Teraźniejsza Prawda nr 316 – 1981 – str. 44
gotująca się woda, a niewierny kościół jest jak zimna woda”. Stąd on wolał ten pierwszy od tego drugiego.
STAŁOŚĆ W GORLIWOŚCI
Gorliwość prawdziwego chrześcijanina nie jest sprawą nagłych, chwilowych zrywów i szarpnięć, gwałtownego przyśpieszania i zwalniania szybkości, lecz sprawą stałego, wytrwałego postępu. Wielu praktykuje gorliwość jako sprawę chwilowych zrywów i szarpnięć. Na przykład, gorliwość zamiast stać się sprawą ciągłości, nieodparcie ich nachodzi i wkrótce opuszcza — osłabionych przez ten proces. I ponownie gorliwość nagle ich nawiedza i nagle opuszcza. Jak konie wyścigowe w końcowym napięciu, niektórzy przejawią wielką szybkość w gorliwości, która jednak trwa krótko. Potem pozwalają, by ich gorliwość zwolniła biegu i ustała. Jest to niezdrowy objaw i powinien być przezwyciężony przez uczynienie jej stałą i ciągłą zaletą w jej aktywności.
Niektórzy są gorliwi pośród normalnego jednostajnego biegu spraw i w ten sposób działają na podobieństwo żagli szeroko rozpiętych odpowiednio do łagodnego wiatru, lecz kiedy tylko wichry i fale silniej uderzą w ich statek, to żagle są redukowane i wyrównawczo nastawiane, celem ratowania statku przed wichrami i falami, tak te jednostki, gdy walczą przeciwko silnej opozycji stają się mniej gorliwe i pozwalają jej na bierność. Taka gorliwość nie wytrzyma próby. Nasza gorliwość powinna, jeśli chcemy być zwycięzcami, przeciwstawiać się sztormom w walce, pokonywać fale opozycji i trwać na swym szlaku pomimo nieprzychylnych warunków, pośród których musi podróżować.
Dlatego naszą gorliwość musimy wzmocnić samokontrolą, która pokieruje gorliwością w warunkach pomyślnych i niepomyślnych z tą cierpliwością, która trwa w prawym postępowaniu, pomimo przeciwności znoszonych z pogodą. Taka gorliwość pokonuje przeszkody, zwalcza przeciwności, zwycięża trudy, usuwa nieporozumienia, wychodzi jako zwycięzca z tych bitew a w końcu i z tej całej walki. Taka gorliwość nie boi się wroga, nie wykręca się od bólu, nie lęka się pogróżek wrogów, nie drży przed niebezpieczeństwem i nie mdleje przed mozołami. Jak nasz Pan, zdecydowanie stawia czoło Jerozolimom, wiedząc, że po Gabbatach, Drogach Krzyżowych, Kalwariach i kamiennych grobach nastąpi jej zmartwychwstanie. Niech więc gorliwość dokonuje swego doskonałego dzieła w sile cierpliwości — wytrwałości.
POTRZEBA GORLIWOŚCI
Gorliwość jest bardzo potrzebną częścią chrześcijańskiego charakteru. Bez niej błogosławieństwa oświecenia, usprawiedliwienia, uświęcenia i wyzwolenia stają się próżne i stracone. Gorliwość nie tylko zachowuje wiedzę minionego
kol. 2
oświecenia, lecz także otwiera drzwi do postępu w wiedzy. Ona podtrzymuje poleganie na zasłudze Chrystusa dla celu Boskiego przebaczenia i przyjaźni, zachęca do walki przeciwko przywarom naszej upadłej natury i dąży wytrwale na drodze miłości obowiązkowej do Boga i człowieka. Ona umożliwia nam stanie się martwymi dla siebie i świata a żywymi dla Boga, umożliwia nam trwanie w martwocie wobec siebie i świata i w ożywianiu wobec Boga. Gorliwość pomaga nam wzrastać we wszystkich łaskach Ducha oraz zasadzaniu i utrzymywaniu naszych uczuć na wyższych rzeczach. Ona ma dużo do czynienia ze wzmacnianiem naszych słabych, dobrych punktów charakteru i ze zrównoważeniem naszych łask i uczuć pod kontrolą mądrości, mocy, sprawiedliwości i miłości. Ona nam daje zwycięstwo w próbach i pokusach, a we współpracy z innymi łaskami czyni nas zwycięzcami. Te fakty na pewno wskazują na potrzebę gorliwości w chrześcijańskim życiu.
Istnieje jednak potrzeba innych jeszcze rozważań. Skoro Bóg Sam ma gorliwość stanowiąc ozdobę Jego charakteru (“Gorliwość Pana zastępów to uczyni”) i skoro Jezus ma gorliwość w Swym charakterze (“Gorliwość domu twego zżarła mnie”), to i my jej potrzebujemy, ażeby stać się podobnymi do Nich, aby Im się podobać, aby Ich czcić, wielbić i sławić. Ponadto, kładzenie przez nas życia w interesie Boskiego Planu, zwłaszcza w posuwaniu naprzód tego Planu w odniesieniu do braci szczególnie, a także do świata w sposób ogólny, jest w wielkiej mierze poparte przez gorliwość. Przykład naszej obecnej gorliwości okaże się bardzo inspirujący dla świata w następnym Wieku, na tyle na ile ludzie ją sobie przypomną, gdy znajdą się na próbie do życia. Ostatecznie, gorliwość, którą obecnie wpleciemy w nasze charaktery, będzie w naszym wiecznym posiadaniu we wspomaganiu tysiącletnich i potysiącletnich celów Boga, tak jak ona z pewnością będzie miała wiele wspólnego z zajmowanym przez nas stanowiskiem w zaszczytach, nagrodach i dziełach tych czasów.
FUNKCJA GORLIWOŚCI
Chrześcijańska gorliwość ma bardzo ważną funkcję w naszych charakterach. Przez nią dokonuje się cały postęp w stopniach życia chrześcijańskiego i przez nią jest zaawansowany nasz rozwój w łasce, w wiedzy i służbie. Ułatwia wykonywanie w praktyce samozaparcia i zaparcia się świata. Sprzyja czujności, samoegzaminacji i modlitwie. Uzdalnia nas do uczenia się doktryn, przykazań, obietnic, napomnień, proroctw, historii i typów Biblii we wiecznie wzrastających wysokościach, głębokościach i szerokościach. Gorliwość zachęca nas do stosowania tej wzrastającej wiedzy do zwiększenia naszej osobistej sprawiedliwości i świętości i w uprawianiu wszystkich łask, szczególnie pierwszorzędnych łask, a także ona pomaga nam być pracowitymi w wiązaniu naszych uczuć z wyższymi rzeczami