Teraźniejsza Prawda nr 94 – 1938 – str. 39
świata we władzach nauczania (na skórze), lub w władzach zarządzania (na czymkolwiek skórzanym). Więc ono może okazać się rozmaicie.
BEZBOŻNA AMBICJA POWODUJE JADOWITOŚĆ
(38) W figurze (w. 51) taka plaga w szacie jest nazwana trądem jadowitym. Ta szczególna nazwa była jej dana, ponieważ ona określa charakter pozafiguralnego trądu. Jadowitość jest tu użyta w znaczeniu niepokoju, frasunku, jaki bezbożna ambicja, chwytanie za władzą i panowanie nad dziedzictwem Bożym sprawia swoim ofiarom. Ich knujące usposobienie nie daje im pokoju, lecz pobudza ich do rozmaitych zajadłości. Ilustrację tego podamy znowu przez J. F. R.’a. On frasował się, aby uczynić dodatnie prawa. Te będąc uczynione, on się frasował urządzeniem szczegółów głosowania na zebraniu akcjonariuszy, aby one przeszły, frasował się gdy komitet uchwał odwlekał ze sprawozdaniem z nich do tego stopnia, że on się wścibił do pokoju, gdzie komitet miał zebranie, oburzył się tak dalece, że w swym rozdrażnieniu groził im wydaniem sprawozdania z tych dodatnich praw bez poprawek do nich, frasował się dać je pod głosy akcjonariuszom zgromadzonym, frasował się dać je Zarządowi pod głosy, śpiesząc specjalne zebranie Zarządu, aby je wpisać w protokół Zarządu, frasował się wtedy, aby dostać władze nad Zarządem, frasował się wtrąceniem się w sytuacje w Anglii, popełnił wiele pomyłek w tej sprawie i w sprawie Zarządu swoją zajadłością, oczernił naszą pracę brytyjską, gryzł się, aby otrzymać nieprawną opinię o rzekomych wolnych miejscach w Zarządzie, gryzł się tak dalece, aż wyrzucił większość z Zarządu i wrzucił ten cały spór na Kościół, frasował się ażeby wydać VII tom bez wiedzy i zezwolenia Zarządu, wgryzł się do napisania Przesiewania Żniwa, podczas gdy my działaliśmy jako pośrednik między nim, a większością Zarządu, zafrasował się do tego stopnia, że zaczai polityczną kampanię, aby oczernić większość z Zarządu i nas, a aby on mógł być wybrany. Co więcej mamy powiedzieć o jego jadowitym postępowaniu w tej wielkiej kampanii, kwestii militarnej, sprawie kupowaniu obligacji (bondów) państwowych, w przygotowywaniu na wydanie 2, 000, 000 kopii VII-go tomu, gdy był w więzieniu, a przez to biorąc sobie władze ponad działający komitet wykonawczy, który przeszkodził mu w tym czynie przywłaszczania sobie władzy prawie na czas, ażeby nie dopuścić Państwu uderzyć znowu na Towarzystwo, w sprawozdaniu, ażeby dodatnie prawa były uchwalone wbrew prawu o wyborach urzędników i dyrektorów, wpierw na 3 lata i 10 miesięcy, a potem na 3 lata, itd., itd., itd.? Na pewno frasowanie się jest bardzo stosownie określające wyrażenie na nieczyste użycie urzędowych władz w przywłaszczaniu władzy i panowaniu w tym wypadku. I to samo w zasadzie stosuje się w wypadkach innych, jak np. H. J. Shearn, Wm. Crawford, Jesse Hemery, Isaac Hoskins, itd., itd., itd. Rozumie się, w takich wypadkach egzaminujący kapłan musiał ogłosić tę nieczystość (zaraza nieczysta jest, w. 51) i musi tak samo ogłosić w podobnych wypadkach, gdy kiedykolwiek mają te same zasadnicze cechy.
(39) W. 52 oznajmia nam, co badający kapłan miał w figurze uczynić z taką szatą – ona musiała być spalona. Bez względu na to czy szata była lniana, wełniana, czy ze skóry, lub czy zaraza znajdowała się w osnowie, czy w wątku tej lnianej, lub wełnianej szaty, czy w skórze, czy w rzeczy zrobionej ze skóry – ona musiała być spalona. Co to figuruje? Nadużyte władze urzędowe muszą być odebrane winowajcy one muszą przestać istnieć o ile się go tyczy. Zobaczmy jak to się staje najpierw w wypadku uzurpacji starszych powszechnych,
kol. 2
a potem starszych miejscowych. W wypadku starszych powszechnych Jezus to czyni i ogłasza ten fakt przez Swoje ustne narzędzie, co możemy widzieć z wypadku Diotrefesa. (3 Jana 9, 10). W Epifanii Jezus to czynił i ogłaszał przez posłańca Epifanicznego. Jak są odebrane te władze urzędowe? Przez odprawienie winowajcy z członkostwa Maluczkiego Stadka, przez co dana osoba traci swój urząd powszechnego starszego w Maluczkim Stadku; bo przecież starszy powszechny, który traci członkostwo w Maluczkim Stadku, traci stanowisko powszechnego starszego w Maluczkim Stadku, gdyż, aby być na takim stanowisku, trzeba być członkiem tej grupy, podobnie, gdy ktoś traci obywatelstwo w jakimś kraju, to zarazem traci jakikolwiek urząd zajmował w tym kraju. Takie odprawienie nie znaczy mieć utratę stanowiska w handlowej korporacji, jak np., odprawienie J. F. R.’a z Maluczkiego Stadka nie znaczyło utratę prezesostwa w Towarzystwie. On dopuścił się uzurpacji przeciw Kościołowi jako starszy powszechny i w swoim stanowisku jako prezes Towarzystwa, lecz utratę jego urzędowych władz, jaką jego ubieganie się za władzą i panowanie sprowadziło mu, było to utratą władz, które on miał jako powszechny starszy w Maluczkim Stadku; ponieważ początkowa nieczystość, jaka charakteryzuje wielkie grono, jest nieczystością, która pozbawia osoby członkostwa w Maluczkim Stadku. Te same zasady stosują się do innych, przywłaszczających sobie władze i panujących uzurpatorów wśród starszych powszechnych w Maluczkim Stadku. Gdy zbór słusznie ogłosi miejscowego starszego uzurpatorem w ubieganiu się za władzą i panowaniu, to również objawia go, jako odciętego już poprzednio od Maluczkiego Stadka przez naszego Pana, które to odcięcie pozbawia go prawa do jego stanowiska jako miejscowego starszego w Maluczkim Stadku. Jeżeli cały zbór przyzwala na jego uzurpację władzy i panowanie to przestaje być zborem Maluczkiego Stadka, tak jak grupa, której członkowie byli w ruchu Maluczkiego Stadka, stronniczo popierając przywłaszczającego sobie władzę i panującego powszechnego starszego, staje się grupą, czyli ruchem Wielkiego Grona. „Ogniem spalona będzie.” To jest figurą na doszczętne zniszczenie urzędowych władz takich osób. – w. 52.
(40) W w. 47-52 mamy określenie trędowatej szaty niepodlegającej wątpliwości. W. 53-58 określają wypadki, w których na chwilę istnieje nieco wątpliwości i, jak dochodzi się w jeden albo drugi kierunek do pewności. Jeżeli po zamknięciu na siedem dni kapłan objawia, że zaraza nie rozszerzyła się w szacie, na osnowie, albo na wątku, lub na rzeczy ze skóry (w. 53), kapłan rozkaże, ażeby ją wyprać i potem zamknie ją znowu na siedem dni. (w. 54.) Pozafiguralnie, jeżeli będący kapłan znajdzie, że ubieganie się za władzą nie rozwijało się tak, jak poprzednio, ani też w nowe kierunki, ani też w kombinację ich, ani względem Kościoła (len), ani względem usprawiedliwionych (wełna), w kierunkach uzurpacji nauczania (osnowa), ani w uzurpacjach zarządzenia (wątek), ani względem świata (skóra) w dwóch dopiero co nadmienionych kierunkach (w. 53), to pozafiguralny badający kapłan napomni kapłanów i drugich, ażeby zastosowali do winowajcy wodę Słowa Bożego (Efez. 5: 26) aby go oczyścić z nieczystości jego poprzednich uzurpacji. (w. 54.) Takie uzurpację same w sobie nie były dosyć skrajne, aby objawić winowajcę, jako uporczywego uzurpatora w ubieganiu się za władzą i panowaniu. Lecz po tym pozafiguralnym upraniu winowajca musi być pozafiguralnie zamknięty (w. 54) na pozafiguralne siedem dni, tj., on musi być powstrzymany, ograniczony w jego urzędowej czynności i nie