Teraźniejsza Prawda nr 123-124 – 1949 – str. 29
dawania wiernym Prawdy na czasie (obłoku), będzie z punktu Prawdy (z słupa ognia i obłoku) zwracał Swoją uwagę na pozafiguralne wojsko egipskie. Boskie spojrzenie na wojsko („obóz” w. 24) egipskie nie ma być rozumiane, jakoby Bóg przedtem ich nie obserwował ale raczej ma być rozumiane, że On i przedtem da im uwagę opozycyjną. Tym więc sposobem do pewnego czasu po skończeniu się piątego przesiewania, Bóg przez Chrystusa niby nie będzie czynił przeszkód pozafiguralnym Egipcjanom, chociaż ich działalność będzie ograniczoną do tego stopnia, aby im nie dozwolić na kuszenie wiernych ponad ich możność wytrzymania. Lecz teraz po upływie pewnego czasu po piątym przesiewaniu, kiedy wierni i niewierni zostaną kompletnie rozdzieleni, do którego to czasu każdej klasie dana będzie zupełna wolność działania, chociaż nie będzie dozwolone na zupełne opanowanie sprawiedliwych, Bóg przez Chrystusa zmieni Swoje usposobienie niby obojętne na nieprzyjacielskie względem klasy bezbożnej. To jest pozafigurą Boskiego spojrzenia na wojsko egipskie. A że Bóg to uczynił przez słup ognia i obłoku to przedstawia, że On zwróci na nich taką uwagę nieprzyjacielską, jaka będzie zgodna z działaniem Prawdy na czasie wypływającej ze Starego i Nowego Testamentu i w tym czasie gdy ona będzie jasną Jego wiernym. Boskie pomieszanie zastępców egipskich prawdopodobnie przedstawia boskie podzielenie bezbożnych w ich radach po ich ataku na książąt. Jakie są pozaobrazowe szczegóły tego punktu, tego nie wiemy. Możemy być pewni że Boski udział w tym będzie skuteczny według Jego zamierzonego celu. Bóg czyniąc to podczas gniewnego spojrzenia na Masę bezbożną przez postępujące światło ze Starego i Nowego Testamentu nasuwa myśl, iż On tak będzie manipulował postępującym światłem, aż ono sprowadzi niezgodę pomiędzy bezbożnymi.
POCHWYCENI W CHYTROŚCI SWOJEJ
(7) Koła wozów zdają się reprezentować takie zasady organizacyjne, które czynią postęp do celu zakreślonego danej organizacji. Boskie pozrzucanie kół wozów egipskich (w. 25), zdaje się przedstawiać Boskie udaremnienie zasad klasy bezbożnej i przyprowadzenie ich do bezużytku i klęski przy końcu Małego Okresu. Jak to będzie dokonane tego nie wiemy. Bóg w Swojej mądrości zakrył szczegóły stosunków jakie będą panowały w Małym Okresie, bo gdyby były znane, to dałyby Szatanowi za wiele wiadomości o Boskich zamiarach, a który napewno poczyniłby odpowiednie kroki, by się im sprzeciwić. (Mat. 12:29). Że wozy Egipcjan wlokły się z ciężkością z powodu Boskiej przeszkody, to przedstawia (1) trudność jaką szatańskie organizacje będą napotykały, gdy klasa bezbożna będzie się starała wprowadzać je w czyn, (2) szalone wysiłki wodzów, którzy starać się będą o robienie organizacyjnego postępu, i (3) bardzo mały postęp jakie te organizacje uczynią, by zamierzone cele wytknięte przez wodzów mogły być przyprowadzone do skutku. Te pozafiguralne przeszkody widocznie przyjdą po temu gdy bezbożni zaatakują, a możliwie i pozabijają książąt tysiąclecia, bo aż do tego czasu klasa bezbożna będzie raczej trzymała ster w swoich rękach. Możliwe że z powodu przeszkód i gdy okaże się niesprawność organizacyjna, że bezbożni starać się będą o ujęcie władzy, którą, jak im się zdawać będzie, wydarli książętom. Tu właśnie byłby punkt gdzie podzielone rady będą prawdopodobnie przeważały i zasady, poprzednio używane ze zdającym się powodzeniem, zaczną załamywać się z powodu samolubstwa bezbożnych. Ich zwady między sobą i niewykonalność zasad w połączeniu z niektórymi promieniami Prawdy na czasie jakie niektórzy z nich uchwycą,
kol. 2
zaczną otwierać oczy, najpierw mniej złym między nimi, a później większym liczbą ich, aż w końcu wszyscy przyznają, że powinni przestać walki z wiernymi, bo Bóg jest po stronie wiernych, a przeciwko nim. Oni widocznie uchwycą niektóre promienie światła z pozafiguralnego słupa ognia i obłoku — które przekonają ich, że zgrzeszyli przeciwko wiernym i Bogu Samemu. Przerażenie i trwoga z takiej wiadomości odbierze im odwagę zupełnie. Znajdą się wtedy w położeniu bez wyjścia! To zdaje się być pozafigurą krzyku Egipcjan: „Uciekajmy przed Izraelem, bo Pan walczy za nimi przeciw Egipczanom.”— W. 25.
(8) Bóg dając rozkaz Mojżeszowi, by wyciągnął rękę swą na morze (w. 26), przedstawia Boski rozkaz dany Chrystusowi (Głowie i Ciału) jako Wykonawcy wyroku Jehowy nad złymi w Małym Okresie, by użyli swojej władzy nad wtórą śmiercią. Boski rozkaz dany Mojżeszowi, by wyciągnął rękę na morze, by wróciły się wody i zakryły wystającą rafę na której znajdowali się Egipcjanie, lecz z której już zeszli Izraelici, przedstawia Boski rozkaz dany Chrystusowi, by wykonał wyrok wtórej śmierci nad niepoprawnymi. Rozkaz Boży, by Mojżesz spowodował, by wody pokryły wozy egipskie, jest figurą na rozkaz Boży dany Chrystusowi, że ma zniszczyć wszelką organizację jaką Szatan będzie używał w Małym Okresie do wykonania swoich samolubnych zamiarów. Rozkaz jaki Bóg dał Mojżeszowi, by sprowadził wody na jezdnych egipskich, wyobraża rozkaz Boży dany Chrystusowi by zniszczył wodzów, duchowych i ludzkich, szatańskiej konspiracji uknutej przeciwko Bogu, Prawdzie, Sprawiedliwości i tym, którzy byli zgodni z dobrymi zasadami. Boskie spokojne wyczekiwanie aż wszyscy Izraelici byli bezpieczni, a wszyscy Egipcjanie pochwyceni w swoich trudach jakie sami sobie nagotowali w celu ujarzmienia Izraelitów, wyobraża Boskie spokojne przygotowania, by wierną klasę restytucyjną zabezpieczyć zanim zostanie podjęta działalność zniszczenia niepoprawnych. Cała scena w figurze i pozafigurze wykazuje Boską troskliwość o Swój lud, Jego długotrwałe znoszenie bezbożnych dla dobra sprawiedliwych i w końcu ustanie dłuższego znoszenia niepoprawnych grzeszników, gdy to znoszenie nie będzie przynosiło już żadnego dobra.
(9) Mojżesz wyciągający rękę swą na morze (w. 27), przedstawia Chrystusowe wykonywanie władzy wtórej śmierci nad niepoprawnymi grzesznikami. Morze wracające się do mocy swojej wyobraża wielkie i niszczące wykonanie mocy Bożej nad bezbożnymi, że to stało się „zaraz z rana” (w. 27), ustanawia czas tego wypadku na godzinę 6-tą rano i jest figurą na fakt, że zatracanie zacznie się około października 2914 przy zakończeniu się Małego Okresu, że zniszczenie niepoprawnych nie będzie dokonane w momencie czasu, zdaje się wskazywać na uciekanie Egipcjan i na czas jaki upłynął zanim ostatni z nich utonął. To są te właśnie fakty jakie dają nam do myślenia, że będzie tam okres dwóch lat od rozpoczęcia się pozafiguralnego niszczenia śmiercią pierwszej ofiary z pośród niepoprawnych, aż do zupełnego zakończenia niszczenia śmiercią ostatniej ofiary. Uciekanie Egipcjan od zlewających się wód morza wyobraża wysiłki niepoprawnych by uniknąć wtórej śmierci. Możliwie że nieuleczalne choroby będą czynnikami, które sprowadzą wtórą śmierć. Jeżeli tak to poddawanie się pod różne rodzaje leczenia, będzie stanowiło jedną z prób uciekania przed wtórą śmiercią. Głód może być również jeszcze innym rodzajem sprowadzającym wtórą śmierć. Jeżeli tak, to będą podjęte wysiłki na jego usunięcie, a to będzie innym rodzajem próby uciekania niepoprawnych grzeszników przed wtórą śmiercią. Możliwe że nastąpią egzekucje