Teraźniejsza Prawda nr 146 – 1953 – str. 8

poselstwa o Królestwie z dodatkowymi zarysami „Oblubienica jest uzupełniona”, itd. miało być prowadzone nie tylko przez Brata Jolly’ego, ale także przez Kościół (Wielkie Grono i Klasę Młodociano-Godną); a chociaż ta nowa forma usługi na korzyść poselstwa Królestwa miała być specjalnym zarysem usługi na czas obecny, to jednak praca ku rodzinom zmarłych, ochotnicza, strzelecka i kolporterska miała się dalej ciągnąć jak przedtem (Ter. Prawda 1951, str. 23, kol. 2, ostatnie pytanie); a świadectwo z gazetkami i numerami okazyjnymi Present Truth (P '51,15) miało być prowadzone w dalszym ciągu, chociaż praca, nie z Kozłem Azazela, ale w celu oczyszczenia Lewitów . (Ter. Prawda Numer 138, str. 6, ostatnie pytanie), ma się dalej ciągnąć „zgodnie z Prawdą”, (srebrem; 2Sam. 24:24; ang. Tom 14, str. 248). Może to być wielce wzmacniającym dla naszej wiary, że Pan pobudził Ciebie od samego początku gdy ustanawiał proklamację o nowym poselstwie Królestwa. do zachęcenia nas wszystkich, abyśmy w dalszym ciągu prowadzili pracę przedtem prowadzoną, chociaż nie byłeś świadomy że wypełniałeś w ten sposób tej równoległości. Z pewnością Pan Tobą kierował!

      Podczas gdy Brat Russell zachęcał Kościół do ofiarowania się zwłaszcza w tej pracy ku syjonizmowi, Pan przyjął ich ofiarę i objawił że tak uczynił; to wszystko było łącznie z wypełnieniem ślubów poświęcenia (2Sam. 24:25; 1Kron. 21:26; ang. Tom 14, str. 248). Br. Russell, w bojaźni że wybuchnie plaga, nie mógł w tym czasie podjąć się sprawy radzenia się Pana co się tyczy nominalnego Kościoła, chociaż myślał, że nowa sfera usługi była dla ludu Pana (co było przedstawione we figurze gdy Dawid lękał się udać do Gabaonu aby się radzić Pana w przybytku, z powodu miecza anioła 1Kron. 21:30).Czterdzieści lat później Brat Jolly, jako równoległy Bratu Russellowi, podczas podobnego zachęcenia braci do składania ich człowieczeństwa, przy wypełnianiu ślubów poświęcenia (spokojne ofiary; 2Sam. 24:25) szczególnie w rozgłaszaniu pomiędzy ludem Prawdy że Oblubienica nagotowała się, wzbraniał się od radzenia się Pana co się tyczy pracy Kościoła ku nominalnemu Kościołowi, albowiem miał na uwadze fakt, że przesiewające błędy odnośnie śmierci Brata Johnsona oddziaływały na lud Prawdy ogólnie. A więc, „lękając się grożącej plagi”, zamiast natychmiast poświęcić specjalną uwagę pracy ku nominalnemu Kościołowi poświęcił swą energię ku wzmocnieniu i zachęceniu braci, pomagając im zrozumieć że podług Pism, rozsądku i faktów, wszyscy są obecnie Lewitami, i wszyscy mają przywilej proklamowania poselstwa na czasie jak na to wskazują Obj. 19:5-9. Spis rzeczy zawartych w Present Truth na r. 1951 jest tego dowodem.

      Brat Russell nie śmiał, odwrócić uwagi od pracy syjonistycznej z bojaźni, nie o siebie, ale o braci. Ten nowy zarys pracy był częściowo podjęty w tym celu by zatrzymać przesiewanie (ang. Tom 14 strona 247). A więc Brat Jolly nie chciał odwrócić specjalnej uwagi od wzmocnienia braci prawdą odnoszącą się do uzupełnienia Oblubienicy, nie dlatego że sam nią był ugruntowany i zostałby przesiany na. tym punkcie, ale z bojaźni o braci. Tylko po przebyciu szczytu przesiewania Brat Jolly rozpoczął nawoływanie do pracy ku publiczności. np. w wydaniu ulotki „Czy Wiesz”, w zachęceniu danym na Konwencji we wrześniu, w listopadowym numerze Present Truth, itd.

poprzednia strona – następna strona