Teraźniejsza Prawda nr 148 – 1953 – str. 43
siebie przykładem klątwy, jako przeciwieństwa pierwotnej doskonałości. Pismo świadczy, że Adam stworzony był pierwotnie na obraz i podobieństwo Boże, a zgrzeszywszy utracił te cechy dla siebie i dla przyszłej ludzkości (Rzym. 5:12-19). Pismo uczy również, że Jezus jako kompensatę za grzech i karę Adama, złożył z samego siebie Okup, aby ludzkość mogła dostąpić restytucji (1 Tym. 2:4-6; Rzym. 5:15- 19; Dz. 3:19-21). Jezus w drodze odkupienia przywrócił Adamowi i całej ludzkości byt doskonały na obraz i podobieństwo Boże, które Adam utracił dla siebie i swego rodu. Okup jest przeto jądrem całego zbawienia, jest zapłatą za pierwotne marnotrawstwo i gwarancją restytucji. „Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby zbawił to, co było zginęło” (Mat. 18:11). Obraz i podobieństwo Boże było właśnie tym co zginęło – co było zagubione – i we właściwym czasie z pewnością spełni swą misję, przywracając chętnym i posłusznym ich pierwotną doskonałość (obraz Boży), jak i pierwotne władanie Rajem, przywróconą ziemią (podobieństwo Boże).
Środkiem za pomocą którego Królestwo Boże dopełni swego dzieła restytucji,
kol. 2
będzie poświęcenie przez Chrystusa swego życia i praw życiowych – poświęcenie lecz nie utrata – na rzecz Adama i jego rodu. Prawo do życia, czyli przywilej doskonałego bytu w zgodzie z Boskimi Prawami, oraz prawa życiowe, czyli przywileje doskonałych warunków mieszkania, pożywienia, powietrza, wody, społeczności z Bogiem i ludźmi, panowania nad ziemią, powietrzem i stworzeniem, etc, które Chrystus poświęcił, były dokładnym równoważnikiem tych przywilejów, które Adam utracił dla siebie i swego rodu. Dlatego poświęcenie ich przez Chrystusa na rzecz Adama i jego potomności zapewnia ich przywrócenie – restytucję – wszystkim chętnym i posłusznym członkom ludzkiej rasy. Przelane one zostały obecnie na Kościół, iżby mógł on łącznie z Panem poświęcić je w służbie Bożej iżby został podobnie jak Pan nasz uwielbiony w swej Boskiej Istocie, i aby w Tysiącleciu mógł razem z Panem udzielać tych przywilejów wszystkim chętnym i posłusznym. Kościół tedy, jako powołany do współdziedzictwa z Chrystusem i jako Chrystusowa Oblubienica otrzyma zaszczyt współdziałania z Nim w obdarzaniu świata łaską restytucji.
(ciąg dalszy nastąpi)
STANOWISKO KLASY MŁODOCIANO-GODNEJ A ŚMIERĆ
Pytanie: Czy Klasa Młodociane Godna jest jeszcze pod wyrokiem Adamowym? I jakie stanowisko zajmują przed Bogiem?
Odpowiedź: Klasa Młodociano Godna poświęcająca się przy końcu Wieku po zakończeniu się ogólnego powołania w 1881 r., a dla której nie było koron, jako członków Małego Stadka, jeżeli będzie wierna aż do śmierci, otrzyma nagrodę razem z Ojcami Świętymi (Tom 6, str. 186, 187; Strażnica 1911, str. 181; 1915, str. 269; Książka Pytań i Odpowiedzi, str. 437, 438). Jak Ojcowie Święci nie zajmowali żadnego stanowiska, przed Bogiem w sensie, że nie byli usprawiedliwieni krwią Chrystusową, podobnie i Klasa Młodociane Godna nie zajmuje żadnego stanowiska przed sądem Sprawiedliwości Bożej. Znajduje się ona jeszcze pod wyrokiem Adamowym, albowiem Jezus wszedł do samego nieba, aby się teraz okazywał przed oblicznością Bożą (w pozafigurze miejscu najświętszym z krwią pozafiguralnego cielca) za nami (za Kościołem Pierworodnych) (Żyd. 9:24), za których tylko On jest
kol. 2
zadośćuczynieniem i Orędownikiem przed sądem Sprawiedliwości podczas Wieku Ewangelii (1 Jan 2:1,2). Klasa Młodociana Godna ma tymczasowe usprawiedliwienie, które nigdy nie było ożywionym, tzn., że zasługa Chrystusowa nigdy nie była aktualnie przypisana jej członkom lub za nich, w celu przyjęcia ich jako ożywionych i usprawiedliwionych w ich człowieczeństwie, tj. jako niesplamione ofiary, posiadające prawo do życia i połączone z tym prawa życiowa zdobyte dla nich na krzyżu na Kalwarii; a następnie byli spłodzeni z Ducha do nowego życia jako nowe stworzenia. Zatem członkowie Klasy Młodociano Godnej jeszcze nie „przeszli ze śmierci do żywota”, lecz pozostają pod wyrokiem Adamowym, który będzie usunięty z nich kiedy krew pozafiguralnego Kozła będzie zastosowana „za lud” (Cienie Przybytku, str. 69, 71, 75, 90).
Jakie zatem jest ich stanowisko przed Bogiem? Za ich wiarę Bóg tymczasowo (próbnie) obchodzi się z nimi jak gdyby zasługa