Teraźniejsza Prawda nr 311 – 1980 – str. 58
być przedtem zupełnie zniszczony w obecnym czasie wielkiego ucisku. W tym zawiera się druga faza ucisku Jakuba, dotycząca cielesnego Izraela. Całe wybrane i quasi-wybrane nasienie, przedtysiącletnie nasienie, musi być wpierw dostatecznie rozwinięte.
Niektórzy stawiali pytanie czy wszyscy członkowie Wielkiej Kompanii są Druhnami, lub jeśli niektórzy są wybrani jako „panny … towarzyszki jej” (Ps. 45:15, 16), to jest, Druhny, to czy pozostali są Gośćmi, a nie Druhnami.
Brat Johnson mówi, że niebieskie zastępy oraz Chrystus i Wielka Kompania biorą udział w punkcie (1) — publicznej celebracji, stanowiącej część uczty weselnej. Ale niebiańskie zastępy nie uczestniczą w niej jako Druhny.
Wydaje się jednak słusznym, że wszyscy członkowie Wielkiej Kompanii uczestniczą w niej jako zaproszeni honorowi Goście i Druhny, podobnie jak w ziemskich ucztach weselnych druhny są honorowymi gośćmi. Te dwie godności wskazują na dwa różne aspekty. Figura druhen wskazuje na bliskość ich pokrewieństwa
kol. 2
z Oblubienicą, a figura gości wskazuje na zaszczycenie ich przez Boga i Chrystusa oraz na uczestnictwo we wspaniałych błogosławieństwach.
Podobnie wszyscy członkowie Maluczkiego Stadka są członkami klasy Oblubienicy a także gośćmi na uczcie weselnej. Figura panny młodej wskazuje na ich bardzo bliski stosunek do Oblubieńca, a figura honorowych gości wskazuje na to samo w przypadku Wielkiej Kompanii, z tym wyjątkiem, że Maluczkie Stadko jest najbardziej zaszczycone, następne po Jezusie.
Brat Russell (w Książce Pytań i Odpowiedzi na str. 694, drugi wiersz od góry) mówi w odniesieniu do uczty weselnej „Być może, że to potrwa kilka dni lub tygodni, albo rok lub dłużej, aby ta wspaniała uczta mogła się odbyć.” Wydaje się oczywistym, że uczta weselna potrwa jeszcze kilka lat.
Wierzymy, że te myśli, dotyczące zakresów działania Chrystusa i Wielkiej Kompanii, włączając ucztę weselną, będą błogosławieństwem dla wszystkich.
DONIOSŁE DZIEŁA
ZMARTWYCHWSTAŁEGO JEZUSA
(P’80, 26)
Pismo Święte wyraźnie pokazuje, że Jezus był ukrzyżowany, że umarł w piątek po południu i że został wzbudzony w niedzielę wcześnie rano. Prawdopodobnie było to 3 i 5 kwietnia 33 roku Pańskiego. Jezus był „umartwiony … ciałem, ale ożywiony duchem” (1Piotra 3:18, zobacz Diaglott, który mówi „złożony w śmierci w ciele, ale ożywiony w Duchu”). Został wzbudzony w Boskiej naturze i stał się wiernym obrazem Ojca, „zatrzymując wszystkie rzeczy słowem mocy swojej”. Tak jak to Sam powiedział: „Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi” (Żyd. 1:3, 4; Mat. 28:18).
Do dzieł Jezusa w Wieku Ewangelii, w Jego chwalebnym zmartwychwstałym stanie Boskiej natury, należała także posługa na rzecz członków Jego prospektywnego Ciała, polegająca na udzielaniu im specjalnej Jego łaski, społeczności, sympatii, pociechy, miłości, troski, instrukcji, ograniczeń, ochrony, naprawiań, rady i współpracy. W tych dziełach wobec nich On w specjalny sposób używał Apostołów i innych członków gwiezdnych jako Swego oka, ust i ręki, podtrzymując ich, udzielając im pełnomocnictwa, wzmacniając i kontrolując ich w pełnieniu Jego służby (Obj. 1:16, 20; Ter. Pr. ’51, Nr 136, str. 2, par. 39—43).
Po poświęceniu się i spłodzeniu z Ducha, prospektywni członkowie Ciała Najwyższego Kapłana świata znajdowali się w stanie spłodzenia z Ducha, którego typem była świątnica przybytku. W antytypowej świątnicy, oni, jako antytypowy świecznik oświecali się nawzajem prawdą biblijną, a jako kapłan widzący światło otrzymywali oświecenie Prawdą.
kol. 2
Ci członkowie Ciała także, jako antytypowy stół chlebów pokładnych, zachowując Słowo Żywota (Filip. 2:16) usługiwali sobie nawzajem prawdami Przymierza Sary (Ter. Pr. ’37, str. 64, pyt. 1), które budowały ich w każdym dobrym słowie i uczynku. Przez jedzących chleb pokładny oni są zobrazowani jako ci, którzy przyswajali stosowne Prawdy im udzielone.
Ponadto ci członkowie Ciała, jako antytypowy złoty ołtarz, nawzajem się pocieszają, zachęcają, ostrzegają i naprawiają. W ofiarowaniu przez kapłana kadzidła na tym ołtarzu są oni pokazani jako czyniący te rzeczy wobec siebie, w czasie ofiarowywania swoich wybornych ludzkich władz, co było przyjemnym zapachem dla Boga.
Jezus własnym zmartwychwstaniem otworzył dla członków Swego Ciała „drogę nową i żywą” (którą poświęcił dla nich przez [drugą] zasłonę, to znaczy przez Swoje ciało — Żyd. 6:19, 20; 10:19, 20) wiodącą do antytypowej Świątnicy Najświętszej, stanu Boskich istot w samym niebie. On też zachęcił członków Ciała do ufania Jemu i wiernego naśladowania Go, aż do przejścia poza drugą zasłonę, śmierci ludzkiego ciała. Członkowie Ciała w okresie od Zielonych Świąt, aż do końca Wieku Ewangelii kończyli swój ziemski bieg w śmierci i w ten sposób przechodzili pod drugą zasłoną. Po zaśnięciu w Chrystusie (1Kor. 15:17, 18; 1Tes. 4:13—17), oni oczekiwali na wezwanie Jezusa do powstania w pierwszym zmartwychwstaniu w chwale, czci i nieśmiertelności, w Boskiej naturze.