Teraźniejsza Prawda nr 143 – 1952 – str. 67

postanowienie poprawy; po drugie była nim też wiara, która jako umysłowe ocenienie, obejmuje świadomość, zrozumienie i uznanie właściwych rzeczy odnoszących się do Boga i Chrystusa, a która, jako poleganie serca, obejmuje ufność i czułość na właściwe rzeczy odnoszące się do Boga i Chrystusa. Ktokolwiek spełnił opisane przez nas dwa warunki pokutę i wiarę – uzyskiwał usprawiedliwienie przez wiarę, gdyż wiara jego była jedyną w nim zaletą sprawiedliwości, którą Bóg poczytywał jako pełną sprawiedliwość, ponieważ człowiek trzymał się sprawiedliwości Chrystusowej jako swojej własnej i na niej działał, we wszystkich rzeczach.

      Usprawiedliwienie człowieka w tym stadium doświadczenia było, rzec można, tymczasowe lub częściowe, ponieważ nie. było zupełnym lub kompletnym, ale było przypisane mu częściowo i warunkowo, aby umożliwić wyciągnięcie korzyści z przywileju zbliżenia się do Boga dla celów poświęcenia i spłodzenia z Ducha. Człowiek traktowany był więc tak jak gdyby sprawiedliwość Jezusowa była aktualnie przypisana mu na jego korzyść – co w rzeczywistości nie miało miejsca aż do chwili pełnego poświęcenia się Panu, kiedy to Jezus stawał się Orędownikiem człowieka, i aktualnie przypisywał mu Swą sprawiedliwość, oraz rzeczywiście wyjednywał dla niego przekreślenie potępienia z wyroku Adamowego, jak również Bóg przypisywał mu Chrystusowa – sprawiedliwość tj. rzeczy, które przed poświęceniem, gdy zaledwie zaczął ćwiczyć się w pokucie i wierze, dane mu były jedynie próbnie i warunkowo. W odróżnieniu od częściowego lub tymczasowego usprawiedliwienia poprzedzającego poświęcenie, w którym nie było jeszcze aktualnego przypisania Chrystusowej zasługi, możemy nazwać usprawiedliwienie, które następuje po poświęceniu i aktualnym przypisaniu sprawiedliwości Chrystusowej, ożywionym lub pełnym usprawiedliwieniem. Usprawiedliwienia tego nie zdobędziemy w żadnym razie przez nasze uczynki, lecz przez sprawiedliwość Chrystusa uzyskaną przez wiarę, w pierwszym wypadku tymczasowo i przypuszczalnie przypisaną, w drugim, ostatecznie i aktualnie. Pierwszy czyni człowieka zdolnym do poświęcenia, drugi zaś do spłodzenia z Ducha. Przez cały wiek Ewangelii usprawiedliwienie, takie było udziałem tych, którzy postępowali właściwie. W ten sposób działanie usprawiedliwienia w czasie Wieku Ewangelii spełniło czwarty cel tegoż Wieku, przypisując sprawiedliwość Chrystusowa przez wiarę wszystkim prawdziwym wyznawcom.

      Podobnie jak piątym i głównym celem Żydowskiego Wieku oraz głównym celem Wieku Patriarchalnego było wybranie Klasy Starożytno-Godnych na Książąt i Lewitów Tysiąclecia, tak piątym i głównym celem Wieku Ewangelii był wybór i rozwój Kościoła, który miał dać Królów i Kapłanów Tysiąclecia. Zgodnie z tym w Wieku Ewangelii, zarówno jak w Wiekach Patriarchalnym i Żydowskim rządzi zasada wyboru, tj. że Bóg w Wieku Ewangelii nie usiłuje zbawić świata, lecz stara się przez wybór i selekcję zbawić Kościół pozostawiwszy świat bez pomocy i pozwoliwszy mu podążać swą drogą, zagubioną w Adamowym potępieniu.

      To prowadzi nas ku dyskusji nad debetowanymi przez wieki doktrynami o przeznaczeniu, potępieniu, i wyborze, z jednej strony,

poprzednia stronanastępna strona