Teraźniejsza Prawda nr 328 – 1983 – str. 41
OKOLICZNOŚCI I ZAKRESY NIESKWAPLIWOŚCI
Byłoby dobrze, gdybyśmy rozważyli jakie okoliczności w warunkach działania nieskwapliwości wymagają jej rozwijania. Ogólnie mówiąc, moglibyśmy powiedzieć, że warunki naturalnego rozdrażnienia są tymi, które domagają się jej rozwoju. Te wywołujące rozdrażnienie warunki są wielorakie. Niektórzy stwierdzają, że trudno im rozwijać nieskwapliwość w sprzecznościach i sprzeciwach. Inni twierdzą, że rozwijanie jej jest wielką próbą, gdy są znieważani. Jeszcze innym trudno ją rozwijać, gdy inni są znieważani. Są też tacy, którzy widzą przeciwdziałanie rozwojowi nieskwapliwości w nieuprzejmości okazywanej im lub drugim. Wielu ludzi stwierdza, że bardzo trudno jest rozwijać nieskwapliwość, gdy dostrzegają niesprawiedliwość wyrządzaną im lub drugim.
Rodzice, nauczyciele i władcy cywilni stwierdzają, że ich nieskwapliwość jest pobudzana do rozwoju, gdy odpowiednio dzieci, uczniowie czy poddani okazują im nieposłuszeństwo. Niewierność pracowników lub współwyznawców dostarcza okoliczności, w jakich niektórzy dostrzegają konieczność rozwijania w sobie tej łaski. Inni stwierdzają konieczność okazania jej, gdy są nabierani i okpiwani, jak to się im często przytrafia. Inni przypisywanie im złych motywów i czynów traktują jako stan wzywający do rozwijania tej łaski. Jednak wszyscy stwierdzają, że połączenie dwu lub więcej wymienionych okoliczności wzywa ich do okazywania nieskwapliwości.
Liczne są sfery, w których nieskwapliwość jest powoływana do aktywności. Na przykład, w rodzinie: mężowie i żony stwierdzają, że muszą rozwijać nieskwapliwość we wzajemnym postępowaniu. Szczególnie krótko po ślubie, gdyż przed ślubem prawdziwie kochający idealizują się nawzajem i widzą u swego partnera bądź partnerki tylko doskonałość, lecz w warunkach każdodziennego obcowania z sobą, mężowie i żony dochodzą do odkrycia u swych towarzyszy takich wad, o jakich nigdy nie śnili przed wstąpieniem w związek małżeński. I nie raz musi upłynąć dłuższy przeciąg czasu zanim mężowie i żony uzmysłowią sobie jak to mogło się stać, że tych cech nie dostrzegli u swych partnerów, partnerek, przed ślubem.
Rodzice stwierdzają, że ich stan rodzicielski jest odpowiedni do ćwiczenia tej zalety. Choć większość rodziców uważa, że ich dzieci powinny być bez wad, a gdy dostrzegają u nich wady, szczególnie wady mające związek z dziedzicznością, to wówczas zmuszeni są do pracy nad nieskwapliwością. Rodzice często zapominają, że jako dzieci nie byli doskonali i tym samym często zapominają o tolerancji wobec własnych dzieci. Stąd nieposłuszne dzieci, niegrzeczne dzieci, niemądre dzieci dostarczają swoim rodzicom w zakresie rodziny dostateczne pole do rozwijania nieskwapliwości.
W zborze, w postępowaniu z duchową rodziną, znajdujemy następną sferę, w której musimy pracować nad rozwojem nieskwapliwości.
kol. 2
Wielu braci ma szlachetne usposobienie, inni przez dziedziczenie mają niegodziwe i te dwa rodzaje braci muszą nawzajem rozwijać nieskwapliwość wobec siebie. Są też słabi bracia, nieświadomi bracia, błądzący bracia, grzeszący bracia, niezdyscyplinowani bracia i bracia, którzy chcą zmonopolizować czas zebrań. Wszystko to stanowi w zborze sferę do rozwijania nieskwapliwości.
W postępowaniu ze światowymi ludźmi nieskwapliwość jest nieodzowna. Niektórzy ludzie światowi są z natury szlachetni, a niektórzy są nieszlachetni. Jedni są bardzo samolubni, drudzy bardzo słabi, inni bardzo upadli, jeszcze inni bardzo grzeszni i są też tacy, którzy są prześladowcami ludu Pańskiego, fałszywie go przedstawiają, obmawiają, zwalczają jego motywy, przedstawiając w niewłaściwym świetle jego ambicje w poświęceniu się Panu. Ta sfera ludzi światowych bezwzględnie dostarcza obfitości okazji do praktykowania nieskwapliwości.
Czasami współpracownicy w jednym domu towarowym, sklepie, fabryce czy biurze przez swoje specyficzne zwyczaje, narzucanie czegoś drugim, swoją apodyktyczność i samolubne ambicje dostarczają sfery nieskwapliwości ludowi Pańskiemu.
Następnie, nieporządni sąsiedzi, którzy na różne sposoby są uciążliwi, dostarczają sfery nieskwapliwości. Oni nie raz zaśmiecają chodniki i ulice, gdzie mieszka lud Boży. Często miewają to, co się nazywa dzikimi przyjęciami, a co przeszkadza ludowi Bożemu i często przez drobne formy małostkowości przeszkadzają tej sferze, gdzie mieszkają sąsiedzi, czyniąc ją sferą, w której nieskwapliwość w takich warunkach musi być wykonywana. Nieskwapliwość jest również potrzebna w sferze świata interesu, gdyż tam napotyka się na wiele nieuczciwości, wiele oszustw, wiele fałszerstw w zakresie jakości towarów, wiele nieuczciwej konkurencji i narzucania ludowi Pańskiemu wielu niepełnowartościowych wyrobów, za które jednak trzeba płacić jak za pełnowartościowe. Wszelkiego rodzaju zaniżanie wagi i miary spotykane w interesach nie omija również kręgów ludu Bożego. W związku z tym lud Boży mając do czynienia ze światem interesu napotyka na szerokie pole dla ćwiczenia tej zalety.
Lud Boży ma wiele możliwości wyrabiania nieskwapliwości w dziedzinie praw i obowiązków obywatelskich. Nieuczciwość licznych polityków, chwyty jakie stosują w oszukańczy i otwarty sposób, obietnice jakie składają w czasie swych politycznych kampanii, których później nie spełniają, wykorzystywanie ludzi dla własnych celów oraz korzyści i ich nie uznawanie siebie za służących społeczeństwu, jak również mimo to zdobywanie zaufania u wielu, wszystko to dzieje się w sposób, który dostarcza sfery do rozwijania nieskwapliwości.
POTRZEBA NIESKWAPLIWOŚCI
Nieskwapliwość jest potrzebna zarówno w rozwijaniu jej wobec siebie samych jak i w stosunku do drugich. Niektórzy z ludu Bożego