Teraźniejsza Prawda nr 115-116 – 1948 – str. 14
w całości przedstawione aż do wiersza 16, przeplatane historycznymi zarysami. W wierszu 17 jest podjęta dalsza historia wyzwolenia, która została przerwana w 2Moj. 12:37-42, począwszy od Suchota, a która na nowo rozpoczyna się z wierszem 17 i kończy w 15:21. W wierszu 17 widzimy miłosierdzie Boże okazane Izraelitom, uwalniające ich od przykrych doświadczeń. Bóg, mając w pamięci, iż oni długi czas byli niewolnikami i dlatego bojaźliwymi, uważając się za niższych od drugich, dlatego nie wystawiał ich na trudności wojenne z narodem wojowniczym, jakim byli Filistynowie, ażeby się nie zlękli i nie powrócili do Egiptu, pomimo że droga do Chanaanu, prowadząca przez ziemię filistyńską, byłaby o wiele krótszą od drogi jaką mieli być prowadzeni. Czterdzieści lat przebywania na puszczy przeistoczyło ten bojaźliwy naród, w naród śmiałych wojowników zdolnych do zawojowania Palestyny. To znaczy w pozafigurze, że gdy Bóg wyswobadza nas z pozafiguralnego Egiptu, On, na początku, nie zezwala nam na branie udziału w trudnym boju, ażeby nas nie zniechęcić i ażebyśmy nie odpadli, ale prowadzi nas drogą okrężną, w celu uniknięcia trudności walki, aż zdobędziemy wymaganą siłę i odwagę. Gdy każdy z nas spoglądnie wstecz na swoje przeszłe doświadczenia, od czasu wyłamywania się z pozafiguralnego Egiptu, aż do obecnej chwili, to pozna działalność tej zasady, jak i Apostoł o tem mówi w 1 liście do 1Koryntów 10:13. Przeto tu przy końcu Wieku, przy wybawianiu nas z pozafiguralnego Egiptu, nie mieliśmy podejmować trudnych walk przez jakie nasi bracia przechodzili na początku Wieku Ewangelii aż do żniwa Ewangelicznego. Co najwyżej to mamy tu doświadczenia w Małym Wieku Ewangelii jakie mamy przechodzić, które, rozumie się, nie są tak trudne, jak te przez jakie przechodzili nasi bracia przed Żniwem, a szczególnie przed rokiem 1799. Bóg poprowadza nas w stronę puszczy, nad pozafiguralnym morzem Czerwonym, (w. 18) w stronę warunków tysiącletnich, które są łatwiejsze do zniesienia, aniżeli te, jakie znosili nasi bracia od 69 do 1799. Sama myśl, że jesteśmy w bliskości Królestwa wywiera na nas dobry skutek i ułatwia naszą podróż. Izraelici, wychodząc z Egiptu, byli w szyku bojowym (w. 18), pokazuje, że oni byli jednak przygotowani do wojny. Słowo hebrajkie chamushim (szyk bojowy) pochodzi od słowa chameshim, znaczy pięćdziesiąt i daje myśl, że wojownicy w szyku bojowym byli podzieleni na kompanie, składające się z 50-ciu żołnierzy. Przeto wychodzić „uszykowani” czyli w szyku bojowym, znaczy maszerować po pięćdziesiąt. To przedstawia, że lud Boży szczególnie w Epifanii posuwa się naprzód do warunków Tysiąclecia, podzielony na kompanie lub grupy wojowników.
(18) Mojżesz zabierający kości Józefowe ze sobą w 19, było to wypełnieniem żądania jakie Józef zobowiązał pod przysięgą Izraelitów, (1 Moj 50:25). Józef jest używany figuralnie w kilku znaczeniach. Naprzód on przedstawia naszego Pana; potem Kościół; dalej siedem posłańców do siedmiu Kościołów w obrazie na Wiek Ewangelii. Podczas gdy w obrazie tysiącletnim przedstawia on Chrystusa, Głowę i Ciało, jako zastępcę Bożego. Ze względu że tu badamy obraz na Wiek Ewangelii, właściwym jest dla nas użyć tu wszystkich trzech zastosowań na Wiek Ewangelii. Kości są to czyjeś pozostałości — które ktoś pozostawia za sobą, gdy opuszcza to życie. One więc przedstawiają to, co z innego punktu jest przedstawione przez popiół zwierzęcia ofiarnego. Np. popiół czerwonej jałowicy przedstawia to co pozostało po Starożytnych świętych — ich czyny, historię — tak też i kości Józefowe reprezentują historię Jezusa, Kościoła i siedmiu aniołów. Księga Objawienia zawiera w sobie tę historię w symbolach. Część tej
kol. 2
historii była już wyjaśniona Kościołowi. Reszta zostanie wyjaśniona w obiecanej książce. To wyjaśnienie będzie nie tylko dla nauki wtedy żyjących braci, ale będzie również na wieczną pamiątkę w Wiekach przyszłych. Jak Józef przepowiedział wyswobodzenie Izraela (w. 19), tak pozafiguralny Józef przepowiada zupełne wyswobodzenie pozafiguralnego Izraela z królestwa szatana. Wynośmy, drodzy bracia, tę historię z symbolicznego Egiptu — przez nauczenie się jej, rozszerzanie i naśladowanie — dla naszego orzeźwienia i dla orzeźwienia Izraela Bożego w Tysiącleciu i po Tysiącleciu. W celu zakończenia omawiania przestanków podróży Izraela do morza Czerwonego, wiersz 20 był już wyjaśniony w poprzednim numerze (str. 63 par. 1), dlatego nie będzie tu ponownie omawiany.
(19) W wierszu 21 mamy podane, że Pan szedł przed Izraelem w słupie obłoku i w słupie ognia. A w 2 Moj. 14:19 mamy napisane, że Bóg nie szedł z nimi osobiście, ale przez swego reprezentanta Logosa, Anioła Bożego. Zgodnie z tem, tym aniołem był Logos, zanim stał się człowiekiem, który wyprowadził Izraela z Egiptu, jako agent czyli pośrednik Boski w tym dziele. To przedstawia Boskie wyprowadzenie nas z pozafiguralnego Egiptu przez naszego uwielbionego Pana, który jest w tym razie pozafigurą Logosa. Rozumie się, Logos swą osobą był niewidzialny, dawał tylko w słupie obłoku i ognia swoją widzialną reprezentację jako wódz Izraela. Tak samo w pozafigurze nasz Pan, jako nasz pozafiguralny wódz, wyprowadzający nas z pozafiguralnego Egiptu, jest niewidzialny, ale daje nam reprezentację Swojej osoby, jako nasz obecny wódz przez pozafiguralny słup obłoku i ognia. Rozumiemy, że ten słup przedstawia Prawdę na czasie, która wskazuje nam drogę, którędy mamy iść. Słup obłoku przedstawia Prawdę Nowego Testamentu, z którego Prawda na czasie była szczególnie podawana podczas Parousji, we dnie (Ps. 91:5,6); słup ognia reprezentuje Prawdę Starego Testamentu, z którego Prawda na czasie jest szczególnie podawana podczas Epifanii, w nocy (Ps. 91:5, 6). Pozafiguralny Izrael ma trzy symboliczne dnie i trzy symboliczne noce. Trzema symbolicznymi dniami są okresy: Żniwo Żydowskie, Żniwo Ewangeliczne i Tysiąclecie. Trzema symbolicznymi nocami są okresy: Okres między dwoma Żniwami, Epifania i Mały Okres przy końcu Tysiąclecia. Jak słup obłoku dawał światło — instrukcję — odnośnie dziennej podróży Izraela, tak Prawda na czasie Nowego Testamentu w szczególności wskazywała pozafiguralnemu Izraelowi, w którym kierunku miał iść podczas jego dziennych podróży. Jak słup ognia oświecał drogę Izraelowi podczas jego nocnych podróży, tak Prawda na czasie Starego Testamentu w szczególności oświecała kierunek drogi pozafiguralnego Izraela podczas jego nocnych podróży. Jak te słupy prowadziły Izraela przez całą drogę aż do Chanaanu, tak te prawdy wiodły i wiodą lud Boży przez całą drogę aż do pozafiguralnego Chanaanu. I jak figuralne słupy nie były usunięte aż figuralny Izrael wszedł do Chanaanu, tak też pozafiguralne słupy nie będą usunięte, aż pozafiguralny Izrael wejdzie do pozafiguralnego Chanaanu. Szczegółowe wyjaśnienie o tych dwóch słupach będzie podane w Ter. Prawdzie przy wykładaniu 4Moj. 9, gdy zostanie ukończone badanie obecnego artykułu.
PYTANIA BEREAŃSKIE
UWAGA: Pierwsze trzy paragrafy pytań należą do trzech. paragrafów artykułu, Niewola i Wyzwolenie Izraela, jakie byty podane w ostatnim wydaniu Teraz. Prawdy, tj. w wydaniu wrzesień-listopad 1947.
(1) Jak wyjście Izraela było dokonane? Jakie były trzy przestanki tej podróży zanim oni zupełnie wyszli z Egiptu? Gdzie oni się zgromadzili? Jakie było to wyjście? Do którego miejsca wtedy podróżowali?