Teraźniejsza Prawda nr 103 – 1946 – str. 6
Najmocniejszym aliantem Szatana przeciw nam, to nasze biedne, naturalne i upadłe ciało. Z powodu upadłości ciała, szatan stara się zmusić nas do grzechu i błędu; a przez naturalne skłonności naszego ciała, jako przeciwne jego grzesznym i błędnym skłonnościom, on stara się wciągnąć nas do samolubstwa i światowości. że nasze ciało jest naszym najgorszym nieprzyjacielem, to dzieje się z tej przyczyny, iż ono jest składową częścią nas samych, i to najmocniejszą częścią nas samych; przeto musimy być mocniejsi niż sami jesteśmy, ażeby je zwyciężyć. Byłoby niemożliwym przezwyciężyć je, chociażbyś – my byli jak najodważniejsi, gdyby nasz Pan Jezus nie wzmacniał nasze wole do tego stopnia, że stają się mocniejsze od naszych ciał. Możemy być pewni, że Pan wymaga od nas, abyśmy oprócz innych łask użyli odwagi w naszej walce i odnieśli zwycięstwo. Niech nikt nie myśli, że nasze ciało jest mało znaczącym wrogiem. Z wszystkich trzech ono jest najwięcej oporne i zawzięte; bo gdy Szatan doznaje zawodu, z powodu naszego pomyślnego walczenia z nim, to pozostawia nas na chwilę w spokoju; i gdy świat zdołaliśmy zahamować na każdym punkcie w jego wysiłkach pobicia nas, i gdy na chwilę przestaje walczyć z nami, to ciało nigdy się nie poddaje. Gdy je zdołamy powstrzymać na jednym punkcie ataku, to natychmiast uderza na drugi punkt, i tym sposobem toczy z nami nieustanną walkę, nigdy się nie poddając, aż będzie aktualnie uśmiercone przy końcu naszego życia. Diabeł, świat i ciało manipulują różnymi formami grzechu, błędu samolubstwa i światowości przeciwko nam. Co za wielkim związkiem wrogów są ci trzej, którzy są wrogami naszej nowej woli! Ponieważ oni nie tylko sami manipulują przeciwko nam, jako nasi osobiści wrogowie, ale także pobudzają przeciwko nam nieosobowych wrogów, jak np. upadłe cechy, jakie są w nas, lub w innych, a które występują przeciw naszej odwadze, jak np. bojaźń odbijająca się w uczniach w Getsemane w czasie pojmania naszego Pana, chełpliwość Benadada, lub Piotrowa pewność siebie na podwórzu arcykapłana. Chociaż jesteśmy otoczeni na świecie mnóstwem silnych wrogów, podtrzymujemy naszą odwagę, wiedząc, że nasz Bóg i nasz Wódz, którzy są za nami, są mocniejsi, aniżeli nasi wrogowie, którzy są przeciwko nam.
Teraz podajemy kilka myśli co do użytku odwagi: Tak jak każda inna łaska, tak i ta, ma swoje funkcje w ekonomii wyciśnięcia charakteru. Krótki przegląd tych funkcji będzie pomocny w praktycznym użyciu odwagi. Pierwszym użytkiem lub funkcją odwagi jest danie nam możności właściwego i skutecznego spotkania się z, niebezpieczeństwem; ponieważ jej specjalnym zakresem czynności, są niebezpieczne okoliczności w ciągu naszego życia. Być nieśmiałym lub tchórzliwym w niebezpieczeństwie jest pierwszą gwarancją naszej porażki, natomiast być odważnym w niebezpieczeństwie, gdy inne rzeczy dorównują, jest gwarancją powodzenia. A więc ażeby nasze spotkanie się z niebezpieczeństwem w życiu chrześcijańskim, mogły być właściwym i skutecznym, musimy zrobić dobry użytek z odwagi. Drugim użytkiem odwagi jest, by odnieść zwycięstwo. Jesteśmy w najważniejszej z wszystkich wojen, ponieważ od niej zależy nasz żywot, powodzenie lub upadek. Ta wojna nie zna kompromisu w swoim ostatecznym wyniku, bo ostatni wynik jej, musi być zwycięstwo, lub porażka,
kol. 2
powodzenie lub upadek, żywot lub śmierć nowej woli. Ażeby uniknąć porażki, a otrzymać zwycięstwo jest urzędem odwagi; bo jeżeli jesteśmy wiernymi i walecznymi, tedy napewno wygramy, ale jeżeli niedowierzamy i tchórzliwymi, wtedy napewno przegramy. Jeszcze inną funkcją odwagi, jest otaczanie opieką słabych. Tak jak we wojnie fizycznej, silni i waleczni opiekują się słabszymi towarzyszami broni, tak też jest w naszej wojnie, w wojnie nowej woli, która się toczy w obrębie naszych usposobień, że silni i waleczni bracia mają się zaopiekować i zachęcać swych słabszych braci. Tacy silni i odważni bracia mają przywilej czynienia tego, przez dawanie słabszym braciom przykładu odwagi, a potem przez słowo zachęty rozpraszają ich obawy, a pobudzają do odwagi, i w końcu zasłaniają ich w czuwaniu podczas ich warty duchowej, w agresywności, w obronie i w wytrwałości. Jeszcze innym użytkiem odwagi jest ratowanie tych towarzyszów broni, co doznali ciężkiego natarcia ze strony wroga, lub zostali przez niego częściowo pokonani. W militarnej wojnie odwaga jest często użyta w ten sposób, jak np. wiele przykładów mamy w II Fazie Wojny Światowej, gdzie często żołnierzom, będącym w krytycznym położeniu, przyszli drudzy na pomoc i w krótkim czasie dopomogli wyjść z trudnego położenia, obracając porażkę w zwycięstwo. Tak samo jest w naszej wojnie, gdzie nie jeden z braci lub sióstr doznał ciężkiego natarcia ze strony diabła, ciała i świata i już prawie zaniechał bojowania, kiedy odważna, siostra lub brat przyszedł na pomoc i przechylił stronę porażki na stronę zwycięstwa, albo przynajmniej powstrzymał od zupełniej klęski; tak jak mała dziewczynka gdy schodziła w głębinę doliny śmierci, doznała zachęcenia ojcowskiego, kiedy prosiła ojca by stał przy niej i trzymał ją za rękę; lub mały chłopczyk, gdy złamał nogę prosił matki by go trzymała za rękę, a tym sposobem ulżyła mu w zniesieniu przykrego bólu. Powyższe cztery użytki odwagi dowodzą, że odwaga jest bardzo pożyteczna w ekonomii charakteru.
Użytek odwagi może być nadużywany. Bo gdy teorie i praktykę odwagi poddamy egzaminacji, to wnet zauważymy, że odwaga jest zaletą często nadużywaną; to znaczy, że nadużycia są z powodu przecenienia lub niedoceniania odwagi. Zuchwalstwo jest nadużyciem odwagi, gdyż ją przecenia. Ktokolwiek zuchwale i niepotrzebnie wystawia siebie na niebezpieczeństwo jest zuchwałym. Ktokolwiek wpada tam gdzie aniołowie obawiają się stąpać jest winien tego samego. Zwykle za wielka śmiałość przynosi ze sobą kary, które powinny ją wyleczyć. Przeto powinniśmy mieć się na ostrożności, by nasza nadmierna śmiałość nie była naszym nieszczęściem z powodu niebezpieczeństwa. Wielkie zaufanie w swoje siły i spoleganie na sobie w obecności niebezpieczeństwa jest innym wyrażeniem przecenienia odwagi. Apostoł Piotr jest bez wiątpienia przykładem takiego przecenienia swojej odwagi, gdy sam chciał obronić Mistrza w ogrodzie Getsemańskim, a szczególnie gdy wszedł na podwórze arcykapłana. Chełpienie się ze swego niedoświadczonego męstwa, czego przykładem jest Benadad, Goliat i wojska Filistyńczyków jest nadużyciem odwagi. Taka chełpliwość, jak pokazane w powyższych trzech przykładach, zwykle poprzedza i zwiastuje upadek. Zarozumiałość jest jeszcze innym nadużyciem odwagi, ponieważ jest