Teraźniejsza Prawda nr 316 – 1981 – str. 45
i w odrywaniu ich od różnych form grzechu, błędu, samolubstwa i światowości.
Gorliwość pobudza nas do używania biblijnych metod i procesów rozwoju charakteru, ażeby bardziej skutecznie wytworzyć podobieństwo Chrystusowe. Ona, oczywiście, pobudza nas do pracowitości w służeniu Prawdzie drugim różnymi sposobami — przez konwersację, pracę kolporterską, ochotniczą, strzelecką, służbę Prawdzie, odwiedzanie braci (szczególnie chorych fizycznie i duchowo oraz potrzebujących i zainteresowanych obcych), dawanie zaproszeń obcym do wzięcia udziału w zebraniach przystosowanych dla nich, pocieszanie smutnych, zachęcanie kuszonych, pobudzanie opieszałych, ożywianie słabych i poszukiwanie oraz uzdrawianie zbłąkanych. Z pewnością funkcją gorliwości jest pobudzanie i zachęcanie nas we wszystkich wymienionych działaniach, które dowodzą, że gorliwość ma najbardziej użyteczną i rozległą funkcję w manifestowaniu charakteru.
DOSKONALENIE GORLIWOŚCI
Gorliwość powinna być doskonalona, co się przejawia wpierw przez doskonalenie wszystkich jej składników, a potem przez rozwijanie ich w połączeniu jednych z drugimi. Jednym z najlepszych sposobów doskonalenia gorliwości jest pobożna kontemplacja i naśladowanie dobrych przykładów wyrażających ją. Stąd powinniśmy pobożnie rozmyślać o wyrażaniu gorliwości przez Boga. On okazał wielką gorliwość w opracowaniu Swego Planu we wszystkich jego rozgałęzieniach.
Kiedy my rozważamy wielce rozciągnięty element czasu wypełniania się Planu Bożego — 7000 lat, wrogów, którzy sprzeciwiali się Jego każdemu krokowi w rozwijaniu planu, wielkie ofiary, których On musiał dokonać, aby go wypełnić, jak rozdzielenie Boga przez okres ponad 34 lat z Jednorodzonym i umiłowanym Synem i wydanie Go na ciężkie i sromotne cierpienia a także wydanie Jego Synów Maluczkiego Stadka na podobne trudy i śmierć; wydanie trzech grup Jego wybranych sług: Wielkiej Kompanii, Starożytnych i Młodocianych Godnych na trudy i śmierć; wydanie trzech grup Jego guasi-wybranych sług, poświęconych, wiernych niepoświęconych tymczasowo usprawiedliwionych i cielesnego Izraela, na większe lub mniejsze cierpienia celem wykonania Jego planu; liczne niedoskonałości i słabości tych upadłych synów i sług, z którymi On musiał mieć do czynienia w usposobieniu długiego znoszenia ; nie mało ustępstw z zakresu Boskiej służby na rzecz służenia Jego zagorzałemu wrogowi, szatanowi i droga pełna labiryntów, po której musi podróżować Jego plan — widzimy jak wielką Bóg ma gorliwość, aby utrzymać Swój plan w procesie realizacji.
Kiedy rozważamy Jezusa w Jego przedludzkiej gorliwości jako Logosa, przedstawiciela Boga, przyprowadzającego wszystkie rzeczy widzialne i niewidzialne, duchowe i materialne,
kol. 2
do egzystencji, realizującego Boskie opatrznościowe zarządzenia ramowe w odniesieniu do świata i szczegółowe w odniesieniu do Izraela i dającego większość Boskich objawień Starego Testamentu, to mamy jeszcze jeden wspaniały przykład do kontemplacji. Ponadto, gdy spoglądamy na Jezusa w Jego karnacji, ziemskiej służbie, pojednawczych cierpieniach i śmierci, jako na Przedstawiciela Boga stwarzającego możliwość zgodności Sprawiedliwości z Jego Planem, Mądrości z zaprojektowaniem Boskiego Planu i Mocy oraz Miłości z wypracowaniem Jego Planu, a także kiedy zastanawiamy się nad Nim jako Przedstawicielem Boga w Jego służbie na rzecz Kościoła, Wielkiej Kompanii, Młodocianych Godnych, poświęconych i nie poświęconych wiernych próbnie usprawiedliwionych quasi-wybranych, Izraela cielesnego i świata, a także w Jego służbie podczas Tysiąclecia i w Małym Okresie w stosunku do Starożytnych i Młodocianych Godnych, guasi-wybranych i świata, widzimy wspaniałe przykłady gorliwości.
Ponadto, gdy przyglądamy się gorliwości apostolskich członków gwiezdnych, szczególnie gorliwości Pawła, gorliwości ich paralelnego antytypu, brata Russella i gorliwości członków gwiezdnych z okresu pośredniego oraz członka gwiezdnego okresu Epifanii, wszystkich, którzy musieli prowadzić ciągłą walkę o prawdę, sprawiedliwość i świętość przeciwko klerykalizmowi, episkopalizmowi, papizmowi, antychrystowi, sekciarstwu, radykalizmowi, nieuznawaniu okupu, niedowiarstwu, kombinacjonizmowi, reformizmowi, kontradykcjonizmowi (i, w okresie Epifanii, rewolucjonizmowi), wszystkiemu, przeciwko czemu apostolscy członkowie gwiezdni oraz członkowie gwiezdni Paruzji i Epifanii musieli także występować, co jest widoczne w siedmiu zestawach członków gwiezdnych w ich lojalnej służbie budowania na rzecz Kościoła oraz wiernej służbie w stosunku do tymczasowo usprawiedliwionych, Izraela i świata, nawet aż do ofiarowania wszystkiego, co stanowiło ich człowieczeństwo, wyczerpując w licznych przypadkach możliwości znoszenia męczeństwa, a we wszystkich przypadkach znosząc niezwykłe cierpienia. I ponadto, gdy dowiadujemy się o gorliwości aż do cierpień ich specjalnych pomocników, mniej wybitnych sług Prawdy, nie urzędowych członków Chrystusa i pewnych oczyszczonych członków utracjuszy koron oraz poświęconych, ożywionych Duchem, lecz nie spłodzonych z Ducha jednostek, mamy w nich, jeden i wszystkie, przykłady godne pobożnego rozmyślania. W ten sposób, gdy gorliwie będziemy kontemplować gorliwość Boga, Chrystusa, członków gwiezdnych, ich pomocników specjalnych, innych członków Maluczkiego Stadka, niektórych utracjuszy koron i niektórych innych poświęcających się, ze szczerym pragnieniem oraz postępowaniem będziemy usiłowali naśladować ich gorliwość, to właściwa gorliwość będzie wzrastać w nas, stawać się silną, zrównoważoną i skrystalizowaną.