcznika jest formą walki przeciw temu zarysowi Boskiej metody objawienia Biblii ludowi Bożemu i dlatego musi być złe jako naruszające jej porządek. Ponadto te grupy, które wprowadziły tę praktykę studiowania Biblii wstąpiły w większości przypadków na bezdroża próżnych spekulacji lub zdobyły bardzo mało wiedzy mającej realną wartość w aspektach doktrynalnych, proroczych i typowych. Ponadto jeszcze, powstały w ten sposób liczne błędy zanieczyszczające umysły wielu a fakt ten pobudził mądre zbory stosujące tę metodę do jej zaniechania. Daje ona niektórym osobom pożądaną sposobność pokazania swoich rzekomych talentów, wykopywania cudownych rzeczy z Pisma Świętego. Osoby te postąpiłyby dobrze, gdyby dla bezpieczeństwa własnego i innych powściągały swe spekulatywne i błędne skłonności. Daje ona także szatanowi sposobność rozszerzania licznych błędów wśród nieświadomych, ponieważ wie on dobrze jak napełnić
kol. 2
uległe umysły tymi błędami i skłonić je do przedstawiania ich w zborze.
Studiowanie Biblii jako podręcznika w zborze jest nawet bardziej niemądre, niżeli odrzucenie przez jakąś liczbę studentów, pragnących studiowania astronomii, pomocy kompetentnego nauczyciela oraz podręcznika do nauki astronomii i studiowania zamiast tego niebios własnymi wysiłkami bez jakiejkolwiek pomocy, które – o czym wie każda kompetentna osoba – byłyby prawie bez rezultatów. A nawet jeśli uzyskuje się kiedykolwiek jakieś błogosławieństwo przez tę metodę, to stwierdza się, że prawie zawsze wynikało to za pośrednictwem myśli nabytych przy pomocy pochodzącej z badania przedmiotowego a nie przez badanie ciągłe. Dlatego wszystkie z tych powodów zmuszają nas do wnioskowania, że badanie Biblii jako podręcznika nie jest dobrą metodą studiowania Biblii przez lud Boży.
PRAWDZIWE A BŁĘDNE STUDIOWANIE PRZEDMIOTOWE
Wracając, do metody opartej na studiowaniu przedmiotowym stwierdzamy, że nie znajdujemy w niej żadnych cech podlegających krytyce jak to ma miejsce w metodzie podręcznikowej. Ktokolwiek używa przedmiotowej rozprawy opracowanej przez tych „drugorzędnych proroków”, których Pan używał do przygotowania podręczników traktujących o przedmiotach biblijnych dla Swego ludu, ten z pewnością robi pedagogiczny użytek z osobliwej konstrukcji Biblii. Przez metodę studiowania przedmiotowego nie rozumiemy wszystkich przedmiotowych dyskusji tematów biblijnych. Rozprawy przygotowane przez osoby, które nie były „drugorzędnymi prorokami” z pewnością wprowadzą w błąd. Natomiast bardzo pożyteczne do studiowania Biblii są te, które były przygotowane przez takich generalnych starszych, jakich Bóg użył do dawania „pokarmu na czas słuszny” Kościołowi powszechnemu.
Nie znamy niczego, co mogłoby dorównać sześciu tomom Wykładów Pisma Świętego i Cieniom Przybytku w użyciu do celów studiowania przedmiotowego, ponieważ w nich znajdujemy główne przedmioty Pisma Świętego, zebrane z miejsc określonych „trochę tu, trochę ówdzie”, traktowane systematycznie, progresywnie i kompletnie, z dodatkiem obfitych cytatów Pisma zaczerpniętych „trochę tu, trochę ówdzie”. Całość rozwija wzajemną harmonię każdego ustępu Pisma i doktryny ze wszystkimi innymi ustępami biblijnymi i doktrynami, z Boskim charakterem, z ofiarami za grzech, z faktami i zamierzeniami Biblii.
Studiowanie przedmiotowe nie oznacza, że te pisma mają być akceptowane przez umysły na ślepo i bez dyskusji, lecz znaczy, że mają być studiowane jako podręczniki, że ich myśli winny być rozważane i tylko wtedy przyjęte, gdy okażą się harmonijne, to jest zgodne z sobą, ze wszystkimi ustępami Pisma Świętego i doktrynami, z Boskim charakterem,