Teraźniejsza Prawda nr 9 – 1924 – str. 30

Nie było by to kuszeniem Boga uczynić zło; ale byłoby to kuszeniem Boga odnośnie Jego zaopatrzenia, wprowadzając Go do próby jako do obietnicy niewłaściwie zastosowanej.

      Przez taką swawolność Pan nasz Jezus, mówił by właśnie do Jehowy: „Ponieważ nie uczyniłem żadnego grzechu, Ja mam prawo do mojego życia. Ja życzę sobie zainteresować publiczność. A teraz, ponieważ nie jestem winien żadnego grzechu, powezmę drogę, którą mi Szatan podszepnął. Wypełnię program, którego on określi!. To zaoszczędzi mi wiele cierpień, i sprowadzi lud do mojej pomocy, przez natchnione zaufanie w Moją moc. Nie możesz znieść obietnicy, że nie dozwolisz abym miał być uszkodzony”. Wszystko to nie byłoby w harmonii z Boskim zamiarem względem naszego Pana, byłoby to wielką nielojalnością i kuszeniem Boga.

      Przez Proroka Malachiasza Pan mówi nam, że niektóre próbowania wierności Boskiej są właściwymi. Nawet zaprasza nas do takich prób (kuszeń). Mówi On: „Znieście wszystką dziesięcinę do spichlerza, a doświadczcie Mię teraz w tym; jeżeli nie otworzę okien niebieskich, a nie wyleję na was błogosławieństwa, tak że go nie będziecie mieli gdzie podziać”. (Mal. 3:10.) Tu Pan upewnia lud Swój, że On jest tak dobrym jak Jego Słowo, i jest chętny, aby Go wypróbować lub doświadczyć odnośnie każdej obietnicy, które uczynił. Lecz jest to zupełnie inną rzeczą próbować Boga około linii, gdzie On nie dał żadnych obietnic.

      Obietnica dana Izraelitom była, że jeżeli by byli posłuszni Boskiemu Prawu, mieliby doczesne obfite powodzenia z powodu ich posłuszeństwa. Lecz Pan Bóg nie dał
kol. 2
takiej obietnicy Kościołowi Ewangelii, duchowym Izraelitom. Ich obietnice są duchowymi, niebieskimi. Jego obchodzenie się z Nowymi Stworzeniami różni się od owych cielesnego Izraela. Ktokolwiek więc z Żydów, przychodząc do Chrystusa i stając się duchowym Izraelitą, umarł do tej obietnicy błogosławienia Kosza i domu. Od tego czasu błogosławieństwa ich były wyższego stopnia. Oni mieli być ubłogosławieni w otrzymaniu łaski, umiejętności (wiedzy) i miłości. Oni mieli otrzymać bogactwa charakteru. Tak więc duchowy Izrael jest przygotowany dla jego wielkiego dziedzictwa w Królestwie. Otrzymują bardzo wiele duchowego pokarmu, ażeby duchowo nie byli chudymi i głodnymi.

      Bóg Jehowa życzy sobie, aby Jego lud próbował Go względem obietnic, lecz żeby nie spodziewał się od Niego otrzymać to, czego On nie obiecał dać. Strzeżmy się, abyśmy nie chodzili według ciała w ulubieniu ziemskich pożądliwości, idąc za rzeczami, które sprzeciwiają się interesom nowej natury, i przypuszczając, że miłosierdzie Pańskie wybawi nas od naturalnych wyników naszych postępków. Nie możemy siać ciału, a żąć z ducha.

      Przeto „czuwajmy i módlmy się, abyśmy nie weszli w pokuszenie” – nie abyśmy czuwali bez modlitwy, ani się modlili bez czuwania. Wszystko razem jest potrzebne. Niech naszego serca modlitwa taką będzie: „Od tajemnych występków oczyść mię. I od swawolnych zachowaj sługę Twego, aby one (występki) nie panowały nade mną; tedy doskonałym będę, i będę oczyszczony od przestępstwa wielkiego. Niechże będą przyjemne słowa ust moich, i rozmyślanie serca mego przed obliczem Twoim, Panie, skało moja i odkupicielu mój”. Psalm 19:13-14,15.

kol. 1

CZYSTOŚĆ SERCA I ŻYCIA

„Bądźcie czystymi wy, którzy nosicie naczynia Pańskie”- Izaj. 52:11.

      Bez wątpienia, to polecenie Izajasza proroka było dane tym, którzy mieli łączność z żydowskim kapłaństwem lub stosunek z domem Pańskim, Żydowskim przybytkiem. Prawo wymagało, ażeby kapłaństwo było czyste. Pamiętamy, że powierzchowne oczyszczenia były wykonywane w przybytku, jako też i w świątyni. Kapłani mieli umywalnię z wodą, w której myli się przed chwytaniem naczyń domu Pańskiego. Bezwątpienia, instrukcja także zawierała myśl, że mieli być czystymi w ich życiu, w ich postępkach przed ludźmi; ponieważ przedstawiali oni Pana.

      Wierzymy, iż w większym i szerszym znaczeniu, w proroczym znaczeniu, ustęp ten ma zastosowanie do Kościoła Chrystusowego, Królewskiego Kapłaństwa, którego Jezus jest wielkim, najwyższym Kapłanem zapoznany z prawdziwym Kościołem Bożym. Naczynia Domu Pańskiego mogą reprezentować różne prawdy Słowa Bożego – różne prawdy na różne przedmioty. Do pewnego stopnia; wyrażenie „naczynia” mogą stosować się do różnych Ksiąg Biblii. Można to także zastosować do ludu Pańskiego, jako reprezentującego naczynia Pańskie, że posiadają w sobie Słowo Boże i je innym udzielają. Na przykład, Apostoł mówi nam w 2 Tym. 2:20, 21: „A w wielkim domu nie tylko są naczynia złote i srebrne, ale też drewniane i gliniane, jedne ku większej a drugie ku mniejszej uczciwości”, (poprawne tłumaczenie). On napominał, że naczynia powinny być trzymane czystymi, gotowymi do użytku Pańskiego.

kol. 2

      W naszym ustępie jednakowoż naczynia jeszcze lepiej można zastosować do prawd słowa Bożego, a ci którzy je noszą są Kapłani. To zastosowanie jest dla nas zupełnie jasnym, ponieważ jesteśmy naśladowcami Pana Jezusa, pozafiguralnym Kapłaństwem, Królewskim Kapłaństwem, jak Św. Piotr nadmienia (1Piotra 2:9). Wszyscy powinniśmy być czystymi. Nasze oczyszczanie rozpoczęło się przed staniem się kapłanami. Przed zamiarem stać się kapłanami i przyjęciem pańskiego zaproszenia pewne oczyszczanie serca i życia odbywa się. Lecz musimy być oczyszczeni od skażenia oryginalnego grzechu, a to możemy tylko uskutecznić przez zasługę Krwi Chrystusowej. Oczyszczenie odbywa się, gdy przedstawiamy samych siebie ku ofierze. Tak będąc oczyszczeni i przyjęci od Ojca do członkostwa Królewskiego Kapłaństwa, jest potrzebnym abyśmy trzymali się czystymi, jak Pismo Św. znów napomina: „Oczyszczajcie się od wszelakiej zmazy ciała i ducha” – 2Kor. 7:1; 1Jana 1:7.

      Dzieło oczyszczania jest ustawicznym, ponieważ mimo naszych najlepszych starań znajdujemy, iż słabości ciała wciąż nas mniej lub więcej obstępują. Jest niemożebną rzeczą odłożyć absolutnie wszystkie niedoskonałości myśli, słów i uczynków, tak długo jak posiadamy to śmiertelne ciało. Dlatego nasze osobiste oczyszczania, jako też oczyszczanie przez krew Chrystusową musi trwać przez całe nasze życie: a ustawiczne czuwanie, ażeby ochronić się od grzechu, wszelkiego skażenia świata i upadłej ludzkiej natury jest potrzebne.

poprzednia stronanastępna strona