Teraźniejsza Prawda nr 138 – 1951 – str. 55

zbaczania umysłowego, moralnego i fizycznego oraz słabości i śmierci. Wymaganiem Bożym od ludzkości świata podczas Wieku Tysiąclecia będzie również posłuszeństwo względem sprawiedliwych, rozsądnych zarządzeń, czyli praw Boga. Ktokolwiek wówczas będzie posłuszny, może z odpowiednią szybkością wznieść się na drodze świątobliwości, której końcem będzie zupełna doskonałość. Kto domówi posłuszeństwa do granic swych możliwości, nie postąpi naprzód i w końcu umrze Wtórą Śmiercią, z której już nie będzie odkupienia ani zmartwychwstania. Posłuszeństwo, jakie wymagane będzie od ludzkości w Królestwie Wielkiego Pośrednika, będzie obejmowało ich współdziałanie w opieraniu się ich własnym upadłym słabościom. Włączać będzie wykonywanie cierpliwości, wyrozumiałości i dobrotliwości względem swych bliźnich i współcierpiących. Boskie Prawa miłowania Boga z całego serca, umysłu, duszy i siły, a bliźniego jak siebie samego muszą nauczyć się w całej pełni. Gdy rozpoznają swoja własne wady i dążyć będą do przezwyciężenia ich i prosić będą nie Ojca lecz Pośrednika o przebaczenie, będą musieli pójść za
kol. 2
Boskim prawem pełnienia względem innych podobnego miłosierdzia i przebaczenia jak te, których pragną dla siebie samych. Warunki rządzące zbawieniem Kościoła są zupełnie odmienne od tych, których stosują się do świata. Kościół wezwany jest ze świata Bożym zaproszeniem, aby cierpiał z Chrystusem w życiu obecnym i podczas Wieku Ewangelicznego, a po tym aby panował z Chrystusem w czasie Wieku Tysiącletniego, biorąc udział w Jego Pośredniczącym Królestwie, w błogosławieniu, podnoszeniu i zbawieniu świata. Dlatego Pan nasz i Apostołowie głosząc powołanie Kościoła podczas tego Wieku, specjalnie i często wyszczególniają konieczność dla wszystkich, którzy będą mieć udział w tym zbawieniu, aby brali udział z Odkupicielem w Jego ofierze, w „Jego Śmierci”, a następnie brali udział w „Jego Zmartwychwstaniu” i Jego chwalebnym panowaniu. Dlatego Pan nasz powiedział: „Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota”; „Kto zwycięży, dam mu siedzieć z sobą na stolicy mojej”. Obj. 2:10; 3:21.

poprzednia stronanastępna strona