Teraźniejsza Prawda nr 343 – 1984 – str. 126

Słowo Boże dokonuje także gromadzenia i doskonalenia czwartej Bożej klasy wybranej – Młodocianych Godnych, klasy, która przyszła do Boga przez Chrystusa, poświęciła swoje życie Jemu i udowodni swą wierność w Jego służbie aż do śmierci, teraz w końcu żniwa, po ,,Maluczkim Stadku” (Łuk. 12:32), Oblubienicy Chrystusa, która jest skompletowana w swojej liczbie.

      Cztery pary małżeńskie, które były zachowane od potopu w Arce, obrazują cztery klasy wybrane: Noe i jego żona – Jezusa, Głowę i Kościół, Jego Ciało; Sem i jego żona – wodzów i pozostałych Starożytnych Godnych; Jafet i jego żona – wodzów i pozostałych członków Wielkiego Grona; Cham i jego żona – wodzów i pozostałych z Młodocianych Godnych. Również u Joela 2:28, 29 słudzy i służebnice przedstawiają odpowiednio Maluczkie Stadko i Wielkie Grono, na których w „one dni” jest wylewany Duch Święty, to jest podczas wieku Ewangelii; a starcy i młodzieńcy przedstawiają odpowiednio Starożytnych i Młodocianych Godnych, na których ,,potem” – po wieku Ewangelii – będzie wylewany Duch Święty, aby oni bez nas [Maluczkiego Stadka] nie stali się doskonałymi (Żyd. 11:40). Ponadto, w 2Tym. 2:20 naczynia złote przedstawiają Maluczkie Stadko w Boskiej naturze (2Piotra 1:4), naczynia srebrne – Wielkie Grono (Mal. 3:3), naczynia drewniane – Starożytnych Godnych, a naczynia gliniane – Młodocianych Godnych. Mogłyby być podane inne ustępy, lecz te trzy wystarczą.

      Słowu Bożemu poszczęści się także w następnym wieku, w czasie ziemskiego, tysiącletniego Dnia Sądu – Dnia Zbawienia świata, ponieważ świat także będzie miał sposobność zdobycia życia wiecznego przez Chrystusa, wiedząc, że Chrystus z łaski Bożej za wszystkich ludzi śmierci skosztował (Żyd. 2:9), że On jest ubłaganiem nie tylko za grzechy Kościoła „ale też za grzechy wszystkiego świata” (1Jana 2:2), i że Bóg „jest zbawicielem wszystkich ludzi, a najwięcej wiernych” (1Tym. 4:10). Słowo Boże oświeci wówczas cały świat, ponieważ Bóg „chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni [od wyroku śmierci odziedziczonej po Adamie, za którego Jezus umarł, aby go uwolnić], i ku znajomości prawdy przyszli” – włączając znajomość, że „człowiek Chrystus Jezus … dał samego siebie na okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie [Kościołowi podczas wieku Ewangelii, a światu podczas wieku Tysiąclecia]” (1Tym. 2:4-6; przekład A. V.).

      Gdy „…ziemia będzie napełniona znajomością Pańską, tak jako morze wodami napełnione jest” (Izaj. 11:9; Abak. 2:14), wówczas „nie będzie więcej uczył żaden bliźniego swego, i żaden brata swego, mówiąc: Poznajcie Pana; bo mię oni wszyscy poznają, od najmniejszego z nich aż do największego z nich, mówi Pan: bo miłościw będę nieprawościom ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej” (Jer. 31:34). Wtedy Ten, który powiedział „A wszakże, jako Ja żyję, i napełniona będzie chwałą Pańską
kol. 2
wszystka ziemia” (4Moj. 14:21; przekład A. V.), wystawi Swój Przybytek ,,z ludźmi, i będzie mieszkał z nimi; a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi, będąc Bogiem ich. I otrze Bóg wszelką łzę z oczów ich; a śmierci więcej nie będzie, ani smutku, ani krzyku, ani boleści nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy pominęły. I rzekł ten, który siedział na stolicy: oto wszystko nowe czynię” (Obj. 21:3-5). Wówczas, z tego Przybytku Jezus „Z pracy duszy swej ujrzy owoc, którym nasycon będzie” (Izaj. 53:11). Jak wspaniałą perspektywę mamy w nowych niebiosach i nowej ziemi, w których sprawiedliwość mieszka (2Piotra 3:13).

CIEMNOŚĆ NIENAWIDZI ŚWIATŁOŚCI

      Z powyższego zarysu wielkiego Boskiego Planu Zbawienia wybrańców i niewybrańców, zawartego w świętym Słowie Boga, wnioskujemy, że ono rzeczywiście nie wróci się do Niego próżne, ale uczyni to, co Mu się podoba, i poszczęści mu się w tym, na co je pośle, i to mimo wszelkiej opozycji, która była i jest jemu stawiana, zarówno pośród jego otwartych nieprzyjaciół, jak i w domu jego rzekomych przyjaciół (Zach. 13:6).

      Nasz tekst mówi nam, że „…słowo Boga naszego trwa na wieki”. Żadna inna księga nie była tak nienawidzona, prześladowana, palona, krytykowana i zdradzana przez wieki jak Biblia. Ciemni despoci ustanowili królewskie odznaczenia za jej zniszczenie; mimo to przetrwała, a ich bezowocne dekrety są zaniechane i zapomniane. Ci, którzy miłowali Słowo Boże do tego stopnia, że byli gotowi raczej oddać życie za nie, niż się go wyrzec, byli ścinani, ćwiartowani, rozrywani na kawałki, rozpruwani, wieszani, krzyżowani, cięci na części, paleni na stosie, torturowani w niesamowity sposób. Były to wysiłki powstrzymania Jego wpływu.

      A dlaczego była taka nienawiść do Słowa Bożego? Jezus wyjaśnia (Jan 3:19, 20): „…ludzie bardziej umiłowali ciemność niż światłość; bo były złe uczynki ich”. Ludzie, którzy nie pokutują za swoje grzechy lecz raczej od nich usprawiedliwiają siebie, nie dają spokoju tej Księdze, gdyż i ona im go nie daje. „Lecz kto czyni prawdę, przychodzi do światłości, aby były jawne uczynki jego, iż w Bogu są uczynione” (w. 21). „Miejcie w obrzydliwości złe, imając się dobrego” (Rzym. 12:9). Dlatego Biblia jest nienawidzona i kochana bardziej niż jakakolwiek inna księga.

      Wiele wiernych dzieci Bożych umarło męczeńską śmiercią z powodu swego posłuszeństwa Bogu i Jego Słowu. Wielu było spalonych na stosach Biblii lub z Bibliami zawieszonymi na szyi. Gdy ich prześladowcy pienili się w furii i zgrzytali zębami, męczennicy spokojnie cytowali im Biblię ze współczuciem i z miłością. Za czasów tak zwanej Świętej Inkwizycji z powodu znalezienia u kogoś Biblii ściągano, jeden po drugim, paznokcie z palców u nóg i rąk, wydłubywano oczy,

poprzednia stronanastępna strona