Teraźniejsza Prawda nr 323 – 1982 – str. 51
okresie zachodzenia, mającym swój początek na jesieni 1954 roku, przed rozpoczęciem się Pośredniczącego Panowania.
(5) W Izaj. 56:1-8 Jehowa daje obietnice wielkich błogosławieństw tym, którzy będą posłuszni Jego przykazaniom i będą trzymać się Jego przymierza, a ci składać się będą nie tylko z urodzonych w ojczyźnie — tych urodzonych w kraju (w. 1, 2) — lecz także z synów cudzoziemców i trzebieńców. Wiersz 9 wskazuje na zniszczenie przychodzące na nominalnego cielesnego Izraela a wiersze 10-12 opisują tych stróżów, którzy obrazowo są ślepymi, nie czuwają, kochają się w drzemaniu, są żarłoczni, niepasterscy, lubiący wino i inne mocne trunki.
BŁOGOSŁAWIENI SĄ LOJALNI IZRAELICI, ZRODZENI W KRAJU
(6) My obecnie zajmiemy się zastosowaniem odnoszącym się do Paruzji i Epifanii, szczególnie do naszych czasów, gdy okres Epifanii zachodzi na okres Bazylei w swym pierwszym zazębianiu się, począwszy od października 1954 roku. Jehowa wówczas poinformował swój spłodzony z Ducha lud, by słuchał Jego nauk (sądu, w. 1; porównaj z Łuk. 8:15; Psalm 19:10-12; TP ’61, str. 48-50) i czynił sprawiedliwość (Mich. 6:8; Mat. 22:37-39). Lud Jego powinien spełniać te rzeczy nie tylko dlatego, że pragnie, by drudzy wobec niego postępowali sprawiedliwie i dlatego, że miłuje dobre zasady, lecz także dlatego, że zbliża się jego wyzwolenie (Łuk. 21:28; 2Piotra 3:11-14) a wkrótce Boski wielki sąd oraz sprawiedliwość (także Jego mądrość, miłość i moc) zostaną specjalnie objawione w Pośredniczącym Panowaniu (Izaj. 32:1; 40:5).
(7) Klasy Maluczkiego Stadka i Wielkiej Kompanii były szczególnie faworyzowane przez Boga. Były to jednostki spłodzone z Ducha, które czyniły te rzeczy (błogosławiony [hebr. Asher, szczęśliwy], w. 2), które na nich polegały, przestrzegały swego antytypowego sabatu — swego odpoczynku w wierzeniu w Boga i Chrystusa, strzegąc się przed zanieczyszczeniem go przez wiarę w usprawiedliwienie z uczynków (Żyd. 3; 4; Efez. 2:8, 9) — i pieczołowicie chroniły swoje postępowanie oraz służbę przed praktykowaniem zła (1Jana 5:18).
BŁOGOSŁAWIENI SĄ LOJALNI SYNOWIE CUDZOZIEMCÓW
(8) Jak już wspomniano wiersze 1 i 2 odnoszą się do Izraelczyków urodzonych w kraju. Oni są typem spłodzonych z Ducha. Ale wiersze 3, 6 wymieniają inne grupy — synów cudzoziemca. W 3Moj. 19:9, 10 i 23:22 Bóg poleca właścicielom pól żniwnych (przedstawiających naszego Pana Mat. 20:1-8) pozostawianie pokłosia dla ubogiego (typ członków Wielkiej Kompanii, którzy utracili bogactwa wysokiego powołania) i przychodnia (typ poświęconych jednostek oświeconych Duchem, lecz nie spłodzonych
kol. 2
z Ducha, obcych w odniesieniu do wysokiego powołania Młodocianych Godnych — E 4, 443-445; TP ’73, str. 74). Typem Młodocianych Godnych jest także Ruta, która była cudzoziemką dla narodu Izraela, lecz poślubiwszy Booza (typ Jezusa) pokazała przez to bliskość pełnego oddania powinowactwa, jakie istnieje pomiędzy naszym Panem i Młodocianymi Godnymi (TP ’70, str. 28).
(9) W wierszach 3, 6 wyrazy ben nechar przetłumaczono jako „cudzoziemiec” (powinno być „synowie cudzoziemca”). ASV tłumaczy je jako „cudzoziemiec”, co także odnosi się do 2Moj. 12:43, gdzie są rozróżnieni nie obrzezani przychodnie od obrzezanych przychodniów (hebr. ger w 48 wierszu). W tym wierszu obrzezani przychodnie (ger) są typem Młodocianych Godnych (i pozostałych poświęconych, nie spłodzonych z Ducha, lecz oświeconych Duchem — Poświęconych Obozowników Epifanii), natomiast nie obrzezany najemny sługa jest typem próbnie usprawiedliwionych nie poświęconych a nieobrzezany cudzoziemski osadnik jest typem nieusprawiedliwionych pośród wyznaniowych chrześcijan (TP ’48, str. 10, 11; TP ’73, str. 73, 74). Lecz ben nechar z wiersza 3, 6 był oczywiście obrzezany, ponieważ „przystał do Pana”. Dlatego on zdaje się być typem Młodocianych Godnych — jednostek Duchem oświeconych, lecz z Ducha nie spłodzonych, które poświęciły się między wiekami (patrz TP ’73, str. 66).
(10) Syn przychodnia, który przystał do Pana nie mógł nigdy w żadnych okolicznościach powiedzieć, że Bóg oddzielił go zupełnie od Swego ludu. On nigdy nie miał traktować siebie jako wygnanego spomiędzy ludu Bożego, nawet jeśli niektórzy urodzeni w ojczyźnie Izraelczycy lub inni za takiego go uważali.
(11) W antytypie poświęcający się po 1881 roku (F 186, 187), ale przed październikiem 1954 roku, którzy przyznają, że są oświeceni Duchem, lecz nie spłodzeni z Ducha i mają nadzieje odnoszące się do Młodocianych Godnych, w żadnym wypadku nie powinni pozwolić szatanowi, by ich kusił do myślenia inaczej i do mówienia, że Bóg ich wyrzucił spośród Swego Duchem oświeconego wybranego ludu, nawet jeśli pewne jednostki twierdzące, że poświęcający się po 1914 roku (zazwyczaj włączając siebie) w dalszym ciągu otrzymują spłodzenie z Ducha, usiłują ich przekonać, że jeśli nie będą głosić spłodzenia z Ducha i twierdzić, że są spłodzeni z Ducha, to nie będą mogli być uprzywilejowani zrozumieniem głębokich spraw Słowa Bożego i innymi szczególnymi Boskimi łaskami wyborczymi. Także tacy poświęceni nie powinni ulegać pokusom do takiego myślenia i mówienia, gdyby byli uwikłani w poważne grzechy, za które mogą otrzymać przebaczenie i w pełni powrócić do Boskiej tkliwej łaski, gdyby przyszli do Niego z prawdziwie pokutującymi sercami, jak to, na przykład, uczynił Dawid.