Teraźniejsza Prawda nr 290 – 1977 – str. 4

w Obozie Epifanicznym, wobec których my także mamy wielką odpowiedzialność, poświęciły się i tym samym stały się Poświęconymi Obozownikami Epifanii (gdyż „poświęcenie jest zawsze słuszne” — Ter. Pr. ’23, str. 77, pyt. 19; P ’70, str. 88, kol. 2, par. 1).

      Wszyscy z poświęconego ludu Bożego, jak Apostoł Paweł, powinni w pokorze uznać swoje własne słabości i ułomności i nie ufać w ramieniu ciała, ale w mocy Pańskiej, która we wszystkim jest wystarczająca i nigdy nie zawodzi. Tak więc i tylko w taki sposób możemy zostać zwycięzcami i dojść do zapewnionego zwycięstwa. Tak więc i tylko tek możemy powiedzieć z Pawłem (w. 10): ,,Dlatego kocham się w krewkościach, w potwarzach, w niedostatkach, w prześladowaniach i uciskach dla Chrystusa; bo gdym jest słaby [niedostateczny w swojej własnej mocy], tedym jest mocny [w nigdy nie zawodzącej mocy Pana]” i „Wszystko mogę w Chrystusie, który mię posila” (Filip. 4:13).

      Drodzy współsłudzy krzyża, podejmując punkt widzenia Apostoła, pośpieszajmy
kol. 2
w świadczeniu dobra (Gal. 6:9, 10), studiowaniu, praktykowaniu i rozpowszechnianiu Prawdy, podejmując wszystkie nasze doświadczenia w dobrej wierze; urzeczywistniajmy prawdę słów mówiących, że nasze utrapienia, nasz brak sił, nasze niedoskonałości i nasze słabości są dalekie od wyrządzania nam szkody, które będąc pod kontrolującą troską Pana pobudzą Go w większej mierze do uzupełnienia Jego mocą naszych chętnych wysiłków.

      W miarę jak idziemy naprzód w obfitującej łasce Pana i do wszystkiego wystarczającej sile w zanoszeniu świadectwa Prawdy, w rozpowszechnianiu poselstwa Prawdy, a szczególnie mającego błogosławić innych poselstwa o Chrystusie jako Zbawcy i Królu, zachowujmy w naszym umyśle cenne obietnice naszego Pana, że On jest naszym Pomocnikiem i zawsze jest z nami. On nigdy, o nie, nigdy nas nie opuści (Żyd. 13:5, 6). Jako hymn towarzyszący, stosowny do naszego rocznego tekstu, proponujemy nr 208, „O Panie, wejrzyj na Swój lud”.

NASZE PIĘĆDZIESIĄTE ÓSME ROCZNE SPRAWOZDANIE

      SZEŚĆDZIESIĄTA rocznica uwielbienia naszego umiłowanego Pastora Charlesa T. Russella, „sługi wiernego i roztropnego”, upłynęła 31 października. Okres tych sześćdziesięciu lat był brzemienny w wypadki i błogosławiony. Odczuliśmy bardzo stratę jego jak i mądrej osobistej rady oraz instrukcji udzielanych nam przez niego. Cenimy także jego pisma zawierające cudowne posłannictwo. Prawdy paruzyjnej, udzielonej przez Pana za jego pośrednictwem.

      Wszyscy jednakże powinniśmy wiedzieć, że ręka Pańska nigdy nie jest skurczona (4Mojż. 11:23; Izaj. 50:2; 59:1). Dlatego spodziewaliśmy się i od 1916 roku otrzymywaliśmy w harmonii z Przyp. 4:18 (A, str. 30-33) dalsze zaopatrzenie w postępującą Prawdę na czasie, opartą na Prawdzie jaką Pan dał przez „onego Sługę”, wypracowaną z niej i będącą w harmonii z nią.

      Po uwielbieniu brata Russella Pan użył naszego drogiego brata Paula S. L. Johnsona do potwierdzenia i bronienia przemożnie Prawdy danej przez Pana za pośrednictwem brata Russella, a także do przedstawienia rozwijającej się Prawdy będącej na czasie w Epifanii, lub Apokalipsie, w okresie Powtórnego Przyjścia Jezusa. Takie zarysy postępującej Prawdy, Prawdy epifaniczno-apokaliptycznej, były przez niego przedstawione w PT od 1918 roku, aż do momentu jego uwielbienia w październiku 1950 roku i odtąd ukazywały się w niej od czasu do czasu w harmonii z zarządzeniami Pańskimi (P '44,29; '76,87—91). Zgodnie z tym niniejsze roczne sprawozdanie z działalności Prawdy epifaniczno-apokaliptycznej jest 58 od 1918 roku. Jak zwykle włączamy do niego, pewne myśli odnośnie politycznych, ekonomicznych i religijnych warunków.

      Ten rok był bardzo doniosły pod względem licznych odkryć, wynalazków, rozwoju i wypełnienia się proroctwa biblijnego manifestującego coraz bliższe ukompletowanie wyzwolenia Boskich duchowych wybranych i zbliżanie się Chrystusowego chwalebnego Tysiącletniego panowania prawdy i sprawiedliwości w celu wyzwolenia i błogosławienia rodzaju ludzkiego.

OKRES OBŁĘDU

      Chełpliwe aklamacje polityków i innych dotyczące wielkości Ameryki, podkreślające wybitne narodowe osiągnięcia, przypominają podobne

poprzednia stronanastępna strona