Teraźniejsza Prawda nr 336 – 1984 – str. 13
(w. 6; Jan 19:28). Nasz drogi Zbawiciel wkroczył w najbardziej krzyżowe doświadczenia, głębokie wody, blisko końca (Psalm 69:2, 3, 15), szczególnie gdy dozwolono Mu odczuć opuszczenie przez Boga (w. 7; Psalm 22:2; Mat. 27:46; E 15,150-153). Jednak przy końcu miał jeszcze zapewnienie – częściowo z antytypu Jonasza – że Bóg Go wywiedzie ze stanu śmierci (korupcji [dołu, E 1, 357]). Gdy poczuł się najsłabiej, jeszcze wspominał i wzywał Jehowę. Został wysłuchany, Bóg udzielił Mu odpowiedzi z mieszkania wielkiej świątobliwości Swojej (w. 8).
(25) Nasz umiłowany cierpiący Pan Jezus bardzo dobrze zdawał sobie sprawę, że ci którzy świadomie regulują swoje życie próżnymi błędnymi wierzeniami (credo) i przykazaniami ludzi oraz doktrynami diabelskimi niż Boską Prawdą, porzucają swój przywilej udziału w Boskiej łaskawości oraz miłosierdziu i nie mogą oczekiwać Jego łaski (w. 9; 2Król. 17:15; Psalm 31:7; Jer. 10:8,15; 16:19). Ale nasz Pan niewzruszenie zdecydował się dokończyć ofiarowanie Swego człowieczeństwa z dziękczynieniem i oddaniem chwały Ojcu oraz wypełnić przyjęte na Siebie uroczyste zobowiązania (Psalm 22:26; 116:17, 18). Podtrzymywał Swoje upewnienie, że Bóg Go zbawi, wywiedzie ze stanu śmierci (Psalm 16:10, 11; Izaj. 53:10; Dz.Ap. 2:27, 28), ponieważ powierzył w ręce Ojca i pod Jego opiekę Swoje prawa życiowe nowego stworzenia i ludzkie prawo do życia oraz wszystkie inne sprawy (w. 10; Psalm 31:6; Łuk. 23:46).
(26) Nasz Pan zstąpił do stanu śmierci i pozostał tam, aż do trzeciego dnia, gdy Bóg zarządził, aby powstał od umarłych. Cieszymy się szczególnie z Jego zmartwychwstania (Dz.Ap. 2:24,30-32; 3:15; 1Kor. 15:3, 4, 20) i także z Jego innych zwycięskich doświadczeń przedstawionych w antytypie Jonasza 1 i 2. Naśladowcy Jezusa w Wieku Ewangelii, szczególnie członkowie Jego Ciała, mieli mniej lub więcej ciężkich krzyżowych doświadczeń podobnych do Jego doświadczeń, gdy starali się chodzić Jego śladami (1Piotra 2:19-21). Rozdziały 3 i 4 Jonasza stosują się do czasu po zmartwychwstaniu Jezusa, do Wieku Ewangelii i Pośredniczącego Panowania. Jezus jako Boska duchowa istota nie jest już pokazany w typie Jonasza. Oczywiście Jonasz w trzecim rozdziale przedstawia typowo niektórych wodzów ludu Bożego Wieku Ewangelii, szczególnie spośród wodzów kościoła nominalnego w końcu wieku i także (rozdział 4) niektórych takich wodzów, gdy będą wzbudzeni od umarłych na ziemi w czasie Pośredniczącego Panowania.
JONASZ OTRZYMUJE DRUGIE ZLECENIE OD JEHOWY
(27) Wodzowie ludu Bożego, którzy twierdzili, że są rzecznikami i sługami Boga (Jon. 3:1) w Wieku Ewangelii a szczególnie w jego żniwie otrzymali znowu od Niego specjalną instrukcję. Bóg ponownie powierzył im wszystkim ogłaszanie poselstwa pokuty i zwiastowania nadchodzącego Królestwa i sądu (w. 2; Dz.Ap.17:30, 31).
kol. 2
Jednak poselstwo nie tylko miało być kazano Izraelowi, lecz także całej ludzkości świata (Dz.Ap. 1:8). Miało to być poselstwo o wierze w ukrzyżowanego i powstałego od umarłych Jezusa jako Zbawiciela, Pana i Króla (Dz.Ap. 2:36, 38; 3:15; 20:21), o poświęceniu (Rzym. 12:1), o selekcji wybranych (Dz.Ap. 15:14; Obj. 5:9), o nadchodzącym światowym ucisku i Królestwie, włączając restytucję dla niewybranych (Mat. 24:21, 22; Dz.Ap. 3:19-21; 15:17; 1Tym. 2:4-6; 4:10; 1Jana 2:2; Obj. 11:15-18; 21:1-4; 22:1-5). Bóg pragnął, aby to a nie inne poselstwo było ogłaszane (każ … to, coć rozkazuję). Ale, gdy przyszło wielkie odstąpienie (Dz.Ap. 20:30; 2Tes. 2:3), ambitni wodzowie głosili wiele rzeczy, których Bóg im nie polecił.
(28) Odpowiedni wodzowie wyszli do ludzkości podczas Wieku Ewangelii, aż do najdalszych krańców ziemi, na rozległe pole pracy, wypełniając Boskie zlecenie (A Niniwa było miasto bardzo wielkie na trzy drogi [większa Niniwa, która obejmowała liczne inne mniejsze miasta a nawet miejsce dla bydła – 4:11 – rozciągała się na obszarze około 60 mil wokoło, co wymagało trzech dni pieszej wędrówki], w. 3).
(29) W miarę postępu Wieku Ewangelii i dawania świadectwa ludzkości, głoszenie kazań na temat teorii o wiecznych mękach i innych błędów wyparło głoszenie nauk biblijnych o śmierci jako karze za grzech, o śmiertelności duszy ludzkiej itd. Kaznodzieje kościoła nominalnego i misjonarze opowiadali poganom i innym, że ich niezbawieni przodkowie znajdują się w ogniu wiecznych mąk i że oni także tam będą, jeśli nie przyjmą w tym życiu Chrystusa jako Zbawcy. Brat Russell oraz inni zaczęli głosić w 1874 roku i wkrótce po tej dacie o zakończeniu czasów pogan w 1914 roku (B, przedmowa), rozpoczęciu się wtedy czasu wielkiego ucisku. Niektórzy, będący rzecznikami nominalnych kościołów włączając niektóre głupie panny (Mat. 25:1-12; E 3,182; Ter. Pr, '29,52, kol. 2), zaczęli także głosić o zakończeniu czasów pogan w 1914 roku. Jednak nauczali, iż po 1914 roku nie będzie absolutnie żadnej sposobności zbawienia dla ludzkości, lecz tylko gniew Boży i wieczne męki w ogniu dla tych wszystkich, którzyby do tego czasu nic przyjęli Chrystusa jako Zbawcy (w. 4; Ter. Pr. '76,76).
PRZEWIDYWANA RESTYTUCJA DLA LUDZKOŚCI
(30) Brat Russell i inni zbili te błędy antytypowej klasy Jonasza przez kazanie przyszłej próby i restytucji dla niewybranej ludzkości. Głoszenie o restytucji przewiduje, że rodzaj ludzki w Pośredniczącym Królestwie uwierzy posłannictwu Boga i napomina go do pokuty, wiary w Chrystusa jako Zbawcę oraz poświęcenia jako pewnego środka uniknięcia wiecznego zniszczenia. W związku z tym będą proklamować wszystkim pokutę, wiarę w Jezusa jako Zbawiciela i samozaparcie na rzecz Boga i Chrystusa, od najmniejszego z nich, aż do największego z nich (w. 5; Jer. 31:34).
(31) Boskie poselstwo dotrze do wielu, którzy byli przywódcami w tym świecie a w Tysiącleciu